ewa wiesz, że nie mam pojęcia?
Jeszcze nie byliśmy na spacerku, tylko 2 razy musieliśmy Tymka ze sobą zabrać samochodem żeby parę spraw załatwić i w pracy się pochwalić
. Na razie to z tym wózkiem trochę siara wychodzić
. Mam nadzieję, że do połowy sierpnia się rozbujamy i spacerki już nam (a raczej mnie) nie będą straszne.
kakakarolina, nie wiem czy Huggies są chlorowane (brzmi strasznie
) ale perfumowane to chyba nie. Nic mi nie pachnie. No chyba, że tylko te newborn nie są perfumowane, a większe już tak... W ogóle właśnie zauważyłam, że one mają wskaźnik zamoczenia
. Ale cuda.
Jejku, o co chodzi z tymi metkami?
Wszystkie dzieci lubią metki :-)?



kakakarolina, nie wiem czy Huggies są chlorowane (brzmi strasznie


Jejku, o co chodzi z tymi metkami?
