witam,
co sadzicie o zabawkach edukacyjnych?
My z Filipkiem ostatnio "testujemy" cyferkowy telefonik Fisher Price i sprawdza sie rewelacyjnie.
Jest w j.pol-ang
To co mnie zaskoczylo na PLUS to min. to ze wydaje dzwieki realistyczne np odglosy zwierzat co w przypadku zabawek (przynajmniej tychg z ktorymi sie zetknelam) jest dosc rzadkie.
Mozna przeprowadzic rozmowe telefoniczna telefon dzwoni , mówi, uczy liczb, posiada wesole piosenki...MASA zabawy w jednej zabawce.
Zabawka jest mega wytrzymala, odporna na zadrapania Furore robi czerwony sznureczek za ktory zabaweczke mozna ciagnac
co sadzicie o zabawkach edukacyjnych?
My z Filipkiem ostatnio "testujemy" cyferkowy telefonik Fisher Price i sprawdza sie rewelacyjnie.
Jest w j.pol-ang
To co mnie zaskoczylo na PLUS to min. to ze wydaje dzwieki realistyczne np odglosy zwierzat co w przypadku zabawek (przynajmniej tychg z ktorymi sie zetknelam) jest dosc rzadkie.
Mozna przeprowadzic rozmowe telefoniczna telefon dzwoni , mówi, uczy liczb, posiada wesole piosenki...MASA zabawy w jednej zabawce.
Zabawka jest mega wytrzymala, odporna na zadrapania Furore robi czerwony sznureczek za ktory zabaweczke mozna ciagnac