reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Jest taka sprawa. Trudna. Jedna z naszych babyboomowych moderatorek dowiedziała się, że ma nowotwór. Stało się to kompletnie nieoczekiwanie, a szok spotęgowała informacja, że nowotwór jest złośliwy i niestety są przerzuty. Rozpoczęła się walka. Jeśli możesz wesprzeć Iwonę, bo wiesz jak ważne, żeby maluszki miały mamę - nie czekaj. Jeśli masz do niej pytania, wiesz, gdzie jej szukać. Przeczytaj i zadziałaj

reklama

Zabawy, piosenki itp. dla Naszych maluszkow

wisienkaa1

Listopadowa mama '07
Dołączył(a)
29 Październik 2007
Postów
2 092
Miasto
Norwich - England
zapraszam do wpisywania w co, czy jak sie bawicie listopadowe mamcie z maluszkami, jakie pioseneczki spiewacie, moze jakies ksiazeczki czytacie ktore warte sa polecenia? wpisujcie wszystko co wywoluje usmiech na twarzy Waszego szkrabika :-):-)
 
reklama
U nas króluje mata i łuk plastikowy z zawieszkami z FP, który stawiam kiedy kładę Ingę do leżaczka. Piosenki wszelakie, w większości wymyślam na poczekaniu. Do tego grzechotki, zabawy rączkami, pierdzioszki... Książeczek za dużo na razie nie mamy, ale czytam jej "stoliczku nakryj się", "gwiazdę kubusia puchatka", Adnersena, "101 dalmatyńczyków" itp.
 
u nas na topie
-ciągle karuzelka-Marcelek gaworzy do niej,wyma****e rączkami i nózkami i ciągle się smieje
-fotelik bujaczek z pałąkiem z zabawkami zachowuje się tak jak przy karuzelce

mata leży właściwie nie uzywana
moje dziecko jej wyjątkowo nie trawi:-(

a jeśli o czytanie chodzi to juz u nas codzienny rytuał
otóz
Samuel musi czytać codziennie,zresztą bardzo to lubi
więc stawia sobie braciszka w leżaczku na łózku siada obok i codziennie czyta Marcelkowi jakieś bajki
Marcel patrzy na Samuela jak w obraz
podoba mu się
 
u nas zabawy na macie (my mamy bez palakow i cale szczescie bo mam palak i Hania go nie cierpi :shocked2: musialam sciagnac i schowac

do raczek daje jej rozne jej zabaweczki,bawimy sie pierwszym Haniowym telefonikiem,roznymi piszczkami

ale Hania najbardziej lubi gdy mama jej spiewa piosenke z Pszczolki Maji :-):-):-)

a usypiam moje dziecie piosenka z Misia Uszatka :-):-)

narazie z zabaw to tyle

Hania ma atrakcje,ktore zapewnia jej starsza sisotra :-D
Mila tak wyglupia sie dla Hani ze Hanula caly czas pyszczek ma usmiechniety :-)
 
Oto ulubione piosenki/kołysanki mojej córci ::-D:-D:-D:-D
:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
Z popielnika na Wojtusia
iskiereczka mruga:
chodź opowiem Ci bajeczkę
bajka będzie długa:

Była sobie raz królewna
pokochała grajka
król wyprawił im wesele
i skończona bajka.
Za górami, za lasami,
stała chatka z masła,
a w tej chatce same dziwy!...
cyt!...
Iskierka zgasła.

Z popielnika na Wojtusia
iskiereczka mruga:
chodż opowiem Ci bajeczkę
bajka będzie długa:
itd....
:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
Aaa.. kotki dwa,
szare, bure obydwa.
Nic nie będą robiły,
tylko dziecko bawiły.
Jak się kotki rozigrały,
to dziecinę kołysały.
Jeden szary, drugi bury,
a ten trzeci myk! do dziury.
Żeby tylko jeden był,
to by z dzieckiem mleczko pił
:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:

Był sobie król , był sobie paź i była też krółewna
Żyli wśród mórz, nie znali burz, rzecz najzupełniej pewna.
Żyli wśród mórz, nie znali burz, rzecz najzupełniej pewna.

Kochał się król, kochał się paź, kochali się w królewnie.
I ona też kochała ich, kochali się wzajemnie.
I ona też kochała ich, kochali się wzajemnie.

Lecz srogi los, okrutna śmierć w udziale im przypadła,
Króla zjadł pies, pazia zjadł kot, królewnę myszka zjadła.
Króla zjadł pies, pazia zjadł kot, królewnę myszka zjadła.

Lecz żeby ci nie było żal dziecino ukochana,
Z cukru był król, z piernika paź, królewna z marcepana,
Z cukru był król, z piernika paź, królewna z marcepana.

:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:



 
Adas lubi lezaczek i taki stojak z zabawkami....na macie nie lubi lezec...karuzelka jest tylko na chwilke woli pozytywke z ruszajacymi sie misiami:-) ponadto grzechotki i wogole zabawy z Maciem:-)
 
U nas najlepsza zabawa sa glupie miny mamy:szok::-):baffled:. Oskar smieje sie wtedy na caly dom i domaga sie jeszcze. Wspaniale sa tez szeleszczace reklamowki, plastykowe male butelki i folia aluminiowa. Aaa! I kolorowe plotkarskie gazety! :-DJednym slowem wszystko co najprostsze ale wydajace z siebie fantastyczne odglosy.
 
reklama
reklama
Do góry