Kaśka 1983
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2009
- Postów
- 568
Przed zabiegiem szukałam informacji na ten temat i nigdzie nie znalazłam. Postanowiłam, że opiszę nasz przypadek może kiedyś komuś się to przyda.
Syn lat 8, miał 4 nadliczbowe zęby, które wymagały usunięcia gdyż blokowały wychodzenie zębów. Te nadliczbowe to dwie górne 1, jedna górna 3 i 4. Na zbieg kieruje ortodonta, po analizie zdjęcia pan tomograficznego. My trafiliśmy do Regionalnego Centrum Stomatologicznego, gdzie pod narkozą wykonano synowi zabieg. Sam czas operacji to dwie godziny. W szpitalu spędziliśmy 3 dni. Jeden dzień wtorek :badania, środa zabieg a czwartek: wypis. Po zabiegu rana nie wyglądał źle, mimo szwów w buzi. Mały dostał leki przeciwbólowe po operacji, na drugi dzień już nie narzekał na ból, więc bez potrzeby nic nie dostawał. Na drugi dzień pojawił stan podgorączkowy nie przekraczający 37,5 stopnia. W piętek już właściwie było dobrze.
Zalecenia: dieta płynna 7 dni, kontrola po 10 dniach.
Dodatkowo kupiliśmy taką silikonową nakładkę dla niemowlaków by czyścić ząbki i nie uszkodzić szwów szczoteczką, płukanie jamy ustnej szałwią 2-3 razy dziennie. Trzeba bardzo uważać bo dzieci bardzo szybko się goją i nasz już 4 dnia, chciał jeść normalnie. To jest niewskazane bo rany są głębokie. Ponadto opuchlizna schodzi szybko i ból u nas nie wystąpił. Do szpitala warto zabrać z 2 pieluchy tetrowe i 2 rolki papierowych ręczników. To chyba tyle. Gdyby ktoś kiedyś miał podobny problem, może przydadzą mu się te informacje. Zabieg do przeżycia i wygląda na straszniejszy niż jest.
Syn lat 8, miał 4 nadliczbowe zęby, które wymagały usunięcia gdyż blokowały wychodzenie zębów. Te nadliczbowe to dwie górne 1, jedna górna 3 i 4. Na zbieg kieruje ortodonta, po analizie zdjęcia pan tomograficznego. My trafiliśmy do Regionalnego Centrum Stomatologicznego, gdzie pod narkozą wykonano synowi zabieg. Sam czas operacji to dwie godziny. W szpitalu spędziliśmy 3 dni. Jeden dzień wtorek :badania, środa zabieg a czwartek: wypis. Po zabiegu rana nie wyglądał źle, mimo szwów w buzi. Mały dostał leki przeciwbólowe po operacji, na drugi dzień już nie narzekał na ból, więc bez potrzeby nic nie dostawał. Na drugi dzień pojawił stan podgorączkowy nie przekraczający 37,5 stopnia. W piętek już właściwie było dobrze.
Zalecenia: dieta płynna 7 dni, kontrola po 10 dniach.
Dodatkowo kupiliśmy taką silikonową nakładkę dla niemowlaków by czyścić ząbki i nie uszkodzić szwów szczoteczką, płukanie jamy ustnej szałwią 2-3 razy dziennie. Trzeba bardzo uważać bo dzieci bardzo szybko się goją i nasz już 4 dnia, chciał jeść normalnie. To jest niewskazane bo rany są głębokie. Ponadto opuchlizna schodzi szybko i ból u nas nie wystąpił. Do szpitala warto zabrać z 2 pieluchy tetrowe i 2 rolki papierowych ręczników. To chyba tyle. Gdyby ktoś kiedyś miał podobny problem, może przydadzą mu się te informacje. Zabieg do przeżycia i wygląda na straszniejszy niż jest.