Zachęta do nauki czytania?

[MamaMałgo]

U mnie był moment, że myślałam, ze mam podmieńce a nie dzieci, nie interesowały ich książki praktycznie wcale, potem komiksy wróciły do łask po krótkiej przerwie, wzięłam zaprenumerowałam im Giganty, żeby nie zapominać kupić co miesiąc. To do skrzynki pocztowej zaglądają niemal codziennie.

Niezły pomysł u nas komiksów też zawsze sporo było w domu, ale moje dziewczyny niekoniecznie za nimi przepadają, ale może za wcześnie, może im się odmieni. Za to siostrzeniec jak najbradziej i chyba mu sprezentuje taka prenumerate, mam juz co prawda jeden ksiazkowy prezent na dzien dziecka, ale poki lubi czytać to mam zamiar ręke do tego przykładać

 

[Sali-Mali]

My to już uzależnieni od tych komiksów jesteśmy, teraz jesteśmy w połowie "Wakacyjnej sielanki", bo i do prawdziwych wakacji już blisko, to łapiemy nastrój ;-)

 

[Jadran]

Moja córka jako sześciolatka czytała książki Holly Webb.Teraz jest fanką serii Jinny z Finmory-seria o koniach.

 

[Deret]

Problem w tym, że w dzisiejszych czasach jest mnóstwo innych rzeczy, które odciągają dzieci od czytania.

 

[Literolandia.TV]

Witam serdecznie wszystkie mamy,

Niedawno założyłam nowy kanał na YouTube, na którym dzieci uczą się jak prawidłowo napisać literę pisaną. Piosenki w filmikach polegają na pokazaniu dziecku prawidłowego ruchu ręki podczas pisania z prostą piosenką. U dziecka współpracuje wtedy lewa i prawa półkula mózgowa, co przyśpiesza i ułatwia zapamiętywanie kształtów. Pozwala to szybko i skutecznie nauczyć się prawidłowego zapisu litery oraz pokonać ewentualne trudności w nauce pisania. Oto link: https://www.youtube.com/watch?v=4_MqERBbib4

Mam nadzieję, że mój wpis zachęci kilka mam i spodoba się Waszym dzieciom

Gdy dziecko dobrze się bawi, wiedza sama wchodzi do głowy

Pozdrawiam serdecznie
Literolandia.TV

 

[Godmother]

A może klasyczne bajki? Wydaje mi się, że skoro przetrwały tyle lat to są już ponadczasowe i bez problemu spodobają się dzieciom. Nie mówię, żeby się tylko ograniczyć do baśni braci Grimm, można poprzeplatać taką literaturę dla dzieci w literaturą współczesną dla najmłodszych.

 

[Lucresia]

Chyba najlepsza jest klasyka: baśnie braci Grimm, Andersena, a dla starszego dziecka np. komiksy typu Asterix, które i dorosli chetnie czytaja.

 

[Bogna7]

pamiętam, że jak w dziecinstwie mama czytała mi bajki z takiej ksiażki, w której było 365 opowiadań, każde na jeden dzien roku, to był taki rytuał, że codziennie mi to czytała, pamietam to do tej pory

 

[eweline89]

Ja też ze swoich czasów pamiętam Braci Grimm - jedyne baśnie i bajki które lubiłam czytać. Nie jest wcale tak łatwo malucha zachęcić do czytania choc muszę Wam przyznać, ze w mojej rodzinie jest dziewczynka, która ksiażek by na krok nie odstępowała. I to wtedy rodzice mają problem bo niestety ale czytanie po nocach niszczy małej wzrok - na stronie OLIMP LUTEINA BIO-COMPLEX | W TROSCE O TWOJE OCZY | e-oczy.pl można doczytać jak właściwie dbać o oczy. Swoją drogą chyba mało kto dzieciom podaje luteinę?

 

[Buty-dla-dzieci_com_pl]

Sprawa jest złożona,bo tutaj po pierwsze: należy wybrać tą odpowiednią książkę,która nie znudzi dziecka,a po drugie czytać razem,wspólnie i systematycznie po czym prędzej czy później w uda nam się zachęcić malucha do samodzielnego czytania,to tylko kwestia poświęconego na to czasu.