reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zadbana mama - kosmetyki, zabiegi pielęgnacyjne, nowe ciuszki i inne przyjemności

viltutti ja właśnie na początku ciąży obstawiałam taki pas:)
Co do balsamów na biustu to ja przed ciążą używałam z Avonu i bardzo sobie go chwaliłam ale nie odważyłabym gsię nim smarować karmiąc dziecko:)
 
reklama
Na poprawę humoru ukręciłam dziś mój pierwszy kremik:) Wybór padł na balsam do ciała przeciwko rozstępom.
 
patuśka super! a z czego kręciłaś? ja bardzo lubię robić balsamy ale teraz to dla mamy bo mnie ostatnio bardzo zaczął drażnić zapach masła kakaowego, który wcześniej uwielbiałam..
 
Nina nie wierzę w swoje zdolności chemiczne do tego stopnia, żeby robić kremiki od zera, więc kupiłam gotową bazę, do tego olej ze słodkich migdałów, woda różana i troszkę masła Shea, z kolei jak będę po porodzie to czeka na mnie ekstrakt ujędrniający i kwas hialuronowy:) wszystko mam z Fitomedu i Zrób Sobie Krem.
Zrobiłabym też sobie zwykły,nawilżający z olejem kokosowym,ale małżonkowi śmierdzi:D to nie będę go katować.
 
oooo super temat :) można się dzielić odkryciami kosmetykowymi? :) ja pół roku temu odkryłam w desperacji świetną odżywkę do rzęs :) w desperacji bo po porodzie rzęsy wypadały mi razem z włosami garściami a potem jak hormony się uspokoiły to wcale nie odrosły same :/ ratunkiem okazało się serum Beauty Lash Pro. po pół roku stosowania mam rzęsy o jakich zawsze marzyłam (100x lepsze niż przed ciążą!!) grubaśne, długaśne, mocne... super!!! i pomyśleć że to dzięki temu że prawie wyłysiałam z rzęs, hahaha ;)
 
indeks.jpg
a to jest to cudo właśnie :) w Hebe możecie znaleźć w fajnej cenie :)
 

Załączniki

  • indeks.jpg
    indeks.jpg
    5 KB · Wyświetleń: 75
a próbowała któraś z Was może kul do prania dla dzieci?

Kuli używam od jakiegoś czasu więc nie miałam jej przy noworodku... według mnie to tak jak bez proszku czyli tylko przy praniu codziennym stosuję, jak są jakieś mocniejsze zabrudzenia to i tak proszek albo odplamiacz idzie w ruch.
Maluszkowe rzeczy będę prała w lovelli. Nie stosuję żadnych płynów do płukania.
 
Dziewczyny, może to głupie pytanie :-p ale interesuje mnie czy któraś z Was depiluje linię bikini depilatorem :-) Ja sobie dziś zamówiłam i mam zamiar się "objechać", zapewne będzie bolało jak cholera ale może to dobry trening progu bólowego przed porodem :eek:
 
An-fotografia, kiedys chodziłam na wosk i generalnie tego nie czułam, w sensie bólu. Niestety w ciaży krocze jest inaczej ukrwione, bardziej tkliwe i musiałam pod koniec zrezygnować, bo się nie dało wytrzymać i krew ciurczała :szok:. A i nie łudź się, że zaprawi CIe to w bólu porodowym :rofl2::rofl2::rofl2:
 
reklama
Do góry