reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zadbane Mamusie :)

reklama
no właśnie coś mi się obiło o uszy że chyba nie wolno i na wszelki przez pierwszy trymestr nie robiłam, ale teraz sie zastanawiam czemu właściwie mogą szkodzić.
 
na wszelki wypadek wstrzymam sie jeszcze te 2 tygodnie a potem będę sobie waliła bez skrupułów :laugh2:
 
Mi lekarz kazał sobie dać na wstrzymanie. Choć jak powiedział, że naukowo nie udowodnili wpływu farb na płód. POwiedział, że niewiaodmo co za chińskie chemie siedzą w takiej farbie. Tzn. ja pytałam o rozjaśnianie. Myślę, że to bardziej inwazyjny zabieg niż farbowanie.
Zadzwoniłam do mojej fryzjerki zapytać się co i jak. Ona wie, że jestem po dwóch poronieniach i powiedziała, że mam się u niej nie pokazywać! :) Dopiero w II trymestrze. Przy czym sama powiedziała, że w ciąży dlugo pracowała i wdychała opary i żyje....
Więc kręcka można dostać.
 
mama2009 Mi tak samo jak e-de lekarz powiedział, że ja nie MUSZĘ farbowac włosów to lepiej tego nie robić. W pierwszej ciąży więc nie farbowałam i teraz tez nie zamierzam - no chyba, że tydzień przed porodem, bo pamietam, jak sie wkurzałam na moje odrosty a jako mama karmiąca nie miałam jak wyskoczyc na 2 godzinki do fryzjera.

Ja osobiście uważam, że można sie wstrzymac z farbowaniem, przynajmniej na okres I tymestru. Wiem, że to może zbytnia ostrożność, ale ten mój lekarz wcale nie był taki bojaźliwy i przewrażliwiony, a jednak powiedział, żeby tego raczej nie robić!
 
reklama
ok czyli tak jak i ja słyszałam :) raz pofarbuję na ciemno przed świętami (już II trymestr) i nie będę malowała do porodu
 
Do góry