reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zagnieżdżenie czy przeziębienie?

Sok z żuka

Fanka BB :)
Dołączył(a)
19 Luty 2023
Postów
510
Hejka, gdzieś przewinął mi się wątek, że podczas zagnieżdżenia objawy są podobne to przeziębienia, uczucie zimna etc...
Co Wy uważacie na ten temat?
Ja nie proszę o wróżenie z fusów czy jakieś zapewnienia o ciazy 😅😅
Luźny temat do rozmowy :)
Można podzielić się swoimi spostrzeżeniami czy też objawami 😃
 
reklama
Nie doszukiwałabym i nie doszukiwałam się. Objawy przeziębienia to można mieć w zimie po nocy :D
Wydaje mi sie, że im bardziej człowiek szuka takich objawów, im wiecej myśli, tym więcej w sobie objawów znajduje i w efekcie tym bardziej się nakręca.

Ja tak miałam, jak sie bałam w ciąży, ze coś mi się dzieje niepokojącego, to od razu miałam miliard objawów i wpadałam w paranoję. W 99% przypadkow wystarczyłl wypic herbatę, zdrzemnąc sie i objawy przedwczesnego porodu ustepowały. W tym 1% wpadlam w taką paranoję, ze pojechałam na IP i wtedy było to uzasadnione.
 
Nie doszukiwałabym i nie doszukiwałam się. Objawy przeziębienia to można mieć w zimie po nocy :D
Wydaje mi sie, że im bardziej człowiek szuka takich objawów, im wiecej myśli, tym więcej w sobie objawów znajduje i w efekcie tym bardziej się nakręca.

Ja tak miałam, jak sie bałam w ciąży, ze coś mi się dzieje niepokojącego, to od razu miałam miliard objawów i wpadałam w paranoję. W 99% przypadkow wystarczyłl wypic herbatę, zdrzemnąc sie i objawy przedwczesnego porodu ustepowały. W tym 1% wpadlam w taką paranoję, ze pojechałam na IP i wtedy było to uzasadnione.
to tylko luźna rozmowa 🤷‍♀️ nie mówiłam o doszukiwaniu się objawów 🙈
 
Hejka, gdzieś przewinął mi się wątek, że podczas zagnieżdżenia objawy są podobne to przeziębienia, uczucie zimna etc...
Co Wy uważacie na ten temat?
Ja nie proszę o wróżenie z fusów czy jakieś zapewnienia o ciazy 😅😅
Luźny temat do rozmowy :)
Można podzielić się swoimi spostrzeżeniami czy też objawami 😃
Nie miałam żadnych objawów zagnieżdżenia totalnie żadnych 🤷🏽‍♀️
 
W mojej głowie objawy zagnieżdżenia są jakieś strasznie abstrakcyjne 😂
No bo jakim cudem ja miałabym poczuć "wgryzającego" się plemnika, który jest widoczny pod mikroskopem w maleńką komórkę jajową jak mam w swojej macicy 300 g człowieka i nadal nic nie czuje 😂🤡
 
W mojej głowie objawy zagnieżdżenia są jakieś strasznie abstrakcyjne 😂
No bo jakim cudem ja miałabym poczuć "wgryzającego" się plemnika, który jest widoczny pod mikroskopem w maleńką komórkę jajową jak mam w swojej macicy 300 g człowieka i nadal nic nie czuje 😂🤡
no właśnie, dlatego tak się zastanawiam jak to jest 🙈🙈 czy w momencie zagnieżdżenia jest jeszcze większy skok progesteronu?
 
W mojej głowie objawy zagnieżdżenia są jakieś strasznie abstrakcyjne 😂
No bo jakim cudem ja miałabym poczuć "wgryzającego" się plemnika, który jest widoczny pod mikroskopem w maleńką komórkę jajową jak mam w swojej macicy 300 g człowieka i nadal nic nie czuje 😂🤡
Ale chyba chodzi o moment jak zapłodnione jajeczko osadza się w macicy, czy nie? 🤔😂

A co do pytania... U mnie ten moment akurat zgrał się z infekcją. Z objawów katar i kaszel, ale samopoczucie jakbym miała covid. Oczywiście nie miałam. 😂😂 Lekarz mi powiedział, że można doświadczyć nagłego spadku odporności. Być może, a być może przypadek, jednak moja kuzynka która jest lekarzem potwierdziła, że u niej też zaczęło się od infekcji i osłabienia w obu ciążach. 🤷🤷
 
Ale chyba chodzi o moment jak zapłodnione jajeczko osadza się w macicy, czy nie? 🤔😂

A co do pytania... U mnie ten moment akurat zgrał się z infekcją. Z objawów katar i kaszel, ale samopoczucie jakbym miała covid. Oczywiście nie miałam. 😂😂 Lekarz mi powiedział, że można doświadczyć nagłego spadku odporności. Być może, a być może przypadek, jednak moja kuzynka która jest lekarzem potwierdziła, że u niej też zaczęło się od infekcji i osłabienia w obu ciążach. 🤷🤷

Nie wiem byłam w 5 ciążach żadnej nie czułam osadzania w macicy 😂
I podtrzymuje, że skoro do 20 tc nie czuje ruchów bombelka to i zagnieżdżenia nie mam szansy czuć 😂
 
Nie wiem byłam w 5 ciążach żadnej nie czułam osadzania w macicy 😂
I podtrzymuje, że skoro do 20 tc nie czuje ruchów bombelka to i zagnieżdżenia nie mam szansy czuć 😂
Trudno z tym dyskutować, nawet nie śmiem... 😂😂 Ja też nic nie czułam, ale zbiegiem okoliczności rzeczywiście zaliczyłam w punkt choróbsko. Nawet nie przyszło mi do głowy, aby to się wiązało, co śmieszniejsze o teście pomyślałam dopiero jak pies zaczął mnie natrętnie obwąchiwać jak nigdy... 😂😂😂
 
reklama
Ja przy pierwszej poranionej ciąży, tydzień przed okresem miałam mocy ból podbrzusza zapowiadający jak zwykle okres, którego na dany moment się nie spodziewałam a finalnie nie dostałam 😅🤷🏼‍♀️
 
Do góry