Zakupy dla Mamy i Dzidzi

[MaMicurina]

I muszę jeszcze chustę w końcu zamówić, żebym ją mogła z Polski zabrać.
[/QUOTE]ale fajny

oj zdecydowani daję sobie spokój z takimi rzeczami... nie można wszystkiego na raz kupować, trzeba dać pole do popisu wszystkim babciom, dziadkom, ciociom i wujkom ;-)

a ja mam straszny charakter i jestem zosia samosia...wole wszystko sama a jestem w stanie zrobic liste zeby nikt nie przyniosl czegos zbednego

 

[tunia23]

ola a niby dlaczego sie boisz?
Bielizna dla nas to nie to samo co bielizna dla dziecka po pierwsze body nie dotyka miejsc intymnych dziecka bo jest pampers a jezeli chodzi o cialo to przeciez pierzesz te ubrania i prasujesz a to tez w jakis sposob zabija bakterie, a zreszta ja nie kupuje bodow ktore sa bardzo "zciuchane" widac ktoro jest zniszczone a ktoro nie jest przewaznie wybieram te ktore wygladaja jak nowe.

 

[mata-kow]

Ola tak jak Tunia pisze - wybierać te w najlepszym stanie (najczęsciej dla maluszków jak nówki mozna znaleźć), jak nadal masz opory - to wybieraj jasne kolorki, które wypierzesz w 90 stopniach a potem potraktujesz żelazkiem ;-)

my karuzelki nie kupowaliśmy - rodzinka zaszalała i dostalismy misową FP. Fajna, ale Dobrusia nie lubiła grających zabawek, więc co najwyżej leciała na cichym trybie ze światełkami ;-) potem powędrowała do mojego chrześniaka i niedawno wróciła.
Matę przy Dobrusi tez dostalismy w prezencie (tu z kolei współpracownicy z pracy M zaszaleli). Mata wydana i raczej nie wróci. Za to pod choinkę w zeszłym roku chrzesniakowi kupilismy fajną i wygląda na to, że ją teraz odziedziczymy ;-)

jesli macie ciut wieksza rodzinkę to tak jak dziewczyny piszą - sporo rzeczy sie dostaje. A to zajączek, a to dzień dziecka, Mikołaj, gwiazda, urodzinki - ciągle jakas okazja ;-)

 

[nusia181]

Tricia śliczny ręczniczek. zakochałam sie w tej kaczuszce:-)

Mata zazdroszczę ci znajomej z lumpka.... szkoda że ani ja ani moja rodzinka nie ma takiej znajomej......

Tunia ale śliczne ciuszki złowiłaś:-) A bluza boska:-)

A co do różka i otulacza..oglądąłam otulacz, i stwerdziłam ze mogę sama zrobić go z cienkiego kocyka. A rożki mam dwa. Jeden mam bardzo miekki feretti, a drugi kupiłam za jakieś 20 zł bez usztywniacza ale troche sztywniejszy niż Feretti

Zobacz załącznik 416188


A karuzele kupiliśmy sami firmy Tiny love, jest tam muzyczka Bacha i Mozarta i jakieś dwie dodatkowo:-)

Zobacz załącznik 416189

 

[Kasiulka!]

widzę, że do maty i karuzeli mam podejście jak niektóre z Was, też zostawiamy te rzeczy na prezenty dla synusia. Wiem, że to są wygodne prezenty dla znajomych, tak jak kocyki i ręczniki.
jeżeli chodzi o bodziaki z lumpka, ja nie mam z tym problemu, bo akurat ten asortyment można często wyłowić nowy, albo bez śladu noszenia.
Dziewczyny troszkę głupie pytanie, niedoświadczonej mamy do bodziaków co najlepiej zakładać? śpiochy, pół śpiochy, jakieś miękkie spodenki?

 

[olavip]

Kasiulka - z tego co wymieniłaś to wszystko pasi do body tak na prawdę to w marcu będzie zależeć od pogody za oknem i temperatury w domu. Jak będzie chłodniej to body+pajac pewnie, a jak w domu ciepło to spokojnie wystarczy body+spodenki/półśpiochy/śpiochy. Dzieciuszka nie ma co przegrzewać a jak się pójdzie na dwór to doda się buzeczkę<albo cieplejszego pajaca>, jakieś cieplejsze spodenki i bluza/ja myślę że zakupie dresik polarkowy/ no i we wózku przykryte dziecko - to powinno wystarczyć o ile nie będzie mrozów i śniegu

 

[Ewstra]

dziewczyny zakupy widze udane -recznik kaczusia super.Ja karuzeli , maty nie kupuje jak juz bedzie dziecie to wtedy bede sie nad tym zastanawiac, na rodzine jakos nie mam co liczyc bo daleko chociaz mama i tescie zapowiedzieli ze przyjada.Mamy sporo znajomych ale mysle, ze raczej z drobiazgiem sie przychodzi-wiec licze tylko na siebie

 

[Mini55]

Kasiulka podpinam się pod opinię Oli , ale musisz wziąć pod uwagę że noworodek a niemowlak to dwie różne rzeczy I o ile niemowlaka ubiera się jedną warstwę więcej niż siebie tak na noworodka trzeba bardziej uważać bo samemu mu trudno jeszcze zachować ciepłotę ciała i szybko się wyziębia . U nas najwygodniejszy zestaw to było bodziak , skarpetki i pajacyk plus rożek

 

[villandra8]

Kaczucha powalająca ;-)

Karuzele, maty??? O czym wy tu piszecie Ja tam naprawdę w głębokim lesie
Bodziaków kilka wybrałam w lumpkach, głównie jasnych, więc 90 stopni się sprawdzi jak nic. Hałasujących rzeczy typu karuzela jak na razie w ogóle nie brałam pod uwagę... Mata? Taka na podłogę? Eee... Ja tam chyba przy kocyku jakimś na początek zostanę, tym bardziej że w pokoju wykładzina dywanowa, a ewentualnie potem się coś pomyśli, bo miałam w planach jakiś kolorowy chodniczek, ale to decydowanie po narodzinach...

Na rodzinkę liczę - ale to się zobaczy...

 

[K&M]

my maty nie kupujemy jeszcze bo dla mnie to troche zawczesnie ostatnio M, powiedizal ze mam nie kupoiwac juz ciuszkow bo ten nasz maluszek ma juz kupione wszytsko do pol roku i potem i tak nie wytrzymam i bede kupowac a to nie ma sensu - troche przesadzil bo faktycznie mam 2 koszulki na 74 ale tylko 2!

Ale widze ze jemu tez sprawia radosc kupowania tych ciuszkow wiec juz nie chodze po lumpkach teraz zostaja mi wyprz.

Karuzele dostalismy uzywana po mojej chrzesnicy taka z FP rainforest czy jakos tak. Wiec to nam odpada a oni mieli 2 i ta FP im sie bardziej sprawdzila wiec nam podrzucili bo mala ma juz 9m i zaczynala ja rozbrajac