Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[genna]

Tak dziewczęta postanowiłam byc kurą nioską z wolnego chowu plażowego bo duzo ostatnio po niej spaceruje
gizas ja wierze w twoja dwujeczke i mocno trzymam kciuki za betke....
lawendowy no co ty? Krew.....juz zaczynam mocniej tańczyć i odprawiać czary by przestało .... Ejjj nie bawimy sie w takie informacje!!!
mowisz ze ewis cię zdenerwowana, ja jej dzisiaj dwa razy przeszkodzilam w rozmowie telefonicznej ale nawet miła była , a Monika uczyła chyba nową recepcjonistke, a doktorek idzie do siebie na wioskę, jeżeli bedzie miał lokalne to bedzie tylko ginem u siebie a jak nie to chce zacząć działać zeby ivf robić u siebie to tyle z wieści, a my tu czekamy na twoje lepsze wieści !!!

 

[genna]

GizaS, żywa, czerwona. Po zaaplikowaniu lutinusa. Była na papierze. Na wkładce jeszcze nie.

A moze sie drapnęłaś?

 

[GizaS]

podpinam się pod Genne i Twoją krew Lawendowy uznaje za zadrapanie, inne opcji nie maa po drugi może być tak po progestreonie

 

[genna]

Kurcze nie dostałam wyników z kliniki!! Chyba ze cos pomieszalam i one nie są tego samego dnia, lawendowy pomóż!

 

[lawendowy_sen]

Genna, GizaS, od zadrapania, to byłaby kropeczka.
Może faktycznie od progesteronu. Biorę go trochę. Już chyba sam w to nie wierzę, co piszę...

 

[lawendowy_sen]

Genna, jeśli dzisiaj robiłaś badania, to dzisiaj powinny być.
A Ty przecież byłaś na pobraniu przed godz 11:00, to tym bardziej powinnaś je mieć na mailu.
Znowu sobie w kulki lecą?!

 

[genna]

Genna, jeśli dzisiaj robiłaś badania, to dzisiaj powinny być.
A Ty przecież byłaś na pobraniu przed godz 11:00, to tym bardziej powinnaś je mieć na mailu.
Znowu sobie w kulki lecą?!

No nie mam !!!!!!!!! Ojjjjj to juz mają przechlapane!!!!!!!!!

 

[genna]

Genna, GizaS, od zadrapania, to byłaby kropeczka.
Może faktycznie od progesteronu. Biorę go trochę. Już chyba sam w to nie wierzę, co piszę...

Ja pikole to od zbyt dużej dawki progesteronu tez moze byc krwawienie? Oszaleje!!!!!!!

 

[Fusun]

Lawndowy , uznajemy że zrobiłaś sobie scraching. Nie rób tego więcej, ok?:-)
A co "nasz" doktorek pogniewał się na klinikę? Bez niego to już nie będzie to samo...

 

[lawendowy_sen]

Fusun, doktorek pogniewał się na pana dyrektora. Darli koty od jakiegoś czasu i postawił ultimatum.
Masz racje, bez niego, ta klinika padnie.