reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

reklama
no właśnie chyba oszaleli, chciałam zobaczyć cennik w internecie ale nie mają, mrożenie pozostałych zarodków z tych 6 zapłodnionych jest refundowane. Chciałam ci powiedzieć, że zaraziłam się od ciebie opryszczką:tak: a tak ogólnie to źle się czuję ciężko mi się oddycha, bolą mnie dziąsła no i ta opryszczka tylko nie wiem czy to po zastrzykach czy przez to, że dostawiłam leki na alergię ponieważ nie można ich brać jak się jest w ciąży dlatego postanowiłam odstawić je wcześniej, żeby nie fundować organizmowi szoku przed samym transferem a ty jak się czujesz
 
kachna a te leki na alergie konsultowałaś z ginem? ja jeszcze biorę aerozol do nosa (Rhinocort) i póki co gin mi pozwalał, ale nie wiem jak to będzie gdy rozpocznę stymulację do ivf
 
Kachna ten lekarz cennik z kosmosu wziął , przypomnij mi gdzie ty podchodzisz do ivf?
Tylko te nie zapłodnione to oocyty a nie zarodki, i koszt 3 tyś to moze za adopcję a nie za mrożenie?, bo to kwota z kosmosu, u mnie jest 900zl za pierwszy rok a za kolejne 400, a te oocyty to maja tzw datę przydatności, po 2 latach są juz bezuzyteczne! Zapłodnione zarodki w programie są mrożone bezpłatnie do końca jego trwania. A oocyty trzeba zaplodnic na własny koszt bo nie mozna ich użyć w programie rządowym .Smerfeta
smerfeta co ty juz do adopcji sie szykujesz??
 
Ostatnia edycja:
Cześć Dziewczynki :) dawno mnie nie było, ale praca...praca...praca. Ostatnimi czasy jadę na 2 etaty więc rzadko do Was zaglądam :-( Ale widzę, że ładnie działacie i to mnie cieszy :-) Ja od 7 dni na gonapeptylu i jestem zdziwiona, bo nic mi nie dolega i nawet samopoczucie mam jakby lepsze. Mąż się nawet śmieje, że poprosi dr aby przepisał mi gonapeptyl na stałe (na poprawę humoru ;-)). No ale zobaczymy co to dalej będzie. 18 września mam wizytę kontrolną, zdam relację co i jak, jak już będę po. POZDROWIENIA dla WAS wszystkich :-)
 
lawendowy super, że mogłaś już zobaczyć swoje maleństwo, już sobie wyobrażam jakie to może być niesamowite uczucie :-D. Teraz tylko czekać do kolejnej wizyty, żeby usłyszeć najpiękniejszy dźwięk na świecie- bicie serduszka
Gizas przykro mi z powodu Twojej teściowej, oby wszystko było dobrze
Genna extra, że masz 2 maleństwa pod sercem. Teraz tylko o siebie dbaj i się nie przemęczaj
Kasik kochana ja byłam rano na badaniach, a później z M po 9 poszliśmy na śniadanie, bo już padałam z głodu. Rozglądałam się za Tobą, tylko miałam jeden problem: jak Cię poznać :sorry2:. Następnym razem musimy się wymienić numerami telefonów.A tak a propos to ja jestem blondynką :-).

Teraz kochane zdam Wam pokrótce relacje co u mnie:tak:. Wczoraj miałam 8 dzień stymulacji i okazało się, że wysiedziałam już 12 pięknych jajeczek, jak to doktorek powiedział: Same okazy:szok:. Dziś już przyjmuje zastrzyk z choragonu i w piątek o 10:00 mam już biopsje:szok: a w środę 18/09 In vitro:-D. Cieszę się, że tak szybko udało się uzyskać pęcherzyki, bo za leki do stymulacji wyszło mi 1800 zł, no i do tego teraz zapłaciłam za jakieś antybiotyki i leki po transferze 380 zł. Teraz trzymajcie za mnie kciuki, odprawiajcie tańce, żeby wszystko się udało.

Miłego dnia.
 
Czesc mam nadzieje, że mnie jeszcze pamiętacie ;)
Wczoraj byliśmy w Gamecie jak podpisaliśmy dokumenty:-) i oddaliśmy do recepcji (teraz klinika będzie czekała na decyzję z Ministerstwa -tak to zrozumiałam) także jeszcze nic pewnego :roll:
Dr powiedział że jak dostane @ to mam brać od 2dc antyki
i wtedy przyjść na wiz. między 5-10dc. i wtedy będzie więcej wiadomo :roll:
Dobrze, że zrobiłam badania (AMH I FSH) i przed wiz. eM zrobił badania nas. z morfologią które były już na wizytę :)

@mika :-Dświetna wiadomość ..trzymam mocno
 
Agnela, Ania dobrze dobrze! Ładnie już zaszłyście i zdazycie ze wszystkim przed wyjazdem doktorków ;-) Przecierajcie mi szlaki w Gamecie :-D

Genna adopcja to będzie mój ostatni krok jeśli wszystko weźmie w łeb, czyli ostatni kamień milowy ;-). Tak jakoś mi łatwiej żyć ze świadomością że jest jeszcze adopcja która już na pewno przyniesie nam dziecko :-) Dzięki temu potrafię w końcu spotykać się z koleżankami i ich dziećmi :-)
 
reklama
Mika trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze, i żebyś 18.09.2013 r. była już w ciąży :-)

Lawendowy to jest niesamowite, że już niedługo usłyszysz serduszko. Szkoda, że tylko jedno.

A ja dzwoniłam wczoraj do Pani androlog i powiedziała " no to jest nie możliwe, 7% form prawidłowych, a u nas nie było żadnej. No dobrze w takim razie spróbujemy, tylko żeby przy punkcji był taki wynik" Wysłałam jej też wynik na e-mail i podobno dzisiaj ma do mnie dzwonić, choć pewnie i tak sama będę musiała to zrobić. Jak człowiek sam nie zadzwoni i nie powalczy to nikt już o nim nie pamięta. Emek cały czas chce iść do Poznania na płatne ivf, ale ja chyba te 3 próby jednak wykorzystam już tu gdzie jestem choć zaufania nie mam już do nich za grosz. Wiem że jestem zmienna. I wiem , że powinnam wziąć dupę w troki i się przenieść, ale nie mam na to odwagi.
 
Do góry