Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[Hess]

Kaiiina - super Jagódka jest . Cieszę się, że tak dobrze się czujesz i Mała jest grzeczna.
U nas Wojtek też noce przesypia, ale w dzień nie chce spać. Tylko tyle co na spacerach.

 

[Hess]

anika11 - jak tam u Ciebie? Odezwij się jeszcze do nas

 

[Hess]

Hop hop, wszystkie zajęte widzę i nikt nie pisze.

U nas bez zmian, Mały w dzień grymasi, w nocy śpi.
Od jutra zostaję dają, bo mąż wraca do pracy. Boję się, że nawet czasu na siku mieć nie będę.

A co u Was dziewczyny?

 

[anika11]

dziewczyny, jestem, czytam, tylko, co się zabiorę za odpisywanie, to cos wyskakuje! a raczej ktoś

Kaiina, ciesze się, że dobrze Wam razem i ze tak dobrze sobie radzicie usmiałam się z Twoich odczuć po cc - odnosnie nóg! miałam tak samo - najbardziej się zdziwiłam, jak przenosili mnie z łożka operacyjnego na zwykłe i zobaczyłam, że lekarz coś podnosi - dopiero po chwili dotarło do mnie, że to moje nogi

Hess, Wojtuś dostaosuje się do nowej sytuacji i nie będzie zbyt waymagający dla mamy ale ten czas leci, ma już ponad tygodnie!

U nas dobrze, radzimy sobie, choc mamy problemy lekkie z kp przez krotkie wedzidełko - juz mamy skierowanie na skrócenie. Przez to Małą szybko się męczy przy ssaniu, odpuszcza, a w efekcie niedoajada i mało przybiera. jutro bedzie polozna - mam nadzieję, że waga poszła w górę! no i obserwujemy zażółcenie skóry.
Pola dosyć ladnie spi, w nocy karmię ją koło 24-1, a potem koło 3-4 i spi dalej. w ciagu dnia mamy ją bardziej aktyiwzowac, by własnie w nocy odsypiała - zdarzało się, że w ciagu dnia wybudzalisy ja na karmienie.
dostała w prezencie Misia SZumisia i jesli tylko ma suchą pieluchę i pełny brzuszek, to zdarza się, że zasypia sama w łóżeczku! mam nadzieję, ze jej to nie minie! cudowna jest usmiecha się (wiem, wiem - grymasy nieswiadome), kiedy jej spiewam piosenki puszczan e orzez brzuch w czasie ciazy
ja w miarę ok, już praktycznie nie mam brzucha i tych kg, rana ładnie się goi, ale bardzo mi dokuczją jelita:/ czuję każdy ich ruch:/ mam nadzieję, że szybko przejdzie!

dużo dobrego :*

 

[Hess]

Anika11 - dobrze, że Pola jest grzeczna, z kp też będzie dobrze. Czekamy jeszcze na zdjęcie
A Wojtek zaraz będzie miał miesiąc, szok!!

 

[iga2421]

Hess kiedy to minęło? Mi się wydaje że urodziłaś góra tydzień temu.

Anika dla ciebie i Polci

I dla was wszystkich dziewczyny buziaki.

Ja jutro wizyta i czekamy na owulację. Ale dopiero o 19.20 to we wtorek dam znać co i jak.

 

[Hess]

Iga2421 - czas zaiwania teraz jeszcze szybciej.
Czekamy na wieści od Ciebie i powodzenia na wizycie

 

[iga2421]

Część. A więc tak. Mam pęcherzyk 13,5mm i endo 7 albo 9 mm i kurde nie pamiętam w końcu ile dostałam testy owulacyjne i od jutra zaczynam je robić.
Jak wyjdzie pozytywny to dzwonię i wyznaczamy crio. Lekarka przewiduje że będzie gdzieś w poniedziałek.

Mam nadzieję że nasza dzidzia ładnie się rozmrozi i zostanie z mamusia.

 

[Hess]

Iga - no to trzymam kciuki za pozytywną owulacje i całą resztę .

 

[Hess]

A u mnie była dziś położna z nalotem. Dobrze, że zadzwoniła godzinkę wcześniej, to ogarnęłam nieco pokoje i łazienkę.
Mały ma krostki na ciele i główce, przy pupci. Położna powiedziała, że to ten rumień niemowlęcy, nie ma co się przejmować. A myślałam, że to uczulenie lub potowki.
Przy pupci delikatne zaczerwienienie, lekkie odparzenie, zleciła sudocrem. Czerwone plamki po ugryzieniu zalecila musnac octenjseptem I posmarować bepanthenem cieniutko.
Cycki ma lekko nabrzmiale, ponoć to przez moje hormony w mleku. Ale to przejdzie, nie martwić się. Nie jest to duże.
Ogólnie jest wszystko dobrze, Wojtek zadbany, nic mu nie dolega.
Waży już 3,96kg czyli może do soboty wyjdzie mu, że przytył w miesiąc 1 kg. Na jego ciągłe płacze w dzień powiedziała, że może ja się denerwuje a on to czuje. Coś w tym jest, bo wtedy tracę cierpliwość, że on ryczy , nie śpi, ja nie mogę nic zrobić. Choć nie zawsze się denerwuję.
Za jakiś czas mu przejdzie ponoć.
Teraz na spacerze jesteśmy, a raczej już po i siedzimy na tarasie. Wiatr jest duży, ale piękne słońce.

Miłego popołudnia.