reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

KASIAMAKARONIK-znam również sytuację jak dziewczyną po transferze bardzo słabo przyrastala betka a serduszka też nie było widać dopiero serduszko się pokazało w 29dpt lub w 30dpt.Nie zamartwiaj się bo będzie dobrze.U mnie było tak,że w niedzielę rano nie było widać serduszka a w poniedziałek rano już było :-D Będzie dobrze a jak już zobaczysz ten mały bijący punkcik na monitorze to będziesz pewnie płakać ze szczęścia tak jak i ja :-D
 
reklama
oj dziewczynki:)
krew oddana teraz tylko do 15 czekam na wynik... masakra że tak długo... ale innej opcji tu u siebie nie mam...
ogólnie prawie się poddałam i zrobiłabym sikacza dzisiaj bo mam z zamierzchłych czasów w szufladzie jeszcze, ale psikus ... ważny do lutego 2014...
stresuję się tak, że chyba od 14 będę przed labo czekać...
a jaka powinna być beta przy 10 dpt 5 dniowego blastusia??orientuje się któraś z was? bo nie wiem w razie co jak wynik zinterpretować...
tak myślę że licząc od ostatniej @ byłby ewentualnie 4tc czyli beta jeszcze chyba nie za wysoka...
 
Agusia - dziękuję Ci za odpowiedź, trochę mnie pocieszyłaś. Mam tylko nadzieję, że zarodki przetrwają rozmrożenie. Zdarzało się podobno na forum, że te słabsze okazywały się szczęśliwe, a silniejsze nie przetrwały, także mam nadzieję, że tak będzie i w moim przypadku.
 
ema z tymi wynikami to jest różnie. Dziewczyny miały naprawdę nierównomierne wyniki:) Powiedz mi jakie miałaś wyniki estradiolu i progesteronu przed transferem zarodka? Bo nie wiem kompletnie jak się do tego odnieść i jakie powinny być
 
Ależ dzisiaj się dzieje :-)

Agaawa kciukasy, żeby od razu Was zakwalifikowali i żebyście nie musieli czekać w kolejce :tak:

ema51 kciukasy za wysoką betę. Tak jak napisała Anulla z betą bywa różnie, podobno nie ważna wielkość a przyrost więc nie martw się na zapas :tak::-):tak: Ja od jakiegoś czasu prowadzę statystykę i tak różnie się to kształtuje, że nie ma w ogóle reguły.

ilka_a kciukasy, żebyś mogła podejść do crio :-)

basia-krk kciukasy za transfer :tak::-):tak:

A ja zaraz wyjeżdżam, mam wizyty na 13-tą u mojego doktorka, 15:30 i 19-tą u genetyka. Mam nadzieję, że przy wizycie o 15:30 załatwimy 2 sprawy i nie będziemy musieli czekać do 19-tej :-) Dobrze, że się dzisiaj też umówiłam do swojego doktorka bo od rana mam malutkie plamienia, tzn śluz jest taki lekko brązowy, bardzo delikatnie ale jednak i oczywiście już czarny scenariusz mam przed oczami co mi się tam porobiło. To 14 dc więc na @ zdecydowanie za wcześnie :baffled:
 
Kasik, kciuki za dzisiejsze wizyty:) Ja jestem zadowolona z podejścia Twojego dr. :) Miły, sympatyczny i najbardziej delikatny ze wszystkich lekarzy z Invicty:)) Trochę od niego dowiedziałam i wreszcie wiem po co mi steryd:)
 
anulla28 ja przed crio miałam tylko prg oznaczane - 3 marca (12 dc) miałam 0,169 ng/ml (0,532 nmol/l), i crio po 5 dniach bo 5 dniowy blastuś. estriadolu mi nie kazał oznaczać doktorek - w sumie od 3 dc stosowałam estrofem (3x1), może ze dlatego nie badałam bo musiał być podwyższony z tego tytułu.
 
Hej dziewczyny, przepraszam, że tak wyskakuję, nie piszę u Was, ale codziennie podczytuję Was "z krzaków" bo jesteście dla mnie wielką skarbnicą wiedzy i dlatego mam do Was pytanie. Może któraś z Was orientuje się do jakiego momentu zarodek może się samoistnie podzielić? Chodzi mi o to, czy po transferze z pojedynczego zarodka mogą się jeszcze naturalnie wykształcić bliźniaki? Pytam bo rozważam decyzję ile zarodków podać przy moim pierwszym ivf (podchodzę płatnie więc decyzja należy do mnie), z jednej strony podanie dwóch zwiększa szanse na to, że przyjmie się chociaż jeden, ale z drugiej boję się ciąży mnogiej, zwłaszcza, że w rodzinie mojego męża występowały bliźniaki więc mamy do nich pewne genetyczne uwarunkowania. No i w związku z tym boję się takiej sytuacji (skrajnej, ale teoretycznie możliwej), że wzięlibyśmy 2 zarodki, a one mogłyby się jeszcze same podzielić. Tylko nie wiem czy to jest możliwe.
Jeżeli macie jakąś wiedzę na ten temat to bardzo prosze o odpowiedź. Pozdrawiam wszystkie forumowiczki! :happy:
 
reklama
ja na 2 x 1 przeszłam po wizycie w 12 dc i doszła mi luteina i dhupaston w ilościach 3x4 dowcipnie luteina (50) i 3 x 1 duphaston... i tak mam aż do teraz czyli 10 dpt...no plus relanium przez 3 dni...
ale dzisiaj też by się przydało :eek:
 
Do góry