Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[Agusiapela]

Anuszka-badań HIV,chlamydia,grupa krwi itp.niema sensu robić przed kwalifikacją bo one są refundowane po kwalifikacji.

 

[anuszka]

czyli mam rozumieć że te pieniądze które klinika dostanie za nas od MZ powinna wydać na moje badania, a tak weźmie je sobie do kieszeni tak???

bo teraz to on nie wymagał żeby je wykonywać u nich...

 

[Agusiapela]

Tak kochana za badania które mamy refundowane kliniki dostają pieniądze a oni dodatkowo chcą jeszcze pieniędzy od ciebie.Czyli wychodzi na to,że za 1 badanie chcą kasy od ciebie jak i od Państwa Czyli podwójny zarobek

 

[anuszka]

to to ja juz wiedziałam przed pierwszą wizytą ...
ale wolałam sie upewnić i pójść na nią i potem to z wami skonsultować ...
ok
musze teraz zebrać siły i się odważyć żeby do niego zadzwonić ... dobrze zrobię? nie bedzie potem mi robił problemów? jak bedzie to zmienie lekarza albo klinike
a co

 

[genna]

Malwisia bierz męża i umówcie się na rozmowę z dyrektorem kliniki tzn pseudo kliniki ale to już !!!!!!!!!
Anuszka, niestety chcą cie naciągnąć do kwalifikacji jak już pisały dziewczyny AMH FSH i badanie nasienia nie starsze niż 3 miesiące!!! wirusologia jest refundowana po kwalifikacji a toxo itp. i tak będziesz musiała zrobić jak będziesz w ciąży , ja w nią zajedziesz, ode mnie nie chcieli nic takiego , a przyznam się że nie mam tego zrobionego, wiec nie wiem co ten lekarz chce , a kariotypy wskazane są po poronieniach zazwyczaj a nie od każdego, bardzo drogie to badanie jest ok 500 zł od 1 osoby a musi je zrobić ty i partner!
powiem ci że ja też jestem w invimedzie ale w gdyni, i co lekarz to chyba inaczej, bo niby sieciówka kliniki ta sama!!!
jak mnie denerwują tacy lekarze naciąganie!!!!!!
a co do malwisi że jest zakwalifikowana i ze chce przejść do innej kliniki to powinni ją od razu na ten rok przyjąć, malwisia zakwalifikowala się w pseudo klinice i z jej srodków miało to isc , jak się przeniesie to niestety te pieniążki nie pójda z nią, pseudo klinika nie odda tych pieniędzy innej klinice tak teraz pomyślałam że może oni przedłużają ta procedurę bo po prostu nie mają mocy przerobowych? 3 lekarzy w klinice co prawda jest ale oni normalnie w szpitalu pracują i mają jeszcze prywatną praktykę no i pseudo klinika więc pewnie pracują popołudniami, a kliniczka, tzn piwnica mała.

 

[Agusiapela]

I takie nastawienie mi się podoba:-)Nie daj się kochana naciągać za te pieniążki kupisz sobie już coś innego a nie zapchasz kieszenie lekarzom a oni kasy w porównaniu pewnie do nas mają jej w brud.Zadzwoń i zapytaj po co masz wykonywać badania teraz z własnej kieszeni jak one są później refundowane i nie są potrzebne do kwalifikacji :-)

 

[kachna84]

kwiatuszek na pewno napiszę jak było na scratchingu ale pewnie dopiero w czwartek

 

[darka85]

Dziewczyny mam pytanie, przez 7 dni muszę kłuć się gonapeptylem daily, mój lekarz zalecił mi wykonywanie zastrzyku pomiędzy godziną 18-21. Ja pracuję na zmiany i jutro oraz pojutrze mam drugie zmiany, nie mam możliwości podania sobie zastrzyku w pracy (tzn lek musi stać w lodówce, mam lodówkę ale ogólnodostępną, nie chcę żeby ktoś widział mój zastrzyk), jak myślicie jak podam go po godzinie 22 to może coś zaburzyć? Nie chcę z każdą pierdołą dzwonić do lekarza i pytam Was, bo może ktoś miał taką sytuację?
Pozdrawiam

 

[Agusiapela]

Dziewczyny mam pytanie, przez 7 dni muszę kłuć się gonapeptylem daily, mój lekarz zalecił mi wykonywanie zastrzyku pomiędzy godziną 18-21. Ja pracuję na zmiany i jutro oraz pojutrze mam drugie zmiany, nie mam możliwości podania sobie zastrzyku w pracy (tzn lek musi stać w lodówce, mam lodówkę ale ogólnodostępną, nie chcę żeby ktoś widział mój zastrzyk), jak myślicie jak podam go po godzinie 22 to może coś zaburzyć? Nie chcę z każdą pierdołą dzwonić do lekarza i pytam Was, bo może ktoś miał taką sytuację?
Pozdrawiam

Kochana w takich godzinach jak napisałaś powyżej powinno się kłuć między właśnie 18-21.Możesz też zrobić sobie zastrzyk rano ale godzinki już się nie będą zgadzały no bo jak dziś np.wzięłaś wieczorem a jutro weźmiesz rano to będzie odstęp gdzieś 8h lub 12h a powinno się brać co 24h.Możesz zastrzyk sobie podać po 22 wydaje mi się,że nie będzie żadnych zaburzeń.

 

[lawendowy_sen]

Darka, nie sądzę, żeby zrobienie zastrzyka o godzinę później zaburzyło cokolwiek.
Ustaw sobie iniekcję np na godz. 22:00 i rób tak codziennie.