Witam,
Od marca 2000 r. mam przyznane alimenty na syna i w żaden sposób nie mogę ich wyegzekwować. Ojciec mojego syna oficjalnie nigdzie nie pracuje, nie jest zameldowany. Egzekucja komornicza jest bezskuteczna od wielu lat. Dwa lata temu założył rodzinę i ma z nowego związku dziecko. Wiem tylko tyle, że pracuje u swojej żony, jednak nieoficjalnie - na czarno. Wszelkie stosowne informacje podałam komornikowi, jednak on rozkłada ręce.
Jak można wyegzekwować alimenty na syna? czy w ogóle jest to możliwe?
Pozdrawiam
Od marca 2000 r. mam przyznane alimenty na syna i w żaden sposób nie mogę ich wyegzekwować. Ojciec mojego syna oficjalnie nigdzie nie pracuje, nie jest zameldowany. Egzekucja komornicza jest bezskuteczna od wielu lat. Dwa lata temu założył rodzinę i ma z nowego związku dziecko. Wiem tylko tyle, że pracuje u swojej żony, jednak nieoficjalnie - na czarno. Wszelkie stosowne informacje podałam komornikowi, jednak on rozkłada ręce.
Jak można wyegzekwować alimenty na syna? czy w ogóle jest to możliwe?
Pozdrawiam