Zalety i wady posiadania jednego dziecka!!!!!!

[vici]

Mam siostre i moge powiedziec ,ze takich jak my to nigdzie sie chyba nie znajdzie.Lalysmy sie(inaczej tego nie da sie nazwac)jakbysmy byly chlopakami,ale sie ciesze,ze ja mam.Moj maz w ogole nie chcial dzieci ale jest Victorek i bardzo sie zmienil odkad sie dowiedzial o nim.Oststnio stwierdzil ,ze za 3 lata chcialby jeszcze jeddno dziecko.Ja nie chcialabym miec jedynaka.

 

[yja]

Hej! Ja mam dwie córeczki, kocham je nad życie, ale gdybym miała decydować jeszcze raz to nie spieszyłabym się tak z drugim dzieckiem. Jestem po prostu zmęczona. Pewnie za jakiś czas to przejdzie, dziewczyny będą bawić się razem, ale na razie nie jest różowo. Myślę, że o wiele łatwiej i wygodniej jest mieć jedno dziecko, a im ono jest starsze tym trudniej o decyzję.
P.S. Odnośnie szczepionek, nie spotkałam sie ze szczepionkami za 300zł, ja kupuję infanrix z hib za 125zł i potrzeba 2 sztuki co 6 tygodni plus jedna rok później

 

[Ewcia81]

Witam.
Ja mam także jedno dziecko,ale już niedługo,bo w tym roku bym chciałą drugie. Mój synek już widze po nim,że mówi dzieciom jak są u niego to moje zabawki,mój samochód,dlatego jedynak nie wchodziw rachube.
Pozdrawiam

 

[Skakanka]

Zalety posiadania jednego dziecka to na pewno są dla rodziców ale nie dla dzieci. Choć mam koleżankę jedynaczkę, która bardzo sobie chwali,że jest jedynaczką bo wszystko było tylko dla niej i nie musiała się niczym dzielićno ale ona nie jest zbyt świadoma faktu,że przez to,że jest jedynaczką została pokrzywdzona przez rodziców;-);-)Oczywiście są wyjątki i dużo też ale nie wszystko zależy od wychowania.

 

[kasianka]

nie wiem czy już to pisałam, ale ja nie wyobrażam sobie jak to jest nie mieć rodzeństwa. nas jest pięcioro i mimo że mieszkamy daleko od siebie to właściwie nie ma tygodnia żebyśmy się nie słyszeli. wiemy o swoich problemach, radościach, smutkach i choć spotykamy się rzadko, to wiem że zawsze mogę na nich liczyć.
dlatego smutno mi jak sobie pomyślę, ze Iga prawdopodobnie będzie jedynaczką..piszę prawdopodobnie, bo jeszcze właściwie wszystko moze się zdarzyć. choć trudno będzie nam się zdecydować na drugie dziecko, a czasu nie mamy zbyt wiele:--(

 

[dzustta]

Ja mam jedno dziecko i na razie nie myślę o następnym. Chociaż z mężem zaplanowaliśmy jedno to tak naprawdę nigdy nic nie wiadomo.

 

[Aga.82.]

Moim zdaniem jedynak nie musi byc egoista,to zalezy od jego wychowania,wiadomo sa takie czasu,ze ludzie sie decyduja na jedna dziecko bo ich nie bedzie stac na wiecej.Jedynak moze dostac wiecej milosc,bo nie musi sie ja dzielic z rodzenstwem,moze miec drozsza zabawke,ale za to nie ma tej drugiego dziecka z ktorym moze sie bawic czy troszczyc,wiadomo bywaja klótnie,ale zawsze masz w domu kogos oprocz rodzicow,kto sie pobawi czy pomoze.Trudno powiedziec czy jedno czy wiecej jest lepiej to musi byc osobista decyzja rodzicow.Zastanawiam sie tylko jak wczesniej rodzice mieli po czworo czy nawet troche wiecej i bylo stac utrzymac taka gromatke,umiala je wychowac i obdarzyc wszystkie miloscia

 

[zgred]

Szczęście to jedyna rzecz które się mnoży kiedy sie je dzieli - można zaryzykować matematycznie stwierdzenie, ze na im więcej osób się dizeli tym jest go więcej. Można by spróbować udowodnić to na mocy indukcji matematycznej...

 

[anzk]

Ja jestem jedynaczką i nie jestem samolubna ani egoistyczna, wręcz przeciwnie zawsze się ze wszystim potrafiłam dzielić i inni byli dla mnie bardzo ważni. Moi rodzice poświęcali mi dużo uwagi i zainteresowania ale mimo to czasami było żal że nie mam siostry albo brata. Teraz jak jestem starsza też żałuję że nie mam rodzenstwa.
Ja nie chciałabym aby Kacper był jedynakime, zawsze chcaiłam miec dwójkę dzieci, ale wiecie co coraz częściej łapie się na mysleniu ze może jedno mi wystarczy?!
Ale nie! , chciałabym drugie dziecko i już !!! Tylko trochę mi się nie chce !
I bądź tu mądra !?

 

[Gosia_k23]

Ja mam siostrę i brata mamy świetny kontakt ze sobą i nie wyobrażam sobie ich nie mieć Obecnie mam tylko córkę i bardzo bym chciała mieć 2 dziecko juz mi sie marzą biegające 2 brzdące w domu choć dopiero pierwsza ma 4 miesiące

Siostrze zawsze się zwierzałam, bawiłam się gadałyśmy po nocach razem coś przeskrobałyśmy teraz jak jesteśmy starsze często sie odwiedzamy , jedziemy na wspólne zakupy .Brat jest młodszy i narazie ma swój świat nastoletni i bardzo chciałabym żeby moja córka tez miała rodzeństwo