"Zanoszenie się od płaczu" zagrażające życiu dziecka?

[aguska2017]

Trzewik masz 100% rację szkoda tylko że w naszej służbie zdrowia to tak bagatelizują
Sara dzięki;-) no raczej to już za nami ,najbardziej bałam się jeszcze w okresie buntowniczym a mały go przechodził ostatnio okropnie na szczęście troche się już uspokoił i obyło sie bez takich akcji

 

[elineanny]

похудение методом доктора лекарственное похудение большая диета скачать бесплатно диета дюкан жиросжигающая диета пробежка для похудения эфедрин для похудения клиника похудения льняное семя для похудения читать легкий способ сбросить вес похудение живота и боков какие тренажеры для похудения супчик для похудения чай с молоком для похудения диетическое питание для похудения похудение спины комплекс домашних упражнений для похудения молокочайная диета алоэ для похудения пояс для похудения тренажерный зал для похудения диета доктора миркина как делать клизму для похудения сладкая диета ласточка для похудения диета бесплатно и без регистрации чай для похудения отзывы капучино для похудения кофейное обертывание для похудения суп для похудения отзывы английская диета 21 день отзывы как себя настроить на похудение энерджи диет программы тест на похудение утяшева похудение отруби для похудения диета 5кг мириманова система похудения диета на уксусе эффективность похудения xs для похудения овощная диета для похудения похудение без регистрации диета 5 для детей

 

[riolcia]

Przez te przeżycia byłam strasznie nadopiekuńcza nie chciałam z nikim go zostawiać itp strach był ogromny...

Moja córcia wczoraj miała taki napad bezdechu (drugi raz w życiu). Ciekawe, że wcale nie poprzedzone to było długim płaczem, po prostu zakwiliła raz, czy dwa i zsiniała. Dmuchanie w buzie pomaga ale i tak serce mi waliło jak szalone. Na takie cos nie da się uodpornić - syn w wieku 10 m-cy i 12 m-cy wpadł w drgawki gorączkowe i to był dopiero horror. Nie oddychal dłuższa chwilę, zsiniał, w oczach widach było tylko białka. Tez zrobiłam sie przewrażliwiona i każda podwyższona temperatura powodowała u mnie dosłownie fizyczny ból ze stresu.

 

[mamuśka24]

oj Riolcia współczuję ci, moja mała takich akcjii nie miała ale i tak przezywam jej każdą gorączkę i czuwam całą noc.tak więc rozumiem,a z tym bólem fizycznym to chyba większość mam tak ma. moja wczoraj zatrzasnęła się w toalecie i musiałam z moja mamą szybę wyciągać a potem to tylko przyszedł ból głowy i brzucha (a moje dziecko zadowolone siedziało i moczyło raczki w sedesiku-super) na mnie odbiło się bólem choć i tak staram się chuchać na zimne.

 

[rossa]

syn w wieku 10 m-cy i 12 m-cy wpadł w drgawki gorączkowe i to był dopiero horror.

przeżyłam to samo z córką, horror, teraz każda gorączka jest dla m,nie stresem

 

[riolcia]

Bo niestety to prawda co mówią - urodzenie dziecka to dopiero początek. Gdy stajesz się rodzicem bódzi się w tobie ciągły lęk o dziecko. I nie mam tu na myśli takich wariatów jak w programi "najgorsza matka świata" którzy nie pozwalają na nic dzieciom, ale zwykłe lęki przy chorobach, o zdrowie itp.

 

[barbara84]

Ja również miałam (mam przynajmniej taką nadzieję) problem z "zanoszeniem się od płaczu". Moja Córcia zaczęłą się zanosić w okolicach 10 miesiąca. Przyznaję się, że parę razy tak mi się zaniosła, że nawet dmuchanie w usta nie pomogły i ze strachu zaczęłam ją trochę trząść. To w końcu pomogło... Najczęściej jednak wystarczało dmuchanie w usta oraz zwrócenie uwagi na coś ciekawego.
Okropne jest uczucie, jak widzisz swoje maleństwo jak już sinieje i samo nie wie co się z nim dzieje...
Obecnie Agatka skończyła 14 miesięcy i od jakiegoś miesiąca nie mam z "zanoszeniem się" problemu
Tak jak Aguśka do dnia dzisiejszego boję się zostawiać mała z kimś innym niż ja albo mąż.

 

[Pysia29d]

Antoś zanosi sie i sinieje z płaczu,robi się cały siny i czasem upada na podłoge.Pediatra skierowała nas do neurologa i kardiologa po badaniu i ocenieniu zachowania Antosia przy badaniu powiedzieli jednogłośnie"terorysci którzy teroryzuja swoich rodziców czasem tak sie zachowuja,jesli sie leci odrazu po zajsciu sie dzieci zaczynaja robic to coraz czesciej i coraz bardziej wiec to jest jedna skuteczna metoda wymuszenia czegoś bo rodzic zawału dostaje" I neurolog i Kardiolog powiedział także"dać mu tak płakać, niech posinieje raz 2 raz i zobaczy ze to nie działa"to jest opinia 2 lekarzy którzy powiedzieli zadziwiajaco identycznie.i nie doprowadza to do smierci bo dziecko zaciska miesnie jakies tam po omdleniu miesnie sie rozluzniaja wiec oddycha normlanie

 

[neilaaa]

Niestety ja również należę do mam których dzieci się zanoszą, zawsze kosztuje mnie to dużo zdrowia psychicznego jak widzę jak mój synek sinieje, ostatnio zdarza się to coraz bardziej przy co drugim płaczu i przez to jestem dla niego bardzo uległa bo strasznie się boję że przy "NIE WOLNO" skończy się to "reanimacją". U nas dmuchnięcie czy pryskanie wodą już nie pomaga a potrząsanie w tym czasie jak się zanosi zabronił nam neurolog bo podobno można ogromną krzywdę zrobić tym dziecku. Modlę się żeby jak najszybciej się to u nas skończyło bo cała drżę jak tylko wychodzę z domu, ze pod moją nieobecność coś się stanie.

 

[Pysia29d]

Ja mogę się wypowiedzieć na temat zanoszenia się.Mój mały od urodzenia sie zanosi wczesniej jak ktoś coś głośniej powiedział,jak się przestraszyl czy coś.potem jak ktoś mu zabawkę zabrał albo coś mu nie pozwolono albo nie dano.Radziłam sobie dmuchajac mu w buzie,pare razy nie dalo się.Dziewczyny zanoszenie się wywodzi się z tego ze dziecko tak mocno płacze że mu się mięsnie zaciskaja i nie prawda ze doprowadza do smierci,jak zemdleje to wszystko sie rozluznia i jest ok( ale nie mozna doprowadzac do omdlenie i tak)
JAk antek mial koło 2 lat zaczał codziennie siniec wiec pediatra sała skierowanie do kardiologa kardiolog go przebadał i powiedzial zeby nie zwracac na to uwagi bo antek jest genialny i najlepiej kontroluje co sie dzieje w otoczeniu kiedy zapłakac a kiedy zasiniec,Przestalam zwracac uwagi na wymuszanie (ale nie takie ze mdlał bo nigdy tak nie było) i skończyły sie sinienia.