reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zantac

doluka

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
25 Październik 2014
Postów
53
Drogie mamy, czy któraś z was miała doczynienia z syropem zantac? Lekarz przepisał mojej 7 tyg córce na klopotyz brzuszkiem, ale teraz czytam w ulotce, że ten syrop zawiera alkohol i nie powinien być stosowany w czasie kp. To chyba tym bardziej podawany takim maluszkom???!!![emoji47]
 
reklama
Jak rozumiem lekarz rozpoznał refluks , wiec może Gastrotuss lub ewent zagestnik do mleka czy też HA byłby wskazany bardziej na poczatek - tu link-http://www.czytelniamedyczna.pl/2191,odplyw-zoladkowoprzelykowy-u-niemowlat-patogeneza-rozpoznanie-leczenie.html.... plus cała magia ułożeniowo- karmicielska.. - duzo w pionie, odbijanie, uniesinie glowki w łóżeczku, karmienie na pólsiedząco.itp
Dla ułatwienia powiem ze ranitydyna to H2 - bloker jeśli chodzi o zaszeregowanie leku z artykułu .
tu linki do leków
• Ulotka Zantac / Ranitidinum - leki i suplementy diety, dawkowanie, skład, zastosowanie, opis - DOZ.pl
• Ulotka Gastrotuss Baby - leki i suplementy diety, dawkowanie, skład, zastosowanie, opis - DOZ.pl.
Ranitydyne owszem stosuje sie u maluchów choc ulotka zantaku "doroslego"podaje że od 12 rz, wiec moze masz jakąs wersje dzieciową...
Ranitydene owszem stosuje sie w Pl z powodu refluksu ale z towarzyszacem zapaleniem przełyku - czy aż takie rozpoznanie postawił lekarz?
Proponuje wizyte u gastrologa dziecięcego/ neonatologa.
 
Chyba juz z 10 razy próbuje odpisać i wciąż nie mogę :) Mamostaszka dziękuje za odp.
Nie wiem dlaczego ta lekarka od razu zakwalifikowała dolegliwości mojej córki jako refluks. Mała owszem, ulewa po jedzeniu, ale to raczej częste u dzieci. Ja sie tym ulewaniem za bardzo nie martwiłam, bo nie są to jakieś zastraszające ilości, a poza tym córka je bardzo często i chyba sie na fula dopycha :)
Zglaszalam problem z brzuszkiem. Podczas jedzenia słyszę u córki takie przelewanie w brzuchu. Młoda ma bardzo dużo gazów i przy tym napina sie cała, czerwienieje na twarzy i płacze. No, ale widocznie lekarka uznała, że ten syrop nam pomoże. Nie jest to specjalna wersja dla dzieci. I wczoraj rozmawiałam jeszcze raz z lekarką i zgłosiłam jej moje watpliwości. Powiedziała mi, że tutaj dają to dzieciom juz od 4 tyg życia.
Tak mi sie wydaje, że zwyczajnie mi dała ten syrop, bo to u nich standardowe działanie.
Zdecydowałam nie podawać go córci. Tylko nie wiem jak mam jej pomoc. Nie za bardzo tez mam możliwość pójść prywatnie do lekarza, a w naszej przychodni to raczej wątpię, żebym sie czegoś konkretniej dowiedziała. Tak tu niestety w UK to wyglada i w takich momentach to cholernie żałuje ze w pl nie mieszkam.
Mogę stosować syrop gaviscan, który ma zupełnie inne działanie, ale musiałabym mieszać go zmielonej i podawać z butelki, ale moja mała pije tylko z piersi ( próbowałam jej podawać butle i nie idzie jej wcale). Tylko znowu ten syrop ja stosowałam w ciazy na zgagę. I nie wiem wiec jaki miałoby to sens dawać go córce? Czy to miałoby pomoc na wiatry i ten ból brzuszka?
Za tydzień mama mnie odwiedza i przywiezie mi espumisan. Może to nam pomoże?
Aha tutaj lekarzem mojej córki jest ten sam lekarz, którego ja mam. Standardowo tak jest. Sama nie bardzo wiem, gdzie tu jakiegoś pediatrę szukać?? A mąz zajęty całymi dniami i właściwie to wsYstko na mojej głowie.
 
Espumisan pomaga na kołki, bóle brzuszka, gazy i jak dziecku ciężko się załatwić. Stosowałam go u mojej małej, bo zanim przeszłam na mm to miała problemy z tym właśnie. U nas pomagały tez ćwiczenia nozkami: rowerek i zginanie obu nóżek na raz w kolanach, i masaże brzuszka. Z tym, że jeśli chcesz masować brzuszek to okreznymi ruchami w przeciwnym kierunku niż wskazówki zegara. Ewentualnie jeszcze można parzyć dziecku herbatkę z kopru włoskiego.
 
Woda koperkowa tylko na czkawkę sie sprawdza, a ta jest prawie zawsze po jedzeniu. Ale ja podaje czasem mniej niż łyżeczkę bo tyle jej wystacza. Na brzuszek nie pomagała w normalnej dawce. Używałam tez simeticone i tez bez efektu.
Ćwiczenia tez takie zawsze przy zmianie pieluszki czy przebieraniu. Troszkę jej zawsze pomagają
 
Do góry