Zaostrzenie przepisów adopcyjnych

[Zani2407]

Nie mogę się nie zgodzić ale nigdy nie osiągniemy szeroko pojętej topedancik jeśli każdego o odmiennych poglądach będziemy przepędzać gdzie pieprz rośnie.
Owszem, post poszedł ostro ale teraz jedyne co możemy zrobić to ubolewać nad faktem, ze straciliśmy mozliwosc rozmowy i być może pokazania innemu człowiekowi rzeczy w innym świetle.
Tak samo jak ty uświadomiłaś sobie pewne rzeczy podczas rozmowy lub po, może i Anuska zastanowiłabym się nad swoim podejściem i z czasem zmieniła zdanie?
Tego nie wiemy i już się nie dowiemy. A szkoda. Ale to właśnie świetny przykład jak to w Polsce wyglada. Naprawdę mamy sporo w tematach socjalnych i społecznych do nadrobienia.

Mi też szkoda, ze jej nie ma :/ rozumiem co masz na myśli też nie wiem co się zadziało. Może Anuska zgłosiła konto do usunięcia pod wplywem emocji, wtedy trzeba to uszanować może już też miala dość. Czasem sie cos przeleje :/ może miała zły dzień i wszystko razem

 

[lip195287]

@lipiec19989 piszesz o autorce ? Ja ją usunęłam z forum na jej prośbę. Co więcej miałam z nią kontakt i wspierałam w różnych sytuacjach życiowych nie tylko przez forum Może nie jestem jednak tak straszna, jak się może wydawać

Moim skromnym zdaniem uważam że o wiele lepiej było by gdyby emocje opadły. A tutaj Pani bardzo ładnie pokazała jak "koleżankę" wspierała. A skoro miała Pani z tą kontakt poza forum to dlaczego poza forum nie rozwiązałyście tego problemu. Jakoś ciężko mi uwierzyć że miała ma Pani z tą osobą kontakt poza forum wspierając ją w różnych sytuacjach życiowych a tak łatwo przyszło pozbyć się niewygodnej osoby. No przepraszam nie rozumiem tutaj czegoś

 

[lip195287]

Przepraszam autorkę tego tematu za robienie śmietnika z tematu ale myślę że Pani założycielka forum powinna wiedzieć jak my widzimy istnienie forum oraz jakie sytuacje sprawiają że nie mamy ochoty się wypowiadać

 

[aniaslu]

@DarkAsterR ja ci chyba wtedy odpisałam, że autor tego posta nie podał naukowych badań, tylko strony plotkarskie i pseudonaukowe. Przykro mi, że odebrałaś to jako atak.
@lipiec19989 widzisz tylko fragment tego co się zadziało. Nie znasz całego kontekstu sytuacji. Mam też skany postów od użytkowniczek, które dostawały od niej prywatne wiadomości oraz zgłoszenia. I nie chodzi o ostatnią sytuację. I na tym kończę. Nie będę pisać o osobie nieobecnej, bo to byłoby naprawdę nie w porządku, zwłaszcza na forum publicznym, kiedy nie może się obronić. Dlatego proszę powstrzymaj się od ocen. A jeśli chcesz porozmawiać ze mną zapraszam na priva.

 

[lip195287]

@DarkAsterR ja ci chyba wtedy odpisałam, że autor tego posta nie podał naukowych badań, tylko strony plotkarskie i pseudonaukowe. Przykro mi, że odebrałaś to jako atak.
@lipiec19989 widzisz tylko fragment tego co się zadziało. Nie znasz całego kontekstu sytuacji. Mam też skany postów od użytkowniczek, które dostawały od niej prywatne wiadomości oraz zgłoszenia. I nie chodzi o ostatnią sytuację. I na tym kończę. Nie będę pisać o osobie nieobecnej, bo to byłoby naprawdę nie w porządku, zwłaszcza na forum publicznym, kiedy nie może się obronić. Dlatego proszę powstrzymaj się od ocen. A jeśli chcesz porozmawiać ze mną zapraszam na priva.

A dlaczego mam przejść z Panią na priv? Niewygodnie się rozmawia przy świadkach? Sprawdziła Pani czy zgłoszenia które poszły od tej osoby co została usunięta zostały przeprowadzone poprawnie? Wiem że istnieje tutaj takie coś jak "zgłoś" jaka jest pewność że nie kierowała się zgloszeniami? To właśnie Pani w tej chwili jest nie fair ponieważ próbuje się Pani wybielić kosztem tamtej użytkowniczki która nie ma możliwości potwierdzić czy to co Pani pisze jest prawdą

 

[lip195287]

Czy przeprowadziła Pani z tamtą użytkowniczką rozmowę aby dowiedzieć się dlaczego takie sytuacje miały miejsce? Może osoby które czuły się krzywdzone przez innych użytkowników pisały również do niej na priv z prośbą o pomoc? Dlatego te zgłoszenia? Jest Pani założycielem tego forum powinna Pani takie rzeczy sprawdzać nie tylko słuchać jednej strony.
Dlaczego odpowiada Pani tylko na wygodne pytania zadane przez mnie?

 

[aniaslu]

@lipiec19989 hmm... nie rozumiem tej wypowiedzi "jaka jest pewność że nie kierowała się zgloszeniami?" Ja dostaję konkretne maile, ale nie zamierzam się wybielać, jak również nie zamierzam udostępniać wiadomości, które od kogoś dostałam. Co więcej za każdym razem rozmawiałam z autorką i prosiłam, żeby spróbowała zauważyć rację drugiej strony.

Naprawdę nie mam wpływu na to, jak mnie ocenisz. Przyznaję, że ma prawo ci się nie podobać to forum i ja, na to też nie mam wpływu. I piszesz o jakiś założeniach na mój temat i tego, w jaki sposób działam, nie mając pojęcia, co i jak robię. I jakie pytanie uważasz za wygodne lub niewygodne, na które nie odpowiedziałam?

 

[lip195287]

Co więcej za każdym razem rozmawiałam z autorką i prosiłam, żeby spróbowała zauważyć rację drugiej strony.

Za każdym razem Pani rozmawiała z tą użytkowniczką gdy otrzymywała zgłoszenie na nią? Jestem bardzo ciekawa jak działa tutaj administracja. I mam nadzieję że uda mi się sprawdzić czy mówi Pani prawdę aby nie postawić swojej osoby w złym świetle

 

[lip195287]

Mam jeszcze jedno pytanie ale to już z ciekawości.
Na jaką umowę są zatrudnieni na forum moderatorzy oraz czy otrzymują wynagrodzenie za pełnioną pracę?

 

[aniaslu]

Tak. Za każdym, bo była moderatorką. Miała wiele fantastycznych cech i dobre intencje. Ceniłam ją za zapał i zaangażowanie, dlatego rozmawiałam i starałam się wytłumaczyć. I nie wiem, dlaczego swoją osobę miałabyś postawić w złym świetle. Ja doceniam, że starasz się spojrzeć na całą sytuację.

Moderacja jest w BB społeczną funkcją. Kiedy powstaje nowe forum, to moderatorki (opiekunki grupy) wybierają jej użytkowniczki, ze względu na zaufanie, którym darzą te osoby. Ta użytkowniczka zgłosiła się do mnie sama.