reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zaostrzenie przepisów adopcyjnych

A każdym razem to znaczy że dwa razy Pani rozmawiała i zamiast wytłumaczyć zwracała tylko uwagę na sposób jej działania? Ja wiem jak pracują takie fora. Nie jestem pierwszy raz i nie uwierzę w takie bajki które mi Pani tutaj pisze. Oczywiście Pani Ania za każdym razem brała telefon do ręki dzwoniła i tłumaczyła czy raczej na zasadzie "napiszę na priv i zwrócę uwagę"?
 
reklama
@lipiec19989 jeśli wiesz " jak pracują takie fora", to nie mam nic do dodania. Bo to znaczy, że jesteś pewna swojego stanowiska i swojej racji.

I ciekawe skąd informacja, że dwa razy rozmawiałam, skoro nigdzie nie pisałam ani ile razy, ani w jaki sposób? Trochę to dziwnie wygląda. Podsumowując. Wydarzyła się przykra sytuacja, co nie zmienia faktu, że zachowania ksenofobiczne nie będą tolerowane.
 
@lipiec19989
Wiesz prowadzilam różne rodzaje wypowiedzi z administratorka, nawet bardzo prywatne. Może nie zawsze zgadzam się z jej zdaniem, sposobem reakcji, ale widzę tylko urywek tego, co na forum się dzieje. Jestem tu już 3, może 4 lata i nie pamiętam, by wczesniej pojawiały się negatywne wypowiedzi, ale też tak szeroko nie interesowałam się forum. Na wątku, na którym bylam ludzie zwracali uwagę na to, co się mówi i jak i wcale nie miało to nic wspólnego z wolnością, czy brakiem wolności słowa. Po prostu byli tu by się wspierać. Nawet miałam okazję poznać niektóre osoby osobiście. Więc nie jest to tylko wirtualny i anonimowy świat.

Czytam twoje wypowiedzi dotyczące admin i próbuje je zrozumieć. Trochę nie bardzo wiem do czego zmierzasz? Czemu ma służyć takie przesłuchanie? Przecież możesz napisać do niej wiadomość prywatną i wyjaśnić z nią to, co cię nurtuje. To nie musi dziać się na forum, chyba, że usilujesz ja zniesławić albo czujesz się niepewnie w rozmowie sam na sam, albo masz jeszcze inny powód...

Natomiast odnośnie wypowiadania się mam podobne do ciebie odczucia dlatego wolę trzymac się z boku. Czasem jakaś osoba typu @Marynia88 [emoji8] mnie intryguje i włączam się do rozmowy. Czasem temat taki jak obecny, rozpoczęty przez @DarkAsterR [emoji3059] jest bliski memu sercu i wtedy się przygladam (rzadko coś napiszę). Jednak nie potrafię bezczynnie stać kiedy widzę jak inni tak poprostu zaczynają atakować osobę, która pojawia się z jakimś problemem. Wiem, że wtedy się narażam, ale po prostu nie potrafię przejść obojętnie... Dany temat, czy osoba może mnie irytować z różnych względów, ale mogę wtedy zmienić temat, nie muszę od razu zjechać tej osoby, czy jej wypowiedzi z góry na dół (choć niektórym ciężko w to uwierzyć). A mam wrażeniem, że ostatnio coraz częściej się to dzieje...
 
@DarkAsterR ja ci chyba wtedy odpisałam, że autor tego posta nie podał naukowych badań, tylko strony plotkarskie i pseudonaukowe. Przykro mi, że odebrałaś to jako atak.

Nie odpisałas z prostej przyczyny, ze ja do nikogo w my temacie nie pisałam ani o nic nie pytałam. Wzięłam to na karb kolejnej dziwostki tego forum.
Inspiracje do tego tematu wzięłam z Onetu. Gdyby się uprzeć to tez jest strona plotkarska i pseudonaukowa. Skoro możemy rozmawiać o zaostrzonych przepisach adopcyjnych to czemu nie możemy przerobić jednej z teorii spiskowych?
Poza tym, do kogo należy ocena co jest plotkarskie i pseudonaukowe? Chciałabym, żeby nikt mi nie mówił co mam jak klasyfikować. Wolałabym podjąć własna decyzje. Zawsze można to było ująć w dyskusji. A tak to za mnie zdecydowano o czym mogę rozmawiać a o czym nie. Ja naprawdę jestem już duża dziewczynka i pewne decyzje potrafie podejmować sama.

@DarkAsterR [emoji3059] jest bliski memu sercu i wtedy się przygladam (rzadko coś napiszę). Jednak nie potrafię bezczynnie stać kiedy widzę jak inni tak poprostu zaczynają atakować osobę, która pojawia się z jakimś problemem. Wiem, że wtedy się narażam, ale po prostu nie potrafię przejść obojętnie... Dany temat, czy osoba może mnie irytować z różnych względów, ale mogę wtedy zmienić temat, nie muszę od razu zjechać tej osoby, czy jej wypowiedzi z góry na dół (choć niektórym ciężko w to uwierzyć). A mam wrażeniem, że ostatnio coraz częściej się to dzieje...

Ale o co ci chodzi?
 
@DarkAsteR to ja nie wiem o czym piszesz i o jakim temacie, bo ten wątek nie był założony przez ciebie🙉 , ten o którym piszę.
 
Nie odpisałas z prostej przyczyny, ze ja do nikogo w my temacie nie pisałam ani o nic nie pytałam. Wzięłam to na karb kolejnej dziwostki tego forum.
Inspiracje do tego tematu wzięłam z Onetu. Gdyby się uprzeć to tez jest strona plotkarska i pseudonaukowa. Skoro możemy rozmawiać o zaostrzonych przepisach adopcyjnych to czemu nie możemy przerobić jednej z teorii spiskowych?
Poza tym, do kogo należy ocena co jest plotkarskie i pseudonaukowe? Chciałabym, żeby nikt mi nie mówił co mam jak klasyfikować. Wolałabym podjąć własna decyzje. Zawsze można to było ująć w dyskusji. A tak to za mnie zdecydowano o czym mogę rozmawiać a o czym nie. Ja naprawdę jestem już duża dziewczynka i pewne decyzje potrafie podejmować sama.



Ale o co ci chodzi?
O to, że zaczęłaś bardzo ważny i ciekawy temat. Niestety w naszym kraju coraz bardziej spychany na margines.
Źle zredagowalam tekst. Powołałam się na ciebie tylko w jednym zdaniu. Reszta nie odnosiła się do ciebie. Przepraszam, jeśli cię uraziłam.
 
To nie ma znaczenia, bo z tego co pamiętam to w Polsce osoby samotne nie mogły adoptować dziecka. Adopcja dotyczyła tylko pełne rodziny. Chyba, że coś się przez lata zmieniło ale nie sądzę.
 
Ja czytając wiele wątków w których udzielała się Pani "moderator" uważam, że jest to człowiek który widzi tylko to co chce zobaczyć. Traktuje ludzi którzy myślą inaczej jak śmieci. W każdym prawie temacie potrafiła zrównać kogoś z ziemią. Ma tak wysokie ego i przeświadczenie które powtarzała setki razy, że każdy jest kowalem swojego losu, a ona swoim kieruje wspaniałe, że nie chciałam nawet czytać jej postów. sytuacji w życiu jest tak wiele, a ludzie tak różni, że po kilku postach nie jesteśmy w stanie stwierdzić jak jest. Widziałam też wątek w którym Pani Ania kulturalnie ja upomniała, kiedy słowna przepychanka z inna uzytkowniczka doszła już bardzo daleko. Osoba która jest moderatorem powinna ludzi wspierać i udzielać krytyki jeśli trzeba, ale konstruktywnej a nie wynikającej z niedojrzałości, chociaż podobno zaplecze przeżyć ma duże.
Co do @aniaslu uważam, że to kobieta o wspaniałym sercu i zaangażowaniu w to co robi. Z każdym problemem można się do niej zwróci, a ona chetnie pomaga. To że jesteśmy na forum nie świadczy o tym, że można tu sobie ulżyc (w ten negatywny sposób) żeby poczuć się lepiej. Wiele tematów budzi moje skrajne emocje, często sama używam ostrych słów, (zawsze można zgłosić jeśli ktoś nie chce wyjaśniać tego na bieżąco, przyjme to z pokorą i zapewne wyciągnę wnioski) ale uważam że tu ogólnie powinno być przyjaźnie na tyle ile się da. wszystkie z nas które tu bywają, mają dzieci, nie mogą ich mieć, mają je chore ale również są takie które swoich dzieci nie chcą.....
Ile ludzi tyle opinii, IQ też bywa różne. Nie każdy lubi filozofować i mówi prosto tak jak potrafi, jednak osoby które notorycznie chcą zabłysnąć powinny zająć się czymś innym. I tak może się stało.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Przepraszam bardzo, ale ja również jestem zdania, że każdy jest kowalem swojego losu. Nikt inny nie podejmuje za Nas decyzji, nikt oprócz Nas samych nie przeżyje za Nas życia. Nie jestem w temacie jestem tutaj bardzo krótko więc sorki, że się wcinam. Nie każdy ma wrodzoną empatie, dobroduszność. Każdy z Nas ma inny charakter, każdy z Nas inaczej patrzy na świat i z innej perspektywy. A co najważniejsze nie każdy chodzi po ulicy zaślepiony w różowych okularach. Czasem trzeba się ocknąć i patrzeć na życie realnie. A takie obgadywanie kogoś jest bardzo nie kulturalne z Twojej strony. Co do tematu się nie wypowiem ponieważ nie mam zdania. Tak sobie przeglądam tematy w poszukiwaniu czegoś ciekawego.
 
Do góry