reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zaparcia i ból brzucha w ciazy- potrzebuje porady !

Dołączył(a)
16 Styczeń 2021
Postów
11
Witam,

Dziewczyny jestem w 15 tyg. ciąży do tej pory mimo że już zaczął się 2 trymestr cały czas meczyly mnie mdłości miałam brak apetytu właściwie to jadłam bo trzeba coś jeść i mimo tego że przed ciąża wazylam 106 kg to zeszłym do 98 kg. Wymiotowalam prawie po wszystkim mięsa, wędliny nie jem prawie od początku, nabiał też odpadal tylko ten bez laktozy, generalnie to moja dieta opierała się bardziej na suchych produktach, jajka, warzywach, owocach Ale brak jej było urozmaicenia. No i zaczęły się zaparcia. Wyproznialam się raz na Ok. 4 dni Ale do tej pory chyba przez nasilone wymioty nie odczuwalam przez to żadnego dyskomfortu. Do tego poniedziałku kiedy obudził mnie ból brzucha- ostry początkowo myślałam że coś z dzieckiem szybko lekarz Ale okazało się że wszystko ok, dostałam leki bo nie podejrzewalam ze to problemy z jelitami... po południu jednak zaczęło się bulgotanie w aptece dostałam tylko czopki bo nic innego nie ma dla kobiet w ciąży... zaczęłam jeść jabłka, zrobiłam zupkę warzywną, płatki owsiane na wodzie z gruszką... nic nie pomaga. Czopki mało co dały ból w brzuchu cały czas jest po każdym posiłku, nie wiem czy się cieszyć Ale od kiedy zaczął się ból brzucha to ustaly wymioty po posiłkach- tylko na czczo ... Może któraś z Was miała zaparcia, wzdecia i ma jakieś sprawdzone sposoby może jakieś lekarstwa które nie wywołały skutków ubocznych ... jestem już bezsilna. Od razu zaznaczę że suszone owoce odpadają bo nie znoszę...dodam tylko że biorę luteine 2x2 doustnie i zastrzyki z heparyny
 
reklama
Luteina może powodować te problemy. Z czopkami to nieprawda. Są syropy dla kobiet w ciąży, choćby laktuloza. Siemię lniane swobodnie możesz jeść. Warto przekonać się do suszonych owoców, bo jednak tylko zmiana nawyków może długofalowo poprawić sytuację, a suszone owoce zapobiegają odwodnieniu - mają wiele minerałów i witamin.
 
Ostatnia edycja:
Mi pomogło picie activi, tej z dodatkiem siemienia lnianego, albo nasion chia. Pije codziennie, pół rano i pół wieczorem. Po ok tygodniu stosowania zauważyłam poprawę i systematyczność w wizytach w toalecie. Chyba to będzie już mój stały punkt diety.
Popijam czasem rumianek na bolesne wzdęcia, ewentualnie biorę espumisan.
 
U mnie niestety nie pomogło nic innego jak lactuloza w syropie. A próbowałam chyba wszystkiego. Śliwek suszonych, buraków, kiwi, jogurtów, siemienia. Nic nie dawało rady. Pomógł dopiero syrop.
 
U mnie pomogło chyba picie bite 2.5 l wody. Od tego momentu jak zaczęłam tego pilnować, wyprozniam się codziennie. Bardzo rzadko co drugi dzień.
 
Ja do rad od dziewczyn dorzucę jeszcze suszone śliwki, świeże gruszki, pij dużo niegazowanej wody, z rana na czczo dobrze jest wypic szklankę ciepłej wody.
 
Witam,

Dziewczyny jestem w 15 tyg. ciąży do tej pory mimo że już zaczął się 2 trymestr cały czas meczyly mnie mdłości miałam brak apetytu właściwie to jadłam bo trzeba coś jeść i mimo tego że przed ciąża wazylam 106 kg to zeszłym do 98 kg. Wymiotowalam prawie po wszystkim mięsa, wędliny nie jem prawie od początku, nabiał też odpadal tylko ten bez laktozy, generalnie to moja dieta opierała się bardziej na suchych produktach, jajka, warzywach, owocach Ale brak jej było urozmaicenia. No i zaczęły się zaparcia. Wyproznialam się raz na Ok. 4 dni Ale do tej pory chyba przez nasilone wymioty nie odczuwalam przez to żadnego dyskomfortu. Do tego poniedziałku kiedy obudził mnie ból brzucha- ostry początkowo myślałam że coś z dzieckiem szybko lekarz Ale okazało się że wszystko ok, dostałam leki bo nie podejrzewalam ze to problemy z jelitami... po południu jednak zaczęło się bulgotanie w aptece dostałam tylko czopki bo nic innego nie ma dla kobiet w ciąży... zaczęłam jeść jabłka, zrobiłam zupkę warzywną, płatki owsiane na wodzie z gruszką... nic nie pomaga. Czopki mało co dały ból w brzuchu cały czas jest po każdym posiłku, nie wiem czy się cieszyć Ale od kiedy zaczął się ból brzucha to ustaly wymioty po posiłkach- tylko na czczo ... Może któraś z Was miała zaparcia, wzdecia i ma jakieś sprawdzone sposoby może jakieś lekarstwa które nie wywołały skutków ubocznych ... jestem już bezsilna. Od razu zaznaczę że suszone owoce odpadają bo nie znoszę...dodam tylko że biorę luteine 2x2 doustnie i zastrzyki z heparyny
Jeśli coś na szybko to zdecydowanie lactulosa lub sok z kiszonej kapusty do picia. Zacznij od szklanki. Mnie tak smakował w ciąży, że raz wypiłam pół litra. Nigdy nie miałam tak czystych jelit jak tamtego dnia. Na dłuższą metę mi pomagały buraki. Mojej córce też nimi reguluje wypróżnienia. Natomiast dobrze sprawdził się już u wielu kobiet regularnie brany błonnik z pingwinkiem. To dla dzieci, ale świetnie działa. Polecam też raz dziennie szklankę herbaty z pokrzywy, by uniknąć anemii. Pamiętaj, by pić min 2 litry dziennie. Szczególnie w ciąży to ważne i przy dodatkowym progesteronie.
Powodzenia
 
reklama
Hej ja miałam tak od początku i pomogło w moim przypadku picie bardzo dużej ilości wody. Zresztą do dziś mam ten problem i gdy piję dużo to nawet 3 razy jestem w toalecie a jak mało to nawet tydzień nic....
 
Do góry