Witam wszystkich!
MAmy pewien problem, otóż od jakichś 6 dni mój 3-tyg. Sewerynek okropnie płacze. Podczas karmienia kręci główką ( jakby szukał piersi), pręży się, płacze, a jak uchwyci pierś to na chwilę i znów to samo. Słyszę,że puszcza gazy,ale nic poza tym. Tylko w nocy zrobi kupkę,a w dzień nic. Nie wiem jak mu pomóc, masowanie plecków, brzuszka - nic nie pomaga, tylko słyszę łaaa i łaaaa. Ech.. Co poradzicie? Jak mogę pomóc maluszkowi ? Dodam jeszcze,że przy karmieniu czuje pod reka jakby mu sie cos w brzuszku przelewało.
Pozdrawiam wszystkich
MAmy pewien problem, otóż od jakichś 6 dni mój 3-tyg. Sewerynek okropnie płacze. Podczas karmienia kręci główką ( jakby szukał piersi), pręży się, płacze, a jak uchwyci pierś to na chwilę i znów to samo. Słyszę,że puszcza gazy,ale nic poza tym. Tylko w nocy zrobi kupkę,a w dzień nic. Nie wiem jak mu pomóc, masowanie plecków, brzuszka - nic nie pomaga, tylko słyszę łaaa i łaaaa. Ech.. Co poradzicie? Jak mogę pomóc maluszkowi ? Dodam jeszcze,że przy karmieniu czuje pod reka jakby mu sie cos w brzuszku przelewało.
Pozdrawiam wszystkich
Ostatnia edycja: