reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zapraszam na zaj. muzyczne w jęz. ang. Musical Babies w piątki o 10:00 do Klubu Kultury Józefosław.

Dołączył(a)
24 Wrzesień 2016
Postów
1
Zapraszam serdecznie na zajęcia muzyczno-ruchowe w języku angielskim do Klubu Kultury w Józefosławiu, przy ul. Uroczej 14, w piątki o 10:00-11:00 dzieci w wieku 0,5 miesiąca do 3 lat wraz z opiekunami. Zajęcia odbywają się również w Klubie Kultury w Runowie, przy ul. Dobrej 63, we wtorki o 10:00-11:00. Na zajęcia Musical Babies przychodzą maleństwa, które jeszcze nie mówią, jak zatem można je nauczyć języka obcego? Czyż to nie za wcześnie, przecież taki maluszek zupełnie nic nie rozumie, a co dopiero w innym języku! To są częste wątpliwości rodziców, które powodują u mnie smutek, gdyż pokazują jak nie doceniamy naszego własnego dziecka. Otóż maluszki w wieku ok 6 miesięcy zaczynają już coraz bardziej interesować się otaczającym ich światem. Już nie wystarcza im tylko „mama-mleko-spać”, ale potrzebują stale nowych bodźców. Nie za wiele naraz, ale stopniowo. Ich mózg pracuje parokrotnie szybciej niż u dorosłych. Otwierają się na wszystko, co widzą, słyszą i czują. Są chłonne jak gąbki. Uwzględniając ten naturalny etap rozwoju można, a wręcz należy im to umożliwić, bacząc jednak przy tym aby zrobić to w sposób jak najbardziej dla dziecka przyjazny. Dzieci w tym wieku mają prawdopodobnie słuch absolutny, co pozwala im na przyswojenie, a następnie nauczenie się języka ojczystego. Angielskie określenie „mother tongue” jest niezwykle trafne w tym przypadku- dziecko bowiem uczy się języka, które słyszy najpierw, czyli języka matki. To jej unikalny głos, z określonym tonem, melodią i barwą dziecko słyszy w pierwszej kolejności, jeszcze w brzuchu. Potem uczy się od niej i pozostałych osób, taty, rodzeństwa, dziadków, czy niani. W ciągu 2-3 lat poznaje większość języka- czyż to nie jest istny express w uczeniu się? Ba, właściwie Pendolino! Dzieje się tak właśnie dzięki słuchowi absolutnemu- muzycznemu i językowemu, nastawionemu na maksymalny zakres czułości, zdolnemu usłyszeć bogatą skalę dźwięków, niuanse wymowy, oraz zmiany w intonacji -która to umiejętność z wiekiem niestety u większości z nas zanika.
Właśnie dlatego prowadzę zajęcia Musical Babies, łączące język obcy z muzyką, bo to właśnie wtedy, kiedy dziecko zaczyna coraz więcej rozumieć i powoli tworzyć własne słowa, można w odpowiedni sposób pozwolić mu na poznanie języka obcego. Muzyka towarzysząca temu procesowi sprzyja w sposób niepodważalny. Język poznany poprzez piosenki i rymowanki jest po prostu „niewymazywalny” z naszej pamięci. Słowa, zwroty i całe zdania niejako przyklejają się do nas- dziecko zapamiętuje się mimowolnie. Na efekty musimy oczywiście poczekać, i to nie miesiąc, czy dwa, ale dłużej. I przede wszystkim dać mu czas i poczucie bezpieczeństwa. Nic na siłę. W pierwszej kolejności maluszek się tylko osłucha, przyzwyczai się do tego języka, a dopiero stopniowo będzie go mógł odtworzyć. Uczenie się języka obcego to długi proces i nam, nauczycielom nie wolno obiecywać efektów, które nie mają pokrycia w rzeczywistości. Nie chodzi zupełnie o to, aby dziecku „wkładać” do głowy dziesiątki słówek, tylko o to, aby go absolutnie pozytywnie nastawić do języka obcego, wykształcić u niego prawidłową wymowę i intonację, dać mu odpowiednie narzędzia do rozwijania umiejętności językowych.
Musical Babies to jednak nie tylko zajęcia stricte językowe, to także program, w którym nieodzowną rolę spełnia muzyka. Zarówno klasyczna-słuchana, czy towarzysząca grze na prostych instrumentach perkusyjnych, czy muzyka piosenek używanych podczas zajęć. Niemowlaczki na zajęciach Musical Babies osłuchują się z językiem angielskim, gdy w bezpiecznym wtuleniu rodzica słyszą ten język na tle muzyki klasycznej, lub gdy rodzic wraz z prowadzącym śpiewa piosenki w języku angielskim poruszając dzieckiem w takt. Śpiewając up podrzuca lekko maleństwo do góry, a na słowo down opuszcza. Te czynności powtarzane często „wchodzą w krew”, zakorzeniają się w pamięci dziecka na zawsze- nikt ich już stamtąd nie wymaże. Dlaczego muzyka? Bo muzyka rozwija pracę mózgu i połączeń pomiędzy obiema półkulami. Dzieci, które mają możliwość obcowania z muzyką, a w przypadku zajęć Musical Babies- z językiem obcym połączonym z muzyką- potrafią rozróżnić dźwięki obcego języka o wiele łatwiej, są wyczuleni słuchowo, mają lepszą koncentrację, rozróżniają rytm, tonalność, intonację. Łatwiej jest im sylabizować, przyswajać nowe słowa, czy porządkować treści . Wszystko odbywa się w mózgu, muzyka bowiem stymuluje ośrodki odpowiedzialne za pamięć, mowę i narządy ruchu. Wpływa na nastrój i kreatywność. Pomaga budować i wzmacniać połączenia nerwowe, wpływa na naszą motywację i nastrój, oraz na procesy uczenia się i zapamiętywania (w tym pamięć długotrwałą). Muzyka łagodzi stany napięcia, oswaja i wprowadza maluszka w stan spokoju, ale przy tym pomaga w zapamiętywaniu poszczególnych słów, wyrażeń, czy zdań.

… dlatego właśnie Musical Babies
 
reklama
Do góry