reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zaswiadczenie do pracy

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.

dreamgirl

Fanka BB :)
Dołączył(a)
25 Listopad 2011
Postów
1 636
Miasto
Gdańsk
Mam pytanie, może któraś z Was mi pomoże w znalezieniu odpowiedzi.

Otóż wypada wkrótce zanieść takie jakieś "zaświadczenie" do pracodawcy, że się jest w ciąży. Nie wiem jak to się fachowo nazywa.
Z tym że tak: mnie się z końcem roku kończy umowa okresowa, a ma zacząć taka bez terminu ważności. Ale zawsze jest obawa, czy nie zechcą mnie zwolnić - taka obawa po prostu we mnie tkwi. Jednakże - jeśli zaniosę zaświadczenie teraz to przedłużą mi umowę tylko do dnia porodu, a tego bym nie chciała. Poza tym miesiąc temu miałam obiecany awans... Z drugiej jednak strony, jeśli zechcą mnie zwolnić to wtedy zostaję na lodzie. I tego się boję. Więc zastanawiam się czy nie nosić ze sobą już takiego zaświadczenia o byciu w ciąży i wtedy jak mi dadzą wypowiedzenie (w razie gdyby) to im w tym samym momencie dam to zaświadczenie. Jak pracodawca może zareagować? Może tego nie przyjąć? Czy mimo to może mnie zwolnić? Czy liczy się data na takim zaświadczeniu a nie kiedy je faktycznie dostarczę? (bo tak zasugerowała mi koleżanka - że liczy się data na zaświadczeniu...)
Czy któraś z Was mogłaby mi coś podpowiedzieć? Albo ma się kogo spytać?
 
reklama
Z tego co wiem, pracodawca ma prawo Ci przedłużyc umowę do dnia porodu gdyby Cię zwolnił tylko w wpyadku jeżeli jesteś w 3 miesiącu i powyżej, ale nie jestem pewna, wiem, że nie w każdym tygodniu musi Ci przedłuzyć umowe do czasu porodu.
Poszukam trochę to Ci jeszcze dopisze. Ale tez możesz brać zwykłe zwolnienia, a potem ciązowe, przynajmniej tak mi się wydaje, nie wiem jak wygląda to w kwestii prawnej. Na forum sa porady prawnika zajrzyj tam:)



"W przypadku kobiet zatrudnionych na czas nieokreślony pracodawca nie może rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży oraz w okresie urlopu macierzyńskiego. Przepis ten nie odnosi się do umów zawartych na okres próbny, nie przekraczający jednego miesiąca oraz tzw. umów na zastępstwo . Umowy zawarte na czas określony lub okres próbny przekraczający jeden miesiąc, które uległyby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulegają przedłużeniu do dnia porodu.
Zgodnie z art. 52 KP od zasady trwałości stosunku pracy odstępuje się tylko wtedy, gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z winy pracownicy (np. ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych, popełnienie przestępstwa, które uniemożliwia dalsze zatrudnianie go na zajmowanym stanowisku, jeżeli przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem.)
Rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem w okresie ciąży lub urlopu macierzyńskiego jest możliwe tylko w razie upadłości lub likwidacji zakładu."
 
Ostatnia edycja:
Ainhoa dobrze napisała.

Prawo chroni pracownicę będącą przynajmniej w 3 miesiącu ciąży.
Także jeśli teraz będziesz miała to zaświadczenie to nie będzie ci ono nic dawało.
Ja byłam w podobnej sytuacji. Zrobiłam tak, że chciałam być w porządku i powiedziałam o ciąży od razu bo byłam w sumie pewna że dostanę kolejną normalną umowę. Skutek - umowa tylko do dnia porodu. Gdybym poczekała na przedłużenie umowy i nic nie mówiła o ciąży to z pewnością dostałabym normalną umowę a tak to usłyszałam "Nie pasje Pani do naszego zespołu" i kwita.

Jeśli szef jednak będzie chciał cię zwolnić a będziesz przynajmniej w 12 tyg to przyniesiesz mu zaświadczenie i nie będzie mógł tego zrobić. Faktycznie będzie liczyło się w miarę aktualne zaświadczenie a nie jakieś z przed 2 miesięcy. Ale pracodawca nie może nie przyjąć zaświadczenia czy powiedzieć że ono go nie obchodzi.
 
Ostatnia edycja:
Będę w 10 tygodniu ostatniego dnia grudnia. Nie wiem, martwię się, przecież mnie nikt nie zatrudni nigdzie... ehhh :((

PS. Słuchajcie (skoro już trochę się w tym orientujecie) a jak to jest - skoro mam umowę do końca roku, a obowiązuje u mnie dwutygodniowe wypowiedzenie to czy nie powinni mi go wręczyć do dwóch tygodni przed końcem umowy?
 
Ostatnia edycja:
no właśnie powinni poinformować Ciebie na dwa tyg przed końcem umowy (z tego co mi wiadomo),ale rzeczywistość jest często inna

kiedyś mi się obiło o uszy, że wcale nie mamy obowiązku informować pracodawcy o ciąży, to że się mówi to tylko nasza dobra wola, ale jak jest naprawde nie jestem pewna...ja u siebie powiem chyba pod koniec stycznia może później, czas pokaże


jeżeli chodzi o jednodniowe l4-chyba jest takowe, ale na ciążę
chodzi mi o to, ze byłam u lekarza (przyjmuje w tajkich godzinach, że do pracy ostatnio przyjechalam na 3 h;/) i poprosiłam o l4, a ze mam tylko pęcherzyk powiedział, że na ciąze mi nie da i może wystawić mi tylko zaświadczenie lekarskie, które mogę sobie wsadzić...skończyło się na tym że za pon i na jutro musialam wziąć dni z urlopu;/ niestety Polskie realia
 
Ja jestem w czwartym tygodniu i mi dał, ale trochę sie pokłóciliśmy o realia pracy, bo nie bardzo wiedział co to jest datownik młotkowy i że kobieta w ciązy nie powinna go używać;) Nie wiem też czy gdyby nie to, że to była prywatna wizyta to też by mi dał?
 
No ja nie chcę żadnego L4, zwolnień itd. Chodzi mi tylko o ochronę kobiety ciężarnej przed zwolnieniem... no zobaczymy jak to wyjdzie. Dzisiaj spróbuję coś podpytać szefową. Może będzie miała lepszy humor.
 
piszę o l4, bo to taki temat pracowniczy więc stwierdziłąm, ze moze to komuś pomóc
 
dreamgirl kochana!! jest wątek nasze pytania i obawy. Na tym wątku zadomowiła się nasza kadrowa :-D:-D:-D (sampe) i udziela rzeczowych porad w tej gestii. Juz dużo zostało napisane w kwestiach zawodowych,
Nie obraź się ale nowy wątek tylko dla Twojego pytania szybko wygaśnie....
 
reklama
Jeśli nawet szef da tobie wypowiedzenie, a ty dasz mu zaświadczenie z data po wypowiedzeniu liczy się termin zająscia w ciążę, bo przeciez mogłaś nie wiedzieć że jestes w ciązy od 7 tygodni
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry