reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdrowie i uroda lipcowych mam :)

aaaczarna

Fanka BB :)
Dołączył(a)
14 Listopad 2012
Postów
186
Hej chciałam się do wiedzieć czy któraś z was tak jak ja z powodu krwawienia lub plamienia bierze ten właśnie lek i jak to u was jest. Czy znacie przyczyne itp



edit. połączyłam tematy urodowe, zdrowotne, sportowe i modowe, niech wszystko będzie w jednym miejscu. kota.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
ja w pierwszej ciąży brałam Duphaston i Luteinę prawie przez połowę ciąży, wprawdzie nie krwawiłam, ale miałam silne i regularne skurcze, nawet na patologii ciąży mnie jakiś czas trzymali, na szczęście wszystko się uspokoiło. U mnie prawdopodobnie powodem był zbyt intesywny tryb życia. Leki nie wpłynęły w żadnej sposób na dziecko, synek urodził się silny i zdrowy w 39 tyg.ciąży.
 
Ja biorę Duphaston!! Z powodu plamień ale chyba na mnie nie działa bo mam je znowu po kilkudniowej przerwie.
W pierwszej ciąży brałam Luteinę przez krwawienia i ona spisywała się rewelacyjnie a ponoć to Duphaston jest lepszy.
 
dobrze że nie wpływa to na dziecko. Ja dostałam krwawnienia w 5tygodniu i 5 dniu. Byłam w szpitalu ale lekarz powiedział że mam do wyboru albo lerzeć tam przez 3 dni ai dostawac duphaston albo isc do domu i dostac recepte. Wolałam to 2. Teraz mam jakies plamienia brązowe ale może to reszti z wczoraj.. hm ja nie zyje specajlnie szybko tyle co w domu i studiuje ale juz ostatni rok i mam malo zajęć. Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok
 
Ja mam cały czas brązowe plamienia, na szczęście nie ma w tym świeżej krwi ale i tak się martwię. Luteina jak i Duphaston to progesteron który podtrzymuje ciążę i nie szkodzi w żaden sposób dziecku
 
No ja wczoraj rano miałam plamienia najpierw na majtkach zauważyłam dwie plamki brązowe a potem takie różowawo blade. Po południu przez chwile leciało mi jakby czerwono i brązowe ale bez skrzepów a potem brązowe- jakby pozostałości. Ale czytałam że 6 tygondniu może tak być i ma tak co 5 ciężarna i jest to spowodowane tym iż wtedy byłby okres. Nie wiem ile z tego prawdy. Na szczescie na usg był zarodek i wszystko ok... Czytam szukam... i widze że to nie są poszczególne przypadki sporo osób w ciąży krwawi..
 
U mnie teraz to plamienie jest takie, że jest tam bardziej w środku, nic ze mnie nie wylatuje. Tylko jak się podcieram to wtedy trochę widać. Za to tydzień temu bardzo mocno leciało ale też właśnie brązowego
 
Teraz to mam jak Ty. Wkładka czysta a jak sie podcieram to ciut brazowego. Ale może to resztki? Z reszta takie plamienie zagraża ? Czy tylko czerwona krwe w wielkiej ilosci to poronienie?
 
Szczerze to ja już sama nie wiem. Np w pierwszej ciąży miałam dosłownie 2 krwotoki, jak usiadłam na wc to się krew lała a na szczęście nie poroniłam. A teraz mam brązowe plamienia i denerwuję się że już jest po wszystkim :( Więc chyba nigdy nie da się stwierdzić czy krwawienie oznacza tylko poronienie a plamienie nie. Mnie lekarz zapytał "idzie Pani do szpitala czy grzecznie będzie odpoczywała i leżała w domu" ze względu na syna wybrałam dom. Staram się jak najwięcej leżeć ale wiadomo nie zawsze jest to możliwe.
 
reklama
A mialas jakies bóle przy krwawieniach? Skurcze czy coś?
Mi w szpitalu zabronili pracowac ale ja nie pracuje tylko studiuije i pozwolili na uczenie chodzic tylko nie cwiczyc na wf....Wiec chyba nie zawsze trzeba lezec... chyba
 
Do góry