Zdrowie naszych dzieci/opieka nad maluszkami

[gloria3pl]

Maku nie... A nawet kawkę wypiłam popołudniu i niunia tak ładnie spała. Pytałam się położnej,czy to ok takie długie spanie i tak długo jak w dzień je porządnie i rośnie prawidłowo, to mam się cieszyć,że tak słodko śpi całą noc I odpukać aby już tak zostało

 

[Dotkass]

Dziewczyny, jak śpią długo wasze maluszki w nocy? Isabella ma prawie 6 tyg. i wczoraj spała 8 godzin! O 20 kąpiel,jedzonko, trochę zabawy,potem znowu troszkę
podjadła i jak usnęła o 22 to pobudka dopiero o 6 rano. Czy to nie za dużo dla takiego maluszka? Jak to by było normalne, to bym się bardzo cieszyła!

Nasza ma miesiąc, a od początku w domciu potrafi spać w nocy od 5 do 9 godzin...a najlepsze jest to, że jak się budzi to wydaje nam się, że urosła

 

[Polka27]

moja niunia jak ją położę o 22 po kąpieli i jedzonku to tylko budzi się raz w nocy koło 3 na jedzonko i potem śpi do 6, 7 zależy. W dzień też ma maratony, najdłużej śi na dworzu bo potrafi 5, 6 godzin spać:-)

 

[pola_1981]

ale Wam zazdroszczę... Szymon je mniej więcej co 3godz. na dworze wytrzymuje ok3-4godz.
po kąpieli o 20tej budzi się ok. 24-1.30 w nocy, potem ok.3-4 i nad ranem po 6 rano
potem ja spię do 8, a on do 9tej i biegiem na spacerek :-)

 

[aniusia80]

ale Wam zazdroszczę... Szymon je mniej więcej co 3godz. na dworze wytrzymuje ok3-4godz.
po kąpieli o 20tej budzi się ok. 24-1.30 w nocy, potem ok.3-4 i nad ranem po 6 rano
potem ja spię do 8, a on do 9tej i biegiem na spacerek :-)

Polu ja ma bardzo podobnie:-)

 

[magali]

ale Wam zazdroszczę... Szymon je mniej więcej co 3godz. na dworze wytrzymuje ok3-4godz.
po kąpieli o 20tej budzi się ok. 24-1.30 w nocy, potem ok.3-4 i nad ranem po 6 rano
potem ja spię do 8, a on do 9tej i biegiem na spacerek :-)

ja tez jak Pola. a dzis to nawet bylo 24, 2, 4, 5.30, 7,30,

 

[panna_migotka]

No i stało się. Mamy pieluszkowe zapalenie skóry. Wczoraj jeszcze nie było tak źle, mama została z małą na dwie godziny i miała jej wietrzyć pupę. Oczywiście tego nie zrobiła, nawet lekarstwa jej nie dała, bo stwierdziła, że nie można, skoro mała płacze. W nocy chyba było bardzo ciepło i dzisiaj rano zobaczyłam dwa wielkie, sączące się żółte bąble :---( Na razie wietrzymy pupę ile wlezie. Jak długo może się to utrzymywać?

 

[kerry1]

No i stało się. Mamy pieluszkowe zapalenie skóry. Wczoraj jeszcze nie było tak źle, mama została z małą na dwie godziny i miała jej wietrzyć pupę. Oczywiście tego nie zrobiła, nawet lekarstwa jej nie dała, bo stwierdziła, że nie można, skoro mała płacze. W nocy chyba było bardzo ciepło i dzisiaj rano zobaczyłam dwa wielkie, sączące się żółte bąble :---( Na razie wietrzymy pupę ile wlezie. Jak długo może się to utrzymywać?

Hmm zależy czy to jest reakcja na pampersy czy tylko odparzenie. U mnie sprawdziło się wietrzenie tak 3-4 razy dziennie pół godziny np jak mały leży na brzuszku, podkładam ceratkę i pieluchę oraz przemywanie przy każdej zmianie pieluszki przegotowaną letnią woda a potem na sucho wacikami kosmetycznymi. Acha sudokrem u mnie nie złagodził dopiero krem nivea na odparzenia dla dzieci. Powodzenia, powinno zniknąć chyba że to reakcja alergiczna czy uczuleniowa.

 

[panna_migotka]

Kurcze, to chyba nie jest uczulenie na pampersy bo od początku ich używamy i do tej pory nic się nie działo. Szkoda, że tak wyszło, bo zmieniam pieluchę co dwie godziny i smaruję zawsze sudocremem. To dosłownie stało się z dnia na dzień :-( Najbardziej mnie martwi, że to się sączy. Może powinnam pójść do lekarza.

 

[dziubek82]

A mojej Zuzi zrobiło się uczulenie od chusteczek pielęgnacyjnych Dzidziuś. Chciałam zaoszczędzić, no i mi nie wyszło. teraz mam 1,5 opakowania chusteczek Dzidziuś z którymi nie mam co zrobić.