reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

czy Wasze dzieci koślawią nóżki? ja mam chyba takie trochę zboczenie zawodowe (w końcu trochę rehabilitacji liznęłam) i wydaje mi się, ze młoda ma płaskostopie. na bilansie 2-latka nie miała. teraz muszę to lekarzowi zasugerować! on z tych dokładnych to mam nadzieję, że coś pomoże ;-)albo rozwieje moje wątpliwości albo wyśle do ortopedy ;-)
 
reklama
gawit z tego co ja się orientuję to wszystkie 2-latki maja płaskostopie i dopiero teraz z tego wyrastają i albo wyrosna albo nie. kuba nie wyrusł, nosi wkładki i specjalne kapcie ortopedyczne.
 
Gawit Antek chodzi na zajęcia korekcyjne właśnie z powodu stopy płasko-koślawej. Na razie jest delikatny defekt, ale ćwiczyć trzeba. Wkładek nie mamy kupować tylko inwestować w dobre obuwie.
 
znów dziś poszłam z młodą do lekarza, bo w nocy myślałam, że sie udusi, tak kaszlała :-( no i krople do oczu mamy brać przez 10 dni, jak nie będzie poprawy, to przyjść (na moje oko już jest lepiej), na kaszel inhalacje i teraz muszę kupić inhalator :wściekła/y: (zaraz pędze na allegro popatrzeć) z mucosolvanu i soli fizjologicznej + nadal te krople z antybiotykiem do nosa. do niedzieli ma być w domu, w pon może isć do przedszkola. na jutro i piątek dostałam l4, ale jednak go nie wzięłam (na dwa dni to bez sensu) no i zobaczymy jak będzie do poniedziałku
 
A Marysia też dlugo pochodziła do przedszkola, aż jeden dzień:wściekła/y::wściekła/y: Ma suchy kaszel - wylądowała z S. u lekarza, ale osłuchowo czysto i gardło również ok..skąd ten kaszel???aa, no i ma 37,2..organizm chyba z czymś walczy..

Zdrówka dla Martynki!!
 
no to zdrówka maxwell !!

U nas do Marcel znów katar wraca :wściekła/y: kilka dni i powtórka z rozrywki :wściekła/y::wściekła/y: szlag mnie trafi !!
Gawit Martynka chyba miała zielony katar co?? Powiedz jak sobie z nim poradziłyście? Albo inne laski macie moze skuteczne coś na katarzysko ?? RATUNKU BO OSZALEJE ;/ Dopiero co sie w niedziele antybiotyk skończył :baffled::baffled:
 
Zdrowia dziewoje dla dzieci i sił dla WAS.
Ja już katarem się nie przejmuję,,,Ja też smarczę, przy tej pogodzie to chyba normalne. Jak zielony widzimy to działamy , jak jest normalnego koloru dajemy spokój, walka z wiatrakami.
Wiadomą rzeczą jest, że pierwszy rok w żłobku/przedszkolu to jest prawie cały czas przyzwyczajanie się organizmu do nowego środowiska i stąd choróbska.
 
reklama
Mama, ja też zauważyłam, że ten katar, to niekończąca się historia (wczoraj S. podśpiewywał pod nosem "Neverending Story":baffled::-D"..katar katarem, ale potem ten suchy kaszel, gdy ciąpki spływają do gardla - MASAKRA!!!!!

Zdrówka !!!!
 
Do góry