reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdrowie naszych maluszków

natalunia

mamusia :)
Dołączył(a)
24 Marzec 2009
Postów
2 310
Miasto
Białystok
Brakowało mi tego wątku -dolegliwościami naszych maleństw. Od kolek, po przeróżne inne choróbska...

----------------

Okazało się, że niechęć do cyca jest spowodowana pleśniawkami. Czy dla tak małego dzieciątka można pędzelkować buzię aphtinem? Są jakieś inne sposoby na pleśniawki?
 
reklama
Natalunia - sól fizjologiczna i przemywać jałowym gazikiem. O Aphtin musiałabyś zapytać pediatry, acz mi się wydaje, że raczej nie.
 
ja żeby zapobiec codziennie w kąpieli czyszczę mu różkiem pieluchy tetrowej z wodą :)

a co na ciemieniuchę? codziennie też główka jest smarowana oliwką i czesane są włoski a mimo tego wydaje mi się że zrobiła mu się malusia ciemieniucha na główce :/ i też chyba na uszach mu się zrobiło :/ i na brwiach.. ale z brwiami sobie już poradziłam z uszami walczę.. no i dzisiaj doszła ta główka :/ ... od czego to się w ogóle robi??
 
Natalunia świetny wątek - dziękuję.

Kurcze ja karmię tylko cycem a nic nie robię aby się nie pojawiły pleśniawki, to co powinnam jakoś temu zapobiegać czy nic raczej nie robić ? :confused:

Czy Wasze maluchy tez mają zimne rączki ? nasza mała ma bardzo często zimne rączki.
 
Ja buźkę czyszczę potyczkami i przegotowana woda. Robię to często bo Wojtusiowi mocno się ulewa i ma otem bardzo biało w buzi no i potem nie wiem czy to mleczko czy pleśniawka.
 
reklama
Citronka - ja bym się patyczkami bała - mały jest ruchliwy i mógłby się na taki patyczek nadziać przypadkiem (na samą myśl mnie ciarki przechodzą...). Ciocia doradzała jałowe gaziki, ale stwierdziłam, ze bez sensu i używam płatków kosmetycznych zamoczonych albo w wodzie albo w soli fizjologicznej. Tyle, że chyba muszę zacząć robić to częściej.

***

My mamy za sobą pierwszą kolkę - i kompletna konsternacja, bo okazało się, że wodę koperkową można używać dopiero po ukończeniu przez dziecko miesiąca, a żadnych innych specyfików w domu nie mieliśmy :( Pomogły: długa kąpiel w ciepłej wodzie, magiczne ręce P. i leżenie na brzuszku (po kąpieli, jak juz się troszkę rozluźnił, bo wcześniej za bardzo go bolało).
 
Do góry