reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Złe przeczucia i obawy

Dołączył(a)
24 Luty 2014
Postów
10
Miasto
Opole
Cześć dziewczyny. Jestem w 11 tygodniu ciąży. Od początku miałam skąpe ciążowe objawy ale bóle i obrzmienie piersi oraz bóle brzucha i pachwin odczuwałam codziennie. Teraz od kilku dni nie boli mnie brzuch, piersi tylko troche, skóra brodawek nie ciemnieje, w sumie nic się nie zmienia. Nawet brzuszek który delikatnie już urósł teraz jakby się schował. USG mam dopiero za ponad 2 tygodnie...ale chodzę i się zamartwiam bo oprócz tego że przeszły mi objawy to mam złe przeczucia. Przypuszczam, że wiele z was też tak ma-tym bardziej że do 12 tygodnia podobno równie bywa....;/( A nie chce wychodzić na histeryczke i dzwonić do lekarz, bo coś mi się wydaje że dużo przyszłych mam ma podobne do mnie zmartwienia.
 
reklama
kejta - po prostu się martwisz, to normalne. Najlepiej na tym etapie czymś zająć ręce i myśli. Wytrzymasz te 2 tygodnie, a jak dalej będziesz miała wątpliwości to wymyśl cokolwiek i jedź na IP, żeby sprawdzili;-)
 
kejta być może wcale nie masz się czym martwić, to już taki etap ciąży że dolegliwości mogą po trochu ustępować, poza tym piersi nadal Cię bolą więc pewnie wszystko jest ok. co do brzuszka to ja mam tak, że raz jest większy, raz mniejszy, zależy czy jestem najedzona czy głodna :)

Ale mimo wszystko jak masz się bardzo stresować to może lepiej spróbuj skontaktować się ze swoim lekarzem. Mi mój gin powiedział na wizycie m-c temu że gdybym poczuła że ustąpiły mi wszystkie dolegliwości typu ból i obrzęk piersi, czy mdłości to żebym nie dzwoniła tylko po prostu przyjechała do niego.
 
Nie martw sie tez tak mam. Od samego początku mam minimalne objawy. Ostatnio jednak sa jeszcze słabsze. ( jestem w 9 tygodniu). Na usg musze czekać jeszcze 3 tygodnie. Martwię sie chociaż ani nie plamie , ani nie boli mnie brzuch. Ponoć pod koniec 1 trymestru objawy mogą ustąpić. Liczę ze jestem wsród tych szczęśliwców którzy ciaze dość lekko przechodzą :) czego i tobie życzę.
 
Powiem tak jesli masz sie martwic na Twoim miejscu bym pojechala na ip ja tez mialam przeczucie i 3mam kciuki zeby u Ciebie bylo wszystko wporzadku.. ale jedz i powiedz co Ci zalezy? Teraz lekarze nie ignoruja i sie nie wysmiewaja z przeczuc i objawow
 
Już tydzień się przemęczyłam i licze, żę jeszcze 2 dam rade... dzielnie odliczam. Dziękuje za słowa otuchy:)
Zdaje sobie sprawę, że bardzo wiele koniet w ciąży ma mnóstwo takich obaw i są one najczęściej bezpodstawne więc staram się po prostu wyluzować i grzecznie czekam. Krwawienia nie ma, silnych skurczy też nie więc nie będę wydziwiała. Choc chyba i tak największego stracha miałam przed pierwszym USG- czy wyjdzie ciąża? czy nie będzie pozamaciczna? czy będzie zarodek? uh...to dopiero był mętlik
A wy koleżanki też się troche martwicie?
 
Każda z nas miewa rozterki ;) tez sie bałam pierwszego usg ale wyszło pięknie. Teraz czekam na kolejne i już nie mogę sie doczekać.
 
Cześć dziewczyny. Ja też się od paru dni martwiłam że coś chyba nie tak bo też żadnych objawów ciążowych. No i zaraz myśli czarne i najgorsze. Dziś rano jednak miałam mdłości i troszkę kuło w brzuchu, po południ też coś mi nie tak było. Więc sama nie wiem. Następną wizytę mam 31-03 w Holandii, a w Polsce 08-04. Mam nadzieję że będzie dobrze.
 
U mnie objawy były lekkie ale już drugi dzień strasznie mnie mdli. Wcześniej chciałam jakis znak ze wszystko w porządku a teraz sie zastanawiam co mi przeszkadzało w tym ze jadłam ze smakiem i mnie nie mdlilo :) i tak zle i tak nie dobrze.
 
reklama
Hej!
Chciałam tylko napisać, żę poszłam jednak do lekarza i WSZYSTKO JEST OK.
Nadal zero objawów, zero brzucha itd ale samopoczucie 100x lepsze. Dziękuję i pozdrawiam
 
Do góry