reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Złe usg prenatalne

ameliii

Początkująca w BB
Dołączył(a)
25 Sierpień 2018
Postów
21
Witam
Jestem tu nową osobą, mam 42lata
12tyg ciąży
Ze wg na wiek miałam usg genetyczne, wyszło bardzo złe NT 5,7 obrzęk na główce, brzuszku.Lekarz skierował na amino jako potwierdzenie i do podjęcia dalszych kroków. Wczoraj ginekolog też nie dał mi radnej nadzieję, stwierdził że sprawa pewnie ,,rozwiąże się sama,,
Biorę duphaston w dalszym ciągu...
Czy któraś z Was miała podobny problem? Jak żyć z świadomością 6 tyg że za chwilę dowiem się że moje dziecko jest naprawdę strasznie chore...
 
reklama
Nikt niestety chyba nie powie Ci, jak żyć z tą ponurą świadomością :( Może warto, byś poszukała psychologa. Na pewno pomoc specjalisty, rozmowa z nim wesprze Cię nieco.
Trzymaj się Kochana.
 
:sad: czy warto powtórzyć usg genetyczne? W innej placówce? Mój ginekolog stwierdził że tego się nie robi bo to badanie przeciw badaniu.
A amino i tak muszę czekać do 15 tyg
Tyle że długo się czeka....
Wiem że jest test Nify Ale...trochę drogi
Bardzo bardzo dziękuję za odzew
 
:sad: czy warto powtórzyć usg genetyczne? W innej placówce? Mój ginekolog stwierdził że tego się nie robi bo to badanie przeciw badaniu.
A amino i tak muszę czekać do 15 tyg
Tyle że długo się czeka....
Wiem że jest test Nify Ale...trochę drogi
Bardzo bardzo dziękuję za odzew
Ale gdy nawet powtorzyłabyś badanie to uspokoi Cię jakby diagnoza była inna? Cały czas miałabys świadomość, że coś może być jednak nie tak. Czekaj cierpliwie na amniopunkcję i sie nie załamuj. Dla dobra malucha musisz być teraz silna.
 
Ameliii moim zdaniem powinnas dla wlasnego spokoju i dla potwierdzenia wczesniejszej diagnozy pojsc do innego (wybierz najlepszego w okolicy) specjalksty.
Jakie inne i dalsze. Kroki mial na myśli lekarz?
Nie czekaj tyle bo zwariujesz, nie da się tyle czasu spokojnie czekać na kolejną wizytę w tak trudnej i ciężkiej sytuacji.
Trzymam kciuki! [emoji1307]
 
Witam
Jestem tu nową osobą, mam 42lata
12tyg ciąży
Ze wg na wiek miałam usg genetyczne, wyszło bardzo złe NT 5,7 obrzęk na główce, brzuszku.Lekarz skierował na amino jako potwierdzenie i do podjęcia dalszych kroków. Wczoraj ginekolog też nie dał mi radnej nadzieję, stwierdził że sprawa pewnie ,,rozwiąże się sama,,
Biorę duphaston w dalszym ciągu...
Czy któraś z Was miała podobny problem? Jak żyć z świadomością 6 tyg że za chwilę dowiem się że moje dziecko jest naprawdę strasznie chore...
U mnie wyszło nt 5 i ogólny mały obrzęk i lekarz tak samo mówił że marne szanse że dzieciątko będzie zdrowe . Byłam u 3 ginekologów i niestety wszędzie pomiar podobny . Zrobiłam amnio w 15 tc . Z tym że w tej placówce gdzie robiłam była możliwość wzięcia fish za 700 zł i po 3 dniach miałam wynik . Kariotyp prawidłowy męski, potwierdzony po ponad 3 tygodniach pełnym wynikiem amnio . Wiem że fish nie jest tani ale warto bo czekanie jest okropne . Później było usg II i III trymestru plus obowiązkowo echo serduszka i wszystko jest idealnie . Dzisiaj jestem 37+6 tc i wierzę że mój syn jest całkowicie zdrowy a lekarz który na pierwszych prenatalnych nie dawał nam szans teraz powiedział że może taki urok mojego syna .
Trochę się rozpisałam ale wiem co przeżywasz , wiem jak Ci ciężko ale musisz wierzyć w swoje dzieciątko !
 
Poszukaj jakiegoś dobrego lekarza w swojej okolicy z certyfikatem fmf, powtórz badanie i zapytaj o biopsje kosmówki+fish. Biopsję mozesz zrobić szybciej niż amnio.
 
Ostatnia edycja:
Mam 37 lat, jestem w 32tc.
W 13 TC podobnie jak Ty miałam badania prenatalne.Wyszlo mi bardzo podwyższone ryzyko trisomii 21.Zdecydowalisny się z mężem na amniopunkcje, choćby po to, aby ewentualnie przygotować się na poród chorego maluszka.
Amniopunkcje miałam w warunkach szpitalnych, bardzo zalowalam, że nie wzięłam FISHa, bo bardzo długo czekałam na wynik (dostarl do mnie dopiero po ponad 6ciu tygodniach)
Miałam tez rozmowę z panią psycholog (pani bardzo miła, ale nie miała zielonego pojęcia ani o genetyce, ani o ciąży, czy dzieciach, młoda przerażona tuż po studiach...)
Jedyne co mogę Ci poradzić to zrób amniopunkcje, nie jest przyjemna, ale da się przeżyć.Jesli możesz weź FISHa, będziesz znala wynik szybciej.A czekanie jest koszmarne.
Jeśli chcesz zajrzyc na forum o amniopunkcji, jest tam sporo dziewczyn, które czekają na amnio, na wyniki i tych, które już przeszły zabieg i wspierają teraz inne dziewczyny.Bo tak naprawdę nikt, kto nie przeżył takiej sytuacji, nie jest na stanie zrozumieć kobiety, która czeka.
Mi pierwszy lekarz też wróżył źle zakończenie, psycholog pytała 'a co jesli'.
Wiele dziewczyn miało źle wyniki, wysoka przezierność, obrzęki,kiepska biochemię, a mimo to po.amniopunkcji wychodził 'kariotyp prawidlowy'" . Obyś i Ty dołączyła do tego grona.
 
Właśnie na to liczę, mam taką nadzieję że po aminopunkcji stanie się cud, z pozytywnym wynikiem. Nie wyobrażam sobie innego losu, choć wiem że są bardzo silne kobiety co potrafią wiele przyjąć.
 
reklama
Taką mam właśnie nadzieję. Że po amino stanie się cud.
Mój ginekolog nawet wczoraj nie dał mi iskry nadzieji stwierdził że sprawa wg niego zakończy się ok 16 tyg.
Dodam że leki podtrzymujące biorę cały czas.
 
Do góry