Złe wyniki nasienia:(

[Agielka]

Dziewczyny, a chciałabym coś się Was jeszcze poradzić.
Czy skoro morfologia pierwotnie wyszła 1% a wiec 99% plemnikow złych i dfi 32% złe to wstrzymywalybyscie sie z naturalnym probowaniem - aby nie zwiekszac ryzyka urodzenia chorego dziecka... co sadzicie? My sie wstrzymalismy, ale zastanawiam sie czy nie przesadzamy

 

[Smaily]

Dziewczyny, a chciałabym coś się Was jeszcze poradzić.
Czy skoro morfologia pierwotnie wyszła 1% a wiec 99% plemnikow złych i dfi 32% złe to wstrzymywalybyscie sie z naturalnym probowaniem - aby nie zwiekszac ryzyka urodzenia chorego dziecka... co sadzicie? My sie wstrzymalismy, ale zastanawiam sie czy nie przesadzamy

Ale zwykle wygrywa ten najlepszy plemnik. Dlaczego miałby wygrać uszkodzony?. Większość wad powstaje "de novo", czyli nie na to związku z nieprawidłowym plemnikiem czy też komórką jajową. Jeżeli boisz się wad genetycznych możecie z mężem zbadać swoje kariotypy.

 

[Lytomka]

Wadliwym plemnikom raczej nie uda się zapłodnić komórki jajowej. A nawet jeśli natura rozwiązuje takie sytuacje poprzez mikroporonienia. Choroby dziecka o ile nie są genetyczne (a wad genetycznych badanie nasienia nie wykrywa) wynikają z błędów powstały w trakcie rozwoju zarodka i późniejszego płodu czyli już po zapłodnieniu w którym udział biorą zdrowe plemniki i zdrowe komórki jajowe.

 

[Agielka]

Jej dziękuję dziewczyny za słowa otuchy... !!

 

[Agielka]

Jej dziękuję dziewczyny za słowa otuchy... !!

mnie ten fragment zaniepokoił - "Nieprawidłowe wyniki badania kariotypu lub wysoki poziom fragmentacji DNA plemników mogą wskazywać na zwiększone ryzyko wystąpienia wad genetycznych u płodu. W takich przypadkach lekarz zalecić może wykonanie w ramach programu zapłodnienia pozaustrojowego dodatkowej diagnostyki tzw. badań preimplentacyjnych PGS lub PGD".

źródło Link do: Badania genetyczne - sprawdź swoje predyspozycje do chorób | INVICTA

Widzę ze są bardzo podzielone zdania... nam jeden lekarz tez mowil tak, a inny zupelnie inaczej

 

[Magdusia88]

Witam,
Obserwuje forum od jakiegoś czasu, szukam również porady. Stwierdzono u mnie PCO, mam nie regularne miesiączki co 60-90 dni. Zapisaliśmy się do kliniki leczenia niepłodności i wykonaliśmy badania. Lekarka powiedziała, że wyniki badań nasienia nie są obiecujące.

Abstynencja płciowa 3 dni
pH 7,9
Objętość 3,8 ml - po przetworzeniu 0,45 ml
Morfologia 2 %
Liczba plemników: 23 Mio/ml - po przetworzeniu 14,5 Mio/ml Całkowita liczba plemników: 87,4 Mio - po przetworzeniu 6,525 Mio Żywotność 61% - po przetworzeniu 75%
Ruchliwość plemników:

A Plemniki o ruchu szybkim postępowym: 0% - po przetworzeniu 11 %
B Plemniki o ruchu wolnym postępowym 38% - po przetworzeniu 53%
C Plemniki o ruchu innym niż postępowym 12% - po przetworzeniu 10 % D Plemniki nieruchome 50% - po przetworzeniu 26%

od Grudnia zażywa mąż witaminy plus suplemantacja witaminy D. Był zbadany przez urologia - androlog, lekarz zrobił usg nie wskazał żadnych nieprawidłowości. Nie podpowiedział jak pomóc.
Co robić dziewczyny? Badania są aż tak złe?

Hey, wg mnie wyniki nie są takie złe. Morfologia 2%, norma jest od 4%, a tak to wszystkie inne parametry w normach wg who..
To komputerowe badanie? Proponowałabym udać się do innego lekarza na ponowne badanie [emoji3526] kliniki patrzą bardzo krytycznie na nasienie. Powodzenia [emoji846]

 

[Magdusia88]

Mieszkamy aktualnie w Niemczech. Jedynie co nam zaproponowali to In vitro. Wiadomo koszta są ogromne i cała procedura. Bardzie liczyłam na IUI, plus cos na wywołanie owulacji oraz monitoring. Ale lekarka powiedziała że przy morfologi 0% przy ruchu postępowym A to nie możliwe. Ktoś może poleca lekarza/klinike na śląsku? Bedziemy tam na świeta.

Tak się składa, że ja też mieszkam w Niemczech [emoji16] wyniki nasienia mojego partnera od urologa - normalne, wyniki w klinice - kryptozoospermia (to znaczy, że prawidłowych plemników zdolnych do zapłodnienia jest tylko kilka).

Zaszlam dwa razy w ciążę, niestety poroniłam, raz na przełomie 1 i 2 trymestru, raz bardzo szybko, trochę ponad tydzień po pozytywnym teście ciążowym. Mówi się że od serduszka męski faktor nie ma wpływu na poronienia. Niektórzy mówią że wcale...

Pokazałam wyniki partnera z kliniki innym lekarzom: urologowi, Immunologowi, lekarzowi rodzinnemu, genetykowi (przyczyną słabej jakości nasienia może być wada genetyczna, faktor azf). Immunolog i genetyk trochę się z tego smiali - powiedzieli, że z faktorem azf nigdy nie zaszłabym w ciążę. Urolog powiedział, że sam chce spojrzeć na to nasienie, po półrocznej kuracji suplementami nasienie się poprawiło. Nie jest pięknie, ale nie jest też źle.

Jesli jesteście małżeństwem to możecie mieć in vitro 3 podejścia za darmo, tak samo inseminacje. Dziwne, że nikt was o tym nie poinformował. Musicie zmienić jedynie Krankenkasse na taką, która pokrywa koszty in vitro.

Decyzja należy do ciebie. My probojemy narazie bez in vitro,bo nie jesteśmy małżeństwem i musielibyśmy płacić, poza tym wszyscy lekarze (poza klinika) mówią, żeby jeszcze poczekać i poddać się stymulacji. Moja klinika z tego faktu również jest niezadowolona, ale ja chce spróbować, tym bardziej, że mój partner nie jest pruekoanay do in vitro...

 

[Magdusia88]

Z tego co sie dowiedzialam do 3 procedur pokrywa kasa chorych w 50%. Jesteśmy małżeństwem i możemy dostać to dofinansowanie. Mój mąż też do tej procedury nie jest przekonany. Na wielkanoc jadziemy do Polski będę chciała się umówić na wizyte i opinię innego lekarza. Bo tutaj zarówno w klinice jak urolog nic konkretnego nie powiedzieli, co można zrobić aby było lepiej.

Künstliche Befruchtung - erweiterte Kostenübernahme der Krankenkassen | Krankenkassentest

Kostenübernahme der Krankenkasse für Künstliche Befruchtung: Gesetzlich vorgeschrieben ist eine Übernahme von 50 Prozent der Behandlungskosten. Welche Kassen zahlen mehr bis hin zu einem Anteil von 100 Prozent? Alle Kassen im Testvergleich

www.krankenkasseninfo.de

Zmiencie Krankenkasse na taką, która finansuje w 100% [emoji846]

Tak naprawdę niewiele da się zrobić jeśli chodzi o poprawę jakości nasienia. Suplementy, zdrowa dieta, nieprzegrzewanie jąder,troche sportu, ograniczenie plastiku, przede wszystkim picie wody ze szklanych butelek, wyeliminowanie cukru...
My jemy suplementy polecone przez urologa z firmy fo.rmMe.d, nazywają się andro in form multi +, a do tego omega 3.

 

[Yoa]

Kochane, czy mozna zrobic cos z lekko podwyzszonym FSH?

 

[Agielka]

Moje drogie Panie. Dawno się nie odzywałam, a to dlatego, że sprawy potoczyły się u mnie dobrze. Zakładając ten post byłam załamana. Mąż miał fatalne wyniki. Ku pokrzepieniu serc zdecydowałam się tu wrócić i podzielić historią, ponieważ uważam, że warto walczyć do końca.

W pierwszym poście wskazałam, ze mąż odebrał fatalne wyniki m.in.
koncentracja - 64,2x10(6)/mL, całkowita liczba w ejakulacie 417,6x10(6), żywotność - 34 (zawsze było 58), ruch postępowy 16% (zawsze było około 45), plemniki nieprawidłowe 99% (zwykle było 93%), %plemników z uszkodzoną strukturą DNA 34% (pierwszy raz robilismy to badanie), posiew dobry. Mąż jest szczupły, pracuje z komputerem (informatyk), ale codziennie po pracy jest aktywny - biega przez dwie godziny).

Martwiliśmy się, że złe wyniki były spowodowane sylwestrowym piciem alkoholu. Mieliśmy tez obawy, czy moje poprzednie poronienie nie było tym spowodowane.

Powyższe wyniki były ze stycznia.
Mąż zaczął się oszczędzać,przyjmować Pentohexal 600 i clostilgebyt (kontrolujac przy tym stan testosteronu). Do tego schłaszał sobie sprzęt i ogolnie dodał do diety różne suple...

w kwietniu zrobilismy badania na własną rękę
- żywotnosc z 34 wzrosła do 61
- ruchliwość z 16 do 39
- nieprawidłowe plemniki z 99% zmalały do 87%
- uszkodzone DNA z 34% zmalało do 22,79

następnie w maju zrobilismy badania na zlecenie lekarza
- żywotnosć z 61 wzrosła do 73
- ruchliwość z 39 wzrosła do 64
- ale nieprawidłowe plemniki z 87 % wzrosły do 100 % (załamało nas to)
- natomiast uszkodzone DNA zmalało z 22,79 do 17,12

Lekarz wyciągnął następujące wnioski "proszę się nie przejmować wzrostem nieprawidłowych plemników do 100% poniewaz poprawiły się inne paramentry tj ruchliwość, defragmentacja itd, a przy znaczacej koncentracji plemników jest duze prawdopodobienstwo ze zawsze jakis zdrowy plemnik się znajdzie".

Od tego czasu podjęliśmy działania i udało się za drugim razem....
Piszę o tym dlatego, że wyniki były niezbyt dobre, a mimo to się udało.
Wiem w jakiej rozpaczy są osoby starające się i od porodu dziecka zdecydowałam się, że muszę o tym napisać, aby wspomóc tych, którzy zmagają się z problemem, z którym sama sobie nie radziłam.

Życzę Wam wszystkim powodzenia....