reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Żłobek???

KiK

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
22 Sierpień 2005
Postów
34
Witm serdecznie! Mam takie pilne i ważne pytanie, nieubłaganie nadchodzi dla mnie czas opuszczenia domowego zacisza i pojawia się problem: co z Maleństwem? Opiekunka? Chyba jednak za droga... Żłobek? Co o tym myślicie? Czy jakieś Wasze Maleństwo chodzi do żłobka? jak się tam czuje? Prosze, odpiszcie bo to sprawa nie dająca mi spać po nocach :-[
Pozdrawiamy :laugh:
 
reklama
cześć,
zapisaliśmy Przemka do żłobka ale od października. Będzie miał wtedy skończone 5 miesięcy. Ja jestem "żłobkowym" dzieckiem i z tego co opowiada moja mama to nie chorowałam zbyt dużo i chętnie tam chodziłam. Mam nadzieję, że Przemko też polubi żłobek.
Może jest ju jakaś mama, której pociecha uczęscza do złobka i podzieli się swoimi wrażeniami.
Pozdrawiam
Giza
 
A może mamy które poprzednio deklarowały chęć oddania pociech do żłobka podzieliły by się jak im to wyszło, jak dzieciaczki zniosły rozstanie? Czy trudno im było "zadomowić" się w żłobku? I jeszcze jedno ważne: jak wybrać dobry żłobek, na co zwrócić uwagę? ???
Pozdrawiam
 
Zapisałam dziś Maluszka do żłobka.....Cieszę się że wreszcie podjęłam decyzje ale ciężko mi z tym trochę...Same niepewności- jak to będzie? czy Maluszek się tam będzie dobrze się czuł? Czy nie będę codziennie wychodziła ze żłobka ze łzami w oczach? Ach......
 
cześć,
KiK od kiedy Kacperek idzie do żłobka? A może już chodzi? Robisz jakieś specjalne przygotowania?
Przemko idzie do żłobka w październiku. Na razie staram się co jakiś czas wychodzić z domu, wtedy synek zostaje z tatą. Na początku trochę płakał i jak wracałam, to nie chciał się odkleić od piersi. A teraz już się chyba do tego przyzwyczaił, i wita mnie radosnym uśmiechem. No ale tato to nie żłobek, bo to i nowe osoby i nowe miejsce będzie.
Pozdrawiam
Giza
 
jeśli nic się nie zmieni to moja dzidzia pójdzie do żłobka ale nie chcę jej oddawać zanim nie skończy roczku przynajmniej tak mi się wydaje że jak już będzie bardziej samodzielna w poruszaniu się to wtedy ja zaprowadzę a ja wrócę do pracy
no i napewno będzie mi ciężko ;) ale uważam że takie maleństwa lepiej się rozwijają w grupie a niani mam nadzieje że nigdy nie bedę musiała zatrudniać
 
reklama
gizia Tu znowu tata Kacperka ;D

Kacperek zaczyna swoją przygodę ze żłobkiem od poniedziałku. Karolinka [mama Kacperka] nie mogła się rozstać z synkiem i jak pisała wczesniej jest to cięzka decyzja.
[mała dygresja :) - własnie przyszła Karolina i twierdzi, że się "kobiecy zrobiłem", że piszę już drugiego posta na to forum ;D ;D ;D ;D]
Wracając do tematu - Kacperek też niby nie musiał iść teraz do żłobka. Karolinka rozpoczyna szkołę dopiero w październiku, wolę jednak by wtedy Kacperek i jego Mama rozstawali się rano bez łez i krzyku. W ten sposób na spokojnie się do tego przyzwyczaimy :laugh:

pozdrawiam - Kuba [tata Kacperka]
 
Do góry