reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zły wynik cytologii w ciąży - poradźcie proszę

tragikomedia

Fanka BB :)
Dołączył(a)
20 Lipiec 2018
Postów
156
Hej dziewczyny. Jestem w 9 tc. Niedawno pisałam w innym wątku o niskim progesteronie, okazało się jednak wszystko dobrze. Nie nacieszyłam się długo. Odebrałam wynik cytologii, no i znów załamka.

" Stwierdzono obecność nieprawidłowych komórek nabłonkowych (ASC). ASC-H. Komórki nabłonka wielowarstwowego płaskiego dojrzewają prawidłowo i wśród nich w paśmie "O" widoczne są nieliczne komórki z cechami atypii (możliwy HSIL). Grupa 3. Wskazanie - badanie kolposkopowe i ew. weryfikacja histopatologiczna. "

No i co teraz? Z tego co poczytałam w necie to może być rak :( Miała któraś tak złą cytologię w ciąży?
Lekarza mam dopiero w poniedziałek, ale i tak wiem że to bardzo zły wynik. Może któraż z Was mi coś podpowie, czy to zagraża dziecku?
 
reklama
Nie martw się do raka to jeszcze bardzo daleko ja miałam gorszą cytologię HLIS i ciny co prawda nie w ciąży miałam kolposkopię to takie badanie na szyjce macicy polewa się ją jakimś roztworem jak są jakieś zmiany zabarwia się na inny kolor pobierają wycinek bardzo mały możesz poplamić i wysyła się do badania histopatologicznego chyba, że lekarz zdecyduje,że wykonasz to badanie po ciąży. Zgodnie z najnowszymi zaleceniami Polskiego Związku Ginekologicznego nawet te ciny które miałam się zostawia i monitoruje to się zmieniło na początku tego roku. Mnie niestety ucieli kawałek szyjki tj 1,5 cm ale na pocieszenie powiem, że później zaszła w ciążę i donosiłam bez problemu . Nie martw się poczekaj spokojnie do wizyty.
 
Ostatnia edycja:
Porzeczka dziękuję Ci serdecznie za odpowiedź, trochę mnie uspokoiłaś :) Jako nerwicowiec przeszukuję neta (wiem że to nie jest dobre) i czytam, same raki itp. Ja się tylko obawiam o dziecko, bo podobno pobieranie wycinków w ciąży nie do końca jest bezpieczne. Na dodatek jedna pani doktor ginekolog powiedziała mi że mam krótką szyjkę macicy, a jak sobie pomyślę że będą mi jeszcze w niej grzebać, to od razu mam myśli że to zagrozi ciąży. Najważniejsze jest dla mnie żeby dziecku nic się nie stało.
 
Kochana nic się nie martw wszystko będzie dobrze sama kolposkopia to badanie podobne do cytologi. Ja myślę ,że możesz mieć też stan zapalny. Lekarz wszystko ci wyjaśni niech zmierzy szyjkę przez usg 4cm to szyjka dobrych rozmiarów. W razie w pisz co lekarz powiedział!

Dzidzia jest bezpieczna!Spokojnie czekaj do wizyty
 
Dziękuję Ci Porzeczko za słowa otuchy. Stan zapalny miałam już z 10 lat temu, wyleczyłam go i żaden ginekolog później nie mówił że coś się odnowiło, ale widocznie ten stan postępował i teraz jest jak jest. Dam znać po poniedziałkowej wizycie. Dziękuję jeszcze raz :*
 
Okazało się że na badaniu cytologii nie zgadzają się moje dane, pesel, data urodzenia, ani termin i godzina wizyty u lekarza. Tylko imię i nazwisko prawidłowe. W związku z tym moja pani doktor wykonała cytologię jeszcze raz, a tamto badanie kazała wyrzucić bo nawet nie wiadomo czy jest ono moje. Próbowałam to wyjaśnic w labolatorium, ale mają tam taki bałagan że panie same nie wiedzą co sie stało. I znów czekanie na wynik. Ale pani doktor powiedziała, że mam pozostałości po nadżerce i stanie zapalnym, i cytologia ma prawo wyjść nieprawidłowo. Będzie wynik, będziemy leczyć. A póki co musze czekać. Poza tym wszystko ok, wszystkie inne badania i usg wzorowe :)
 
reklama
Hej. Dopiero wczoraj otrzymałam wynik cytologii, a właściwie zadzwoniła do mnie lekarka z informacją że wyszło CIN 2 i 3. Czyli bardzo źle. Dostanę skierowanie na kolposkopię i ewentualne pobranie wycinków, ale czytam w necie że w ciąży nie można pobierać wycinków bo to grozi poronieniem. Nie wiem co robić. Czytałam też że CIN 3 może okazać się rakiem już inwazyjnym. I co wtedy z maluszkiem?
W międzyczasie zrobiłam badania prenatalne, wszystko super. Tylko ta cytologia powaliła mnie na kolana. Jestem przerażona.
 
reklama
Z jednej strony to duze prawdopodobienstwo straty dziecka, ale z drugiej strony, jesli sie rozsieje to moze byc bardzo zle I z Toba I z dzieckiem... ja na twoim miejscu poszlabym do lekarza I porozmawiala o wszystkim I zdecydowala co dalej I jakie jest "najlepsze" wyjscie z tej sytuacji.
 
Do góry