reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Znikający zarodek?

1512

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
18 Lipiec 2016
Postów
68
Cześć dziewczyny. Jakiś czas temu (wybaczcie, że nie będę podawać dokładnych dat, terminów, itp., ale przez te nerwy już sama nie wiem ile czasu minęło) dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Zrobiłam 3 testy ciążowe, wszystkie wyszły pozytywne, na dodatek kreski były bardzo mocno widoczne. Kilka dni później później wybrałam się do ginekologa, lekarka potwierdziła ciążę, z OM wychodził 8 tydzień, lecz z usg "bąbelek" wyglądał na 6 tydzień. 2 tygodnie później byłam na kolejnej wizycie, lekarka powiedziała, że ciąża jest jeszcze młodsza, koniec 6, a początek 7 tygodnia. Widziałam wtedy zarodek (malutka fasolka), było serduszko. Tydzień później zobaczyłam dosłownie 3-4 malutkie kropeczki krwi, miały średnice może 0,5mm. Pojechałam do szpitala, tam lekarka powiedziała, że nie widzi zarodka, druga to samo. Następnego dnia (w środę) poszłam do mojej lekarki, powiedziała to samo. Powiedziała też, że do końca tego tygodnia powinnam się zacząć samoistnie oczyszczać. Jest poniedziałek, od tego czasu żadnego plamienia, żadnego krwawienia, objawy ciąży nie ustąpiły. Czy to możliwe, że zarodek zniknął? Jutro mam zamiar zrobić badanie beta HCG, jeśli będzie wskazywał ciążę, to mam zamiar powtórzyć, a w przyszłym tygodniu w środę idę znowu do lekarza. Myślicie, że to możliwe, że zarodek się jakoś "schował" albo coś?
 
reklama
Że zniknął zupełnie to dziwne. U mnie kiedy zarodek obumarł skurczył się, ale wciąż był widoczny.
 
No właśnie u mnie podobno go w ogóle nie ma... A jestem pewna, ze był, widziałam na własne oczy! Na dodatek nie mijają mi żadne objawy, a brzuszek sie zaokrągla...
 
Po 6 dniach juz go nie było. Nie mam nic takiego, lekarka mi tylko pokazała na monitorze fasolkę, dała zdjęcie (na którym widać go jako kreseczkę) i powiedziała, że serduszko juz bije
 
Nie licz nigdy ciazy z terminu om dokładnie bo owu zawsze może się przesunąć.
Z resztą dzidzia może nadrobić.
U mnie tez było trochę różnicy bo owulacja z początku miesiąca przesunęła się na koniec.

Jednak myślę ze trzech lekarzy by się nie mylilo.
W 8 na pewno nie byłaś bo w 8 dzidzia juz się rusza normalnie .
Krwawienia nie ma prawa byc w ciąży.
Zrób sobie jeszcze raz testa czy ta beta dalej jest i betę z krwi czy przyrasta
U Ciebie powinna byc juz bardzo duza który to powinien byc tydzień jakiś czas temu pisałaś ze niby ósmy ale odejme te dwa tygodnie co ciąża mlodsza to i tak duzo powinno byc
Jak będzie niska myślę ze nie ma sensu powtarzać .
Ja w 6 juz widziałam mini zarodka z bijacym serduszkiem

A w 9 juz pływał i machal raczkami:)
Lekarka sama powinna Ci wszystko dokładnie powiedzieć i skierować na bete jak zarodek "zniknal"
Beta Może jeszcze się trochę utrzymać w organizmie
Ja bym poszła jeszcze raz prywatnie na usg do dobrego lekarza.
A zapytaj o wchloniecie się zarodka znam przypadek taki u dziewczyny ze sam jej się zarodek wchłonąl.

Objawy możesz mieć bo jeszcze może hormony Ci nie opadły.
Albo juz fiksujesz.
Zarodek nie może się nigdzie schować.
Trzymam kciuki ale nie wydaje mi się ze to ciaza dziwna sprawa. ...
 
reklama
Jeżeli jest było serduszko i przestało bić to najprawdopodobniej ciąża obumarła. U mnie tak było z tym, że zarodek się zmniejszył. Może u Ciebie był tak malutki zarodek że teraz jak się skurczyl to go nie widać? Nie chcę Cię dodatkowo stresować, ale myślę że na pewno powinnaś zobaczyć czy beta hcg przyrasta prawidłowo. Potem kolejne usg.. Tak będzie najrozsądniej.
 
Do góry