Zwariuje czekając na wynik in vitro

[Kropelka30]

kochane....dostaje szału.
To dopiero 4 dzień po transferze...jeszcze 12 dni do testu. Słucham swojego ciała, wysyła mi dziwne sygnały, intuicja wariuje.
Macie jakies doświadczenia?

 

[rozmaryn]

Nie miałam nigdy transferu ale wiem jaki to stres czekać na pozytywny test ciążowy. Wiem także że stres jest nie wskazany w tej sytuacji. Spróbuj opanować emocje bo teraz nie masz na nic wpływu a spokój może pomóc Twojej kruszynce trzymam kciuki za pozytywne wieści

 

[PerseaNigra]

Powodzenia

 

[olcia1718]

Ja tez nie mialam ale Kochana zawsze możesz isc wcześniej na betę hcg 8 dni po zapłodnieniu mozna ja robić
Która próba?
Powodzenia!

 

[rafka14]

hejka , witaj ja dopiero 2 dzien , jestem juz po nieudanych ,jest moj ostatni .staram sie nie myslec -glupie zdanie przeciez wiem ze sie nie da, a jakie bierzesz leki wspomagajace ? jesz cos dodadkowo?

 

[sunrisea]

kochane....dostaje szału.
To dopiero 4 dzień po transferze...jeszcze 12 dni do testu. Słucham swojego ciała, wysyła mi dziwne sygnały, intuicja wariuje.
Macie jakies doświadczenia?

Ja też wczoraj byłam 4 dzień po transferze i nie wiem czy są sygnały i też wariuje

 

[Kropelka30]

hejka , witaj ja dopiero 2 dzien , jestem juz po nieudanych ,jest moj ostatni .staram sie nie myslec -glupie zdanie przeciez wiem ze sie nie da, a jakie bierzesz leki wspomagajace ? jesz cos dodadkowo?

Biore urtrogesan dopochwowo 3x2 tabletki. Dzis brzuch mnie boli jak na okres :/ przypuszczam ze to niedobrze
Trzymam za Ciebie kciuki

 

[rafka14]

Biore urtrogesan dopochwowo 3x2 tabletki. Dzis brzuch mnie boli jak na okres :/ przypuszczam ze to niedobrze
Trzymam za Ciebie kciuki

ja mam tez utrogestan i estrofem , encorton i zastrzyki te w brzuch ,wlasciwie nie wiem po co ? a co robisz lezysz ? jak sobie radzisz z tym utrogestanem przeciez to wyplywa ? mnie niestety nic nie boli , kompletnie nic , BADZ dobrej mysli trzymam kciuki

 

[rafka14]

Kropelka30 ? i jak się czujesz ,bo ja w zasadzie normalnie , pisalas o Holandii - ja tez prawie tam mieszkam ale teraz jestem w PL ,transfer w PL, NL to bardzo dziwny kraj jeśli chodzi o sluzbe zdrowia wogole bo ginekologia to już wcale , oni jakas selekcje naturalna czy cos w tym stylu preferują , mnie nawet lekarz estrofemu nie chciał przepisac , mimo ze mu pokazalamm opakowanie i sprawdziłam ze maja to samo , masakra z nimi . Czekam do bety w PL ...

 

[Peugeotka36]

Kobietki ja jestem obecnie w 5 mscu ciazy Po ivf ,trzymam za was pgromne kciuki bo tylko to pomaga ani my na to nie mamy wplywu ani lekarze....


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom