reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zwolnienie lekarskie

kanga_aga

Fanka BB :)
Dołączył(a)
15 Marzec 2005
Postów
1 217
dziewczyny ja juz jestem na zwolnieniu - na razie to lekarz mi kazał. ale ku mojemu zdziwieniu szef mój (juz jedna moja ciążę przeżył ;) ) sam zaproponował abym została na zwolnieniu do końca ciazy ( bedzie mógł w spokoju kogos na zastepstwo zatrudnic - bo ja zgodnie z regulaminem pracy mogłabym tylko 4godziny pracwać..) no i się zastanawiam czy tkóraś z Was tez uz jest na zwolnieniu..
 
reklama
Aga! już napisałam gdzie indziej ale ja też jestem na zwolnieniu narazie do piątku i nie wiem co dalej. Wracać nie wracać? W pracy mam dużo stresu i co więcej muszę jeździć autem dosyć daleko (od 20 do 20 km w jedną stronę) i zastanawiam się czy jednak nie skorzystać z tego co mówi lekarz i nie dać sobie spokoju.
 
ja już zdecydowałam - zostaję na zwolnieniu - pobędę dłużej z moją córą a i dla fasoli będzie lepiej jak mama się nie będzie szarpać..
z rozmowy z szefem wynikło, że wolą mieć spokój i za moja pensję zatrudnić kogoś na zastępstwo ( jako że po 30 dniach zus będzie mi wypłacał pensję.. ) tak więc zostaję w domu i koniec.. mam 1,5roku luzu za niezłą kasę :)
 
Hejka;)
Ja to póki co lecze nogę,więc jestem na zwolnieniu,ale potem wracam.Lubie bardzo swoja pracę i ludzi z którymi pracuję.Czasami tez jest stresowo i dojeżdżam czasem autem czasem autobusem a czasem tramwajem. W ostatniej ciąży pracowałam do 6 miesiąca,bo potem zaczęła się skracac szyjka i bylam na zwolnieniu do końca.Teraz tez tak zrobię,bedę pracowac do póki się da;)zresztą mam 2 prace.Jedną rozpoczęłam w październiku i baaaaaardzo mi na niej zależy.
Wiecie,że ciążą to nie choroba,więc jak się dobrze czujecie to korzystajcie z życia,poza tym po co się tłumaczyc przed ZUSem???znajomą dorwali na oddziale bo się nie zgłosila a miala wcześniejszy poród ;D
pozdrawiam
 
Aga! A nie boisz się trochę problemów z uzyskaniem świadczenia rehabilitacyjnego? Mój lekarz mówi, że mam pełne podstawy do tego by być na zwolnieniu bo w hcg wyszło, że mam macicę dwórożną co jest zagrożeniem dla ciąży.
 
ee nie..
nie znam przypadku aby kobiecie w cązy zus nie dał zasiłku..
spokojnie - zwłaszcza jezeli sa ku temu podstawy.
 
Cześć Dziewczyny,
ja wlasnie wczoraj powiedzialam szefowej, ze jestem w ciazy i... ucieszyla sie i pogratulowala!
i pewnie do czasu, gdy bede sie dobrze czula to bede pracowac, choc zmeczenie troche sie daje we znaki! a jezdze srednio dziennie ok 200-300km...
Oby z maluszka kierowca nie wyrosl... ;)
 
Dziewczyny mi chodzi oto,że czasem jak zwolnienie trwa dłużej to ZUS lubi sie doczepić,nie żebym wszystkie zachecała do pracy:)
Każda z nas wie co jest dla niej i jej maleństwa najlepsze:)
 
reklama
no lubi sie doczepić ale zwróccie uwage czy wam w zwolnieniu wpisuje - 1 musi lezeć cy 2 może chodzić - jak wpisze 1 to zus może zrobić kontrolę w domu..
Ja mam wpisane 2 bp przy moim nadciśnieniu leżenie by tylko pogorszyło sprawę a do pracy chodzić nie mogę bo mam stresującą pracę na maxa..
taki typ pracy..
 
Do góry