reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zwolnienie po powrocie z urlopu macierzyńskiego

Dołączył(a)
21 Listopad 2005
Postów
11
Witam. Wróciłam po urlopie macierzyńskim do pracy, w pierwszym dniu poinformowano mnie o wypowiedzeniu umowy ze względu na redukcję stanowiska(pracuję w firmie prawie 3 lata) i o miesięcznym wypowiedzeniu lub zaproponowano bym przeszła na urlop wychowawczy.Miałam to przemyśleć w ciągu najbliższego dnia. Urlop wychowawczy nie bardzo wchodzi w rachubę, gdyż mąż obecnie jest bezrobotnym i potrzebne są nam stałe dochody.Niestety pech chciał, że w tym dniu nasz syn się poważnie rozchorował i wylądował w szpitalu,zmuszona byłam więc wziąść opiekę nad synem.Nie podpisałam więc jeszcze dokumentów wypowiedzenia, zastanawiam się co mogę w takiej sytuacji zrobić by uniknąć zwolnienia?Czytałm w poprzednim poście o tym, że mogę poprosić o pracę na 1/2 etatu i wtedy jestem chroniona przed zwolnieniem, czy to prawda? Kolejna sprawa-czy mogę wziąść opiekę nad synem, skoro mój mąż jest bezrobotnym, ale nie przebywa obecnie w kraju?
 
reklama
Jesli Pracodawca nie wypowiedział Pani jeszcze umowy (a to jest dyskusyjne, bo ustne wypowiedzenie jest możliwe) może Pani skorzystać z uprawnienia z art. 186(7) Kodeksu Pracy. Zamiast korzystać z urlopu wychowawczego moze Pani obniżeyć wymiar czasu pracy (do poziomu jaki Pani wskaże, byle nie niższego niż 0,5). Od momentu złożenia stosownego wniosku jest Pani chroniona przed zwolnieniem przez okres 12 miesięcy.
Dyskusyjne jest jednak, czy ochrona ta jest bezwzgledna. Skoro bowiem prawo przewiduje możliwość zwolnienia pracownika na urlopie wychowawczym, przez analogie powinno być to mozliwe również w przypadku dy pracownik pracuje w obniżonym wymiarze czasu pracy w trybue art. 186(7).
 
Zwolnienie w trakcie trwania ochrony z 186 (7) KP??? Rozumiem, że tylko w przypadku zwolnień grupowych, ewentualnie ciężkich przewinień pracownika?

Czy w przypadku opisywanym przez ulinka nie byłoby dobrym rozwiązaniem przejście na urlop wychowawczy zgodnie z ofertą pracodawcy, a następnie (np. po miesiącu) wystąpienie z wnioskiem o powrót do pracy wraz z jednoczesnym wnioskiem o obniżenie etatu?

I kolejne pytanie: czy wniosek o obniżenie etatu musi mieć jakąś szczególną formę (tj powoływać się na 186 (7) KP)? Czy w takim przypadku konieczny jest aneks do umowy o pracę, czy obniżony etat przysługuje wtedy z mocy prawa? Czy jeżeli pracodawca zawiera ze mną aneks do umowy, zgodnie z którym strony za obopólnym porozumieniem godzą się na obniżenie etatu, ma to wpływ na istnienie bądź nieistnienie ochrony z KP?
Czy po roku od złożenia wniosku, przysługuje pracownikowi prawo do zwiększenia etatu z powrotem do poprzedniego wymiaru (tj. czy pracodawca musi uwzględnić ten wniosek czy nie)?
 
1. No niestety zwolnienia grupowe są teraz coraz częstsze i nie ma wątpliwości, ze w określonych przypadkach możliwe jest rozwiazanie umowy z pracownikiem przebywającym na urlopie wychowawczym. W przypadku osób korzystających z obniżenia wymiaru czasu pracy jako "zamiennika" do urlopu wychowawczego rozwiązanie umowy jest możliwe z pewnością z przypadku ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy, a także gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy z winy pracownika.
2. Wniosek o obniżenie wymiaru nie musi mieć konkretnej formy. Może wyglądać na przykład tak: " W związku z opieką nad dzieckiem Adamem Kowalskim ur. 01.01.2010 wnioskuję w trybie art 186(7) KP o obniżeniena okres od.... do..... wymiaru czasu pracy do poziomu (np.) 0,9 etatu. Informuję, że do dnia dzisejszego wymiar urlopu wychowawczego wykorzystanego w celu sprawowania opieki nad ww. dzieckiem wynosi.....tygodni/miesięcy"
3. Nie widze powoduby ulinka przechodziła na urlop przed obniżeniem wymiaru, bo po pierwsze niepotrzebnie "wykorzystuje" część urlopu (a urlop można wykorzystać max. w 4 częsciach), po drugie przez pewien okres pozostaje bez dochodu, co w sytuacji opisanej w pierwszym poście nie jest wskazane.
4. Obniżenie (po złożeniu wniosku jak w pkt. 2 w terminie 14 dni przed planowaną datą rozpoczęcia pracy w obniżonym wymiarze) nie wymaga aneksowania umowy, pracodawca związany jest wnioskiem i obowiązany jest wymiar czasuy pracy obniżyć.
5. Po upływie okresu pracy w obniżonym wymiarze (okres ten wskazany jest we wniosku o obniżenie) pracownik wraca do wymiaru sprzed obniżenia. Nie ma koniecznosci składania jakichkolwiek dodatkowych wniosków, podań czy podpisywania aneksów.

Mam nadzieję, że ustosunkowałam się do wszystkich pytań i sugestii. W razie dalszych watpliwości prosze pytać.
 
Bardzo dziękuję za odpowiedzi.

W moim przypadku, wróciłam do pracy po macierzyńskim w kilka miesięcy po wprowadzeniu przepisu ar. 186(7) KP i nie wiedziałam o jego istnieniu. Poprosiłam pracodawcę o zmniejszenie etatu ze względu na dziecko. We wniosku nie powoływałam się na tryb przewidziany w KP (zwyczajnie o nim nie wiedziałam), po prostu wniosłam o zmniejszenie (bez podawania okresu czasu, na jaki zmniejszam etat). W odpowiedzi, pracodawca zaproponował mi aneks, zgodnie z którym za naszą obopólną zgodą zmniejszył mi się wymiar etatu. Czy w takim przypadku również przysługiwała mi roczna ochrona? Po roku chcialam wrócić na pełny etat - pracodawca sugerował, że nie jest to możliwe - rozumiem że z powodu braku określenia okresu zmniejszenia we wniosku.
Czy mam prawo żądać przywrócenia na pełny etat, i czy pracodawca musi się zgodzić?
 
Jeśli zminiejszyła Pani wymiar poprzez aneksowanie umowy (w drodze porozumienia stron) bez podania iż zmniejszenie jest czasowe i następuje w trybie 186(7), nie korzysta Pani z ochrony. Pracodawca nie ma tez obowiązku przywrócenia Pani do pracy w pełnym wymiarze - możecie kolejny raz aneksować umowę, ale konieczna jest wola obu stron.
Proszę jednak pamiętać, że pracując w niepełnym wymiarze mozna korzystać z uprawnienia z art 186(7) KP (np. pracujac w wymiarze 08 można żądać zmniejszenia do 0,6).
 
Dziękuję za odpowiedzi.
O ile mogę zgodzić się z twierdzeniem, że w mojej sytuacji automatyczne przywrócenie na pełny etat jest dyskusyjne, uważam, że ochrona roczna przysługuje. Nie wydaje mi się, że brak znajomości prawa może szkodzić osobie, która nie jest profesjonalistą. Tym bardziej, że ratio legis tego przepisu było jasne - chronić takie osoby jak ja, osoby, które muszą zmniejszyć sobie wymiar etatu pracy, żeby pogodzić obowiązki rodzicielskie z zawodowymi. O ile wiem, w KP nie ma również wzmianki o tym, że musi być określony termin, na jaki zmniejsza się etat. Tym bardziej, że większość matek nie wie, na ile czasu będzie im potrzebne zmniejszenie.
O ile wiem, mój pracodawca cały czas stosuje metodę aneksowania umów o pracę, nawet w przypadku wniosków składanych z powołaniem się na 186(7) KP, z bezterminowym zmniejszeniem.
 
Co do ochrony, pozostanę na stanowisku, że ochrona ta (w świetle informacji jakie posiadam) nie przysługuje. By korzystać z ochrony należaloby dowieść,że obnizenie nie było związane z organizacją opieki. Sam fakt posiadania małego dziecka nie jest jednak w mojej ocenie wystarczającym uzasadnieniem do uznania, ze obniżenie nastąpiło w trybie art 186(7) - tylko w tym przypadku bowiem korzystamy z ochrony.
 
reklama
Nie bardzo rozumiem, co oznacza sformułowanie, że " By korzystać z ochrony należaloby dowieść,że obnizenie nie było związane z organizacją opieki"?. Czy mogłaby to Pani rozwinąć?

Na czym opiera Pani swoje stanowisko? Czy istnieje jakieś orzecznictwo na ten temat? Rozumiem, że KP nie odnosi się do tych kwestii tak szczegółowo...
 
Do góry