reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zywienie dzieci w przedszkolu.

Dołączył(a)
12 Lipiec 2011
Postów
3
Mój syn od września pójdzie do przedszkola. Mam pytanie odnośnie nieuniknionej zmiany żywienia. W domu staramy się odżywiać zdrowo : nie smażymy, mało solimy, nie jadamy tłustych zawiesistych zup, pieczywo pełnoziarniste, kasze, pełnoziarniste makarony itp.
Po rozmowie w przedszkolu oraz po rozmowie z koleżanką której mama gotuje w przedszkolu - wiem już, że żywienie wygląda tam zupełnie inaczej - np. kotlety smażone w panierce, zupy zagęszczane serkiem topionym, słone potrawy....
Nie chcę zaprzepaścić tego co wypracowałam w domu. Bardzo proszę o mądrą poradę odnośnie żywienia. Czy powinnam zrezygnować z obiadów w przedszkolu ? Czy to moje dziwactwo ?
 
reklama
No cóż żywienie przedszkolne pozostawia wiele do życzenia, ma Pani jednak prawo porozmawiać z dyrekcją odnośnie Pani wątpliwości dotyczących jadłospisu, przedszkola są zobowiązane żywić dzieci zgodnie z obowiązującymi zasadami żywienia dziecka, często jednak Panie intendetki nie dokształcają się więc po prostu nie wiedzą jakie są najnowsze zalecenia. Trudno jest mi ocenić czy jest to Pani dziwactwo, czy słuszne obawy, nie znam jadłospisu. Proszę jednak pamiętać że jeden kotlet smażony w dekadowym jadłospisie nie powoduje, że jadłospis jest nieprawidłowy i może dziecku zaszkodzić, zagęszczanie zup serkiem topionym nie jest błędem (co innego gotowanie zup na kościach), dzieci przedszkolne mogą jeść tego typu produkty. CO do soli to jest to faktycznie problem, ale myślę że tutaj Pani interwencja u Dyrekcji powinna przynieść rezultat.Prawidłowe żywienie w przedszkolu ma wiele plusów, przede wszystkim jest urozmaicone oraz zapewnia dzieciom realizację zapotrzebowania na składniki odżywcze odpowiednio do wieku dzieci, dodatkowo dzieci uczą się prawidłowych zachowań przy stole, często obserwując kolegów próbują potraw od których do tej pory stroniły. Nie wiem czy udało mi się rozwiać Pani wątpliwości, gdyby miała Pani więcej informacji o żywieniu z tego przedszkola mogłabym się wypowiedzieć na temat jego prawidłowości.
 
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Rozumiem, że raz na 10 dni nie zaszkodzi, ale bardziej obawiam się, że np. zjadanie przez dziecko takiego kotleta 2 x w tyg. spowoduje, iż dziecko niechętnie będzie zjadało inaczej przygotowane mięso. Mam jeszcze pytanie odnośnie dodawania serków topionych do zupy, czy służy to jeszcze czemuś innemu niż tylko podniesieniu kaloryczności obiadu ?
 
Z żywieniem dzieci w przedszkolach różnie bywa, jednak należy wziąć pod uwagę fakt, że są one pod kontrolą kuratorium. Moja siostra pracuje w przedszkolu więc wiem, że zdrowie dzieci jest podstawowym priorytetem. Jeśli chodzi o serki topione w zupie to nie mam pojęcia.
 
Pytanie jeszcze na czym smażony jest ten kotlecik. Smażenie na paru łyżkach oleju rzepakowego to nie tragedia (olej rzepakowy ma dobry skład tłuszczowy i korzystnie działa na zdrowie), ale jeśli już do smażenia używany jest smalec lub masło to należy się zaniepokoić - tłuszcze zwierzęce źle wpływają na układ krwionośny.
 
A da sie zrezygnowac z obiadow w przedszkolu? Sa rodzice ktorzy tak zrobili i ich dziecko nie siedzi samo w sali gdy wszyscy jedza obiadek?
 
reklama
Czytam to 11 lat później i w jakie to kłamstwa Polacy wierzyli… ze rafinowany olej jest zdrowszy niż smalec……i ze tłuszcze zwierzęce szkodzą zdrowiu….i że lepsza zupa zagęszczona serkiem topionym (sama chemia) zamiast wywar na kościach (tłuszcz kolagen szpik - bardzo ważne składniki odżywcze dla rosnących dzieci) SZOK
 
Do góry