reklama

reklama

Pora na wypełnianie PIT-ów

Początek marca to dobry moment, aby zrobić pierwsze przymiarki do rocznego rozliczenia podatków. Potrzebne dokumenty źródłowe masz już pewnie przygotowane. Sprawdź ewentualnie, czy czegoś ci nie brakuje i zastanów się, jak będziesz się rozliczać.

Jeżeli nie masz w rodzinie czy wśród bliskich znajomych kogoś biegłego w podatkach, możesz poszukać doradcy podatkowego. Za kilkadziesiąt złotych – przygotuje ci gotowe zeznanie roczne, wystarczy je tylko wysłać. Jeżeli jednak nie masz zbyt zagmatwanej sytuacji – może spróbuj zrobić to sama? Wbrew pozorom – wcale nie jest to bardzo skomplikowane i nie wymaga wiedzy tajemnej. W dodatku zawsze można skorzystać z bezpłatnej pomocy fachowców w Krajowej Informacji Podatkowej.    

Można tam też znaleźć wiele broszur informacyjnych, pobrać potrzebne formularze czy przejrzeć bazę wiedzy stworzoną w oparciu o najczęściej zadawane pytania. Sama infolinia jest obsługiwana przez fachowców, którzy cierpliwie i rzeczowo udzielają odpowiedzi związane z podatkami i to nie tylko w zakresie rozliczenia rocznego.

Decydując się na samodzielne rozliczenie podatków nie musisz tego robić „na piechotę”, możesz skorzystać z jednego z licznych, powszechnie dostępnych, programów. Wszystkie te programy są porównywalne i spełniają swoje zadanie, nie ma więc większego znaczenia, który nich wybierzesz, każdy z nich spełnia swoją rolę.

Możesz także skorzystać z aplikacji udostępnionej przez Ministerstwo Finansów. Na stronie e-Deklaracje znajduje się oficjalny program umożliwiający rozliczenie i przesłanie w formie elektronicznej do Urzędu Skarbowego rocznego zeznania podatkowego. Nie musisz mieć podpisu elektronicznego (czyli podpisu kwalifikowanego). Rozliczać się w ten sposób mogą również małżeństwa czy osoby samotnie wychowujące dzieci.

Formularz jest w pełni interaktywny, wszystkie obliczenia wykonywane są automatycznie. Wystarczy również zaznaczyć odpowiedni załącznik, aby od razu pojawił się w formularzu. Możesz też samodzielnie, z listy rozwijalnej, wybrać OPP, decydując w ten sposób o celu, na jakim będzie przeznaczony maleńki fragment budżetu państwa.

Największą zaletą programu e-Deklaracje jest jednak to, że możesz od razu drogą elektroniczną wysłać PIT do Urzędu Skarbowego. Nie musisz nic drukować i wysyłać pocztą czy składać osobiście. Omijają cię kolejki i koszty dodatkowe. W dodatku dane z twojego formularza od razu znajdą się w systemie komputerowym US, nie trzeba ich wprowadzać ręcznie.

Jeżeli należy ci zwrot podatku, rozliczając się z fiskusem w ten sposób, masz szanse na to, aby pieniądze znalazły się na twoim koncie już po tygodniu (urząd ma na to 3 miesiące). Nawet jednak jeżeli to ty musisz dopłacić i tak warto oszczędzić swój czas. A za rok wystarczy ponownie wejść do aplikacji (nie kasuj jej z komputera) – automatycznie sama się zaktualizuje i pobierze nowe formularze, zachowując historię rozliczeń z poprzednich lat.

Niezależnie od tego w jaki sposób się rozliczasz i jaką drogą wysyłasz swoje zeznanie roczne, pamiętaj o tym, aby nie wyrzucać dokumentów stanowiących podstawę rozliczenia. Przechowaj dowody wysłania zeznania pocztą (listem poleconym), potwierdzenie złożenia zeznania w US czy UPO – Urzędowe Potwierdzenie Odbioru z aplikacji.

Przechować musisz także potwierdzenia wpłaty i faktury służące do odliczeń. Składane teraz rozliczenie przedawnia się po 5 latach (liczy się koniec roku) - może więc być skontrolowane do końca 2022-ego roku. Jeżeli jednak nawet pod koniec tego okresu dostaniesz wezwanie w sprawie tego rozliczenia – bieg przedawnienia się przerywa i fiskus ma kolejne 5 lat na dokończenie kontroli.

Zabierz się więc do rozliczenia już teraz. Wprawdzie do 30 kwietnia zostały jeszcze czas, ale lepiej nie czekać na ostatnią chwilę. Jeżeli liczysz na zwrot – pieniądze otrzymasz wcześniej. Jeżeli to ty musisz dopłacić – lepiej wiedzieć dokładnie jaka to kwota. Jakoś trzeba będzie znaleźć te pieniądze w budżecie. Wprawdzie już pojawiły się oferty kredytów bankowych „na PIT-a”, ale każdy kredyt trzeba spłacić i to z odsetkami. Może da się tego uniknąć?

Pamiętaj też o tym, że każdy może się pomylić, również w zeznaniu rocznym. Jeżeli już po wysłaniu PIT-a  okazało się, że zapomniałaś uwzględnić jakiś dochód czy znalazłaś zagubioną fakturę za internet – nie panikuj. Wypełniasz ponownie, już prawidłowo, formularz podatkowy, zaznaczając tym razem opcję „korekta zeznania” i wysyłasz ponownie do US.

Możesz to zrobić nawet po terminie. Jeżeli zaniżyłaś swoje dochody – zdecydowanie musisz to zrobić od razu po stwierdzeniu tego faktu, nie ryzykuj. Lepiej nie przeczekiwać sprawy, licząc, że się nie wyda. Kopia każdego PIT-11 trafia również do US i gdzieś tam w komputerze może pojawić się informacja, że faktycznie zarobiłaś więcej, niż wykazałaś w zeznaniu. Jeżeli fiskus sam to odkryje i wezwie cię do wyjaśnienia, tłumaczenie o pomyłce może być mało wiarygodne, a w konsekwencji – również kosztowne. W czasie kryzysu, przy dziurawym budżecie państwa, może liczyć się każdy grosz.

Marzanna Szulta

Ocena: z 5. Ocen:

Ten tekst nie ma jeszcze oceny. Dodaj swoją!

Czy ta strona może się przydać komuś z Twoich znajomych? Poleć ją: