W każdym kraju, nie tylko w Polsce, występują dysproporcje w wynagrodzeniu kobiet i mężczyzn, na naszą niekorzyść oczywiście. Warto odpowiedzieć sobie na pytanie, co ma wpływ na taką sytuację i dlaczego kobiety zarabiają mniej? Ma na to wpływ kilka czynników:

1.    Kobiety zarabiają mniej już w pierwszej pracy, a skoro startują z niższego pułapu, trudno im potem tę dysproporcję odrobić.

2.    Są uległe i wolą dla dobra ogółu nie wychylać się ze swoimi żądaniami.

3.    Chętniej godzą się na niższą płacę po to, by zachować równowagę pomiędzy życiem zawodowym a rodzinnym.

4.    Gorzej od mężczyzn znoszą trudne relacje z szefem i częściej się z tego powodu zwalniają.

5.    Praca, która daje satysfakcję i większą autonomię ma dla nich większe znaczenie niż wynagrodzenie, więc częściej wykonują pracę za mniejsze pieniądze.

6.    Uważają, że nie wypada upominać się o podwyżkę.

7.    Podczas gdy kobieta ma urlop macierzyński czy wychowawczy, mężczyzna jest aktywny zawodowo - zdobywa nowe kwalifikacje, nawiązuje kontakty biznesowe i otrzymuje w tym czasie podwyżki wynagrodzenia.

8.    Kobiety rzadziej proszą o awans.

9.    W przeciwieństwie do mężczyzn aplikują na wyższe stanowiska tylko wtedy, gdy spełniają większość kryteriów a nie jedno z kilku.

10.    Mężczyźni niezależnie od wykonywanego zajęcia odczuwają znacznie większą satysfakcję ze swojej kariery zawodowej niż kobiety (z wyjątkiem stanowisk szeregowych, gdzie te różnice nie występują).

11.    Kobieta musi wiedzieć i umieć znacznie więcej niż mężczyzna na analogicznym stanowisku by zostać zauważoną w biznesie, dlatego znacznie mniej kobiet awansuje i zwiększa swoje zarobki.

Jeśli więc nie chcesz powielić losu wielu dyskryminowanych finansowo kobiet, przełam stereotypowe przekonania na ten temat i  świadomie zabiegaj o wyższe wynagrodzenie dla siebie. Życzę powodzenia!

Angelika Śniegocka
www.RozmowaRekrutacyjna.pl