11 makijażowych wpadek, których możesz uniknąć

Wiesz, że  dobrze wykonany makijaż nie tylko podkreśli to, co piękne, ale i zakryje wszelkie niedoskonałości. Czasami jednak nawet mistrzyniom makijażu trafiają się wpadki. Zły dzień, spowodowany emocjonalnym spadkiem formy, niezbyt dobre oświetlenie czy pośpiech powodują, że czasami coś nam po prostu nie wyjdzie. Jak uniknąć makijażowych wpadek?

1. Źle dobrany kolor podkładu – zbyt ciemny albo zbyt jasny. Zbyt ciemny dodaje lat i zazwyczaj uwydatnia zmarszczki. Zbyt jasny – powoduje, że wydajesz się być porcelanowa i nienaturalnie blada. Kupując podkład nie próbuj koloru na dłoni, ale staraj się położyć odrobinę podkładu z dostępnego testera na szyi. Najlepiej byłoby, gdyby niewiele się różnił od naturalnego kolorytu skóry. Nie spiesz się z wyborem, idź do domu, zobacz się w naturalnym świetle, przetestuj czy nie będzie cię uczulał. Dopiero wówczas dokonaj zakupu. Odpowiednio dobrany podkład to podstawa dobrego makijażu.
2.  Podkład niedostosowany do rodzaju twojej skóry. Gdy masz skórę sucha i wrażliwą, unikaj podkładów matujących, które mogą bardzo ją wysuszyć, a przez cały dzień będziesz czuła “ściągnięcie” całej twarzy. Jak przekroczyłaś już pewien magiczny wiek albo codzienne uśmiechanie spowodowało, że masz dużo zmarszczek mimicznych, dobrze byłoby, abyś pomyślała o podkładzie przeciwzmarszczkowym lub liftingującym, które w cudowny sposób wypełnią załamania skóry. Dzięki niemu poczujesz się o niebo lepiej.
3. Korektor pod oczy niedostosowany do twoich potrzeb. Jeżeli chcesz ukryć cienie pod oczami, nie możesz wybierać zbyt jasnego korektora, który spowoduje, że twoje cienie staną się blado sine i – tym samym - będą rzucały się w oczy.  Najlepiej, gdyby korektor był w odcieniu twojej skóry. Koniecznie zwróć uwagę na konsystencję, gdyż najlepiej rozprowadzają się te półpłynne, które nie wchodzą w załamania skóry. Dobrze byłoby, aby miały w sobie delikatne drobinki odbijające światło. To rozświetli twoje spojrzenie.
4. Korektor punktowy zbyt jasny lub zbyt ciemny. Jeżeli już na twojej skórze pojawią się wypryski, z którymi nie da sobie rady podkład to sięgnij po korektor. Nie może być ona za jasny – gdyż to uwypukli i powiększy to, co chcesz ukryć. Nie może być też być zbyt ciemny - to nie pomniejszy ci optycznie twojej niedoskonałości, a spowoduje, że będziesz wyglądała, jakbyś się opalała przez sitko. Czyli musi być taki w sam raz! Nie nakładaj także kolejnych warstw korektora z nadzieją na idealny kamuflaż. To tylko powiększy to, co chciałaś ukryć.
5.  Blada szyja i dekolt. Podczas codziennego makijażu często zapominasz o tych właśnie strefach twojego ciała. Jeżeli założysz golf, to pół biedy. Gorzej, jeśli zdecydujesz się na bluzkę z głębokim dekoltem. Wtedy wyglądasz tak, jakbyś na twarzy miała maskę. Pamiętaj, aby podkładem musnąć także szyję i dekolt. To dopełni całości.
6.  Zbyt cienkie brwi. Kiedyś takie były modne, dzisiaj są juz raczej passe. Zbyt wyskubane nadają twojej twarzy zdziwione spojrzenie. Jeżeli sama się zdecydujesz na regulację brwi – pamiętaj, aby rwać to, co niepotrzebne, poniżej głównej linii brwi. Jeżeli mas syndrom trzęsącej się ręki – udaj się raczej do kosmetyczki.
7.  Pomarańczowe brwi. Czasami jest to efekt nieumiejętnego stosowania samoopalacza, a czasami zbyt głębokiego położenia podkładu. O ile w tym drugim przypadku możesz sięgnąć po wacik i delikatnie zetrzeć, to w pierwszym - musisz już zastosować kredkę do brwi i delikatnie je podmalować, aby nie rzucały się w oczy nienaturalnym kolorytem.
8. Cienie zbierające się w załamaniu powieki. Zdarza się to nawet przy stosowaniu najlepszych cieni, gdy nakładasz warstwę po warstwie. Zacznij od tego, aby odtłuścić powiekę poprzez zastosowanie transparentnego podkładu w kompakcie. Na tak  przygotowane oko połóż cienie, stosując zasadę nakładania ich obok siebie.
9. Rzęsy z grudkami tuszu. Różne się trafiają tusze do rzęs. Nawet te najlepsze mogą zostawiać na rzęsach grudki, pomimo umiejętnego malowania płynnym ruchem od nasady aż po same końce. Aby tego uniknąć, miej zawsze przy sobie grzebyk lub szczoteczkę do wyczesania rzęs.
10. Nieumiejętnie położony róż to zbyt szeroki łuk, niemal od skrzydełek nosa aż po koniec kości policzkowej, albo dwie plamki pośrodku policzków. To nie wygląda dobrze. Róż ma nadawać lekkości i promienistości twojej twarzy, ma być niezbyt widoczny. Zastosuj zasadę im mniej, tym lepiej i połóż go odrobinę na górę kości policzkowych. To ożywi wyraz twojej twarzy.
11. Nieodpowiednio dobrany kolor pomadki. Kolorów jest tysiące i zapewne większość ci się podoba. Pamiętaj jednak o tym, że zbyt cienkie wargi musisz optycznie powiększyć, a zbyt wydatne - zmniejszyć, aby nie wyglądały wulgarnie. Gdy masz cienkie wargi, unikaj ciemnych, matowych kolorów, a przy wydatnych perłowo-metalicznych.

W tym wszystkim najważniejsze jest to, abyś wykonała taki makijaż, jaki lubisz i w którym  się dobrze czujesz, bo jeżeli ty jesteś zadowolona, to i twój makijaż promienieje, “żyje”.  Drogie Panie -  pędzelki, tusze w ruch i do dzieła! 

Kasia C.