ciężaróweczki po in vitro

[Kasiekt]

ja juz tu kilkakrotnie pisalam jak to bylo u nas. U mnie zadna nie chciala sie pieluchy pozbyc, obie odmawialy wspopracy. Po proatu ktorejs soboty rano zapadla decyzja, zdjelam pieluche i tyle. Piecset razy siku na siebie, pralka bez przerwy w ruchu, drugiego dnia, juz kazalam sie samej przebierac jak sikala na siebie, zeby nie bylo tak latwo. U starszej 3 dnia juz bylo po sprawie i zaczela wolac. Mlodsza szogun i uparciuch, trzeciego dnia tez zaczela robic na nocnik, ale trzeba bylo ja wysadzac co godzine. Wolac zaczela po 10 dniach.
Masa cierpliwosci i duzo ubran na zmiane i w droge.

Sprobuje w ten weekend,zaloze jej poeluche tylko jak pojdziemy na plac zabaw

 

[nieagatka]

Sprobuje w ten weekend,zaloze jej poeluche tylko jak pojdziemy na plac zabaw

Nie polecam. To juz daje jej sygnal, ze pielucha jest jak jest potrzeba. Jak sciagasz pieluche to na amen. Na spacer, do sklepu, do auta - idzie bez. Wiadomka np w foteliku mozezz polozyc pieluche pod nia, czy podklad zeby byly mniejsze szkody, ale na pupe NIE. Bo ona nie jest w stanie skumac czemu teraz moge miec pieluche i w nia sikac, a teraz nie. Wyjatkiem sa drzemki/ sen nocny, bo to mozna wytlumaczyc - jak idziemy spac-zakladamy pieluche. Pierwsze dni sa ciezkie, ale jak wytrzymasz
2-3 to potem juz na bank zobaczysz roznice. Wiec zrob to jak bedziesz 100% gotowa i sie nie wycofasz

 

[mArusia33]

No i u mojego Dżonego to słuch chyba w porządku, bo traktory i motory to słyszy nawet w sąsiednich wioskach jak jeżdżą

hahahah no my mieliśmy jutro mieć logopedę ale przełożyłam na za tydzień bo mamy Bostonkę

 

[Artemida90]

Ja zrobiłam tak, że po prostu zdjęłam mu gatki i spodnie i biegał bez, kilka razy sikał na podłogę, płytki na podwórku (no tu wygoda ogródka) i tyle, nigdzie wtedy nie wychodziliśmy. Po 2 dniach załapał, skojarzył uczucie przed i już jak szło siku. I potem już sam siadał. Jak usiadł i zrobił to robiliśmy tańce i brawo biliśmy. Potem już zakładałam majtki i tak pomału. Na noc jeszcze długo była Pielucha. On to rozumiał że na noc zakładaliśmy „inne gatki” ale i tak czasem była sucha. Po jakimś czasie zdjęliśmy mu pieluchę i była jedna wpadka. Od tamtej pory trzyma mocz całą noc i dopiero rano robi, nigdy nie chce zrobić siusiu w nocy - nawet jak się obudzi i go zapytam czy chce. W sumie wyszło bardzo szybko ale musiałam być stanowcza, chociaż były bunty że on nie chce majtek. Czasem do dziś go pytał czy nie chce siku - czasem w zabawie czeka do samego końca i nie wyrabia na zakrętach tak leci do WC, ale u mnie był mus odpieluchowania bo idąc do szkoły za chwilę musi już sam się ogarniać. Wytrzeć pośladki po dwójce też. Więc teraz w wakacje będziemy się tego uczyć.

 

[Kasiekt]

Ja zrobiłam tak, że po prostu zdjęłam mu gatki i spodnie i biegał bez, kilka razy sikał na podłogę, płytki na podwórku (no tu wygoda ogródka) i tyle, nigdzie wtedy nie wychodziliśmy. Po 2 dniach załapał, skojarzył uczucie przed i już jak szło siku. I potem już sam siadał. Jak usiadł i zrobił to robiliśmy tańce i brawo biliśmy. Potem już zakładałam majtki i tak pomału. Na noc jeszcze długo była Pielucha. On to rozumiał że na noc zakładaliśmy „inne gatki” ale i tak czasem była sucha. Po jakimś czasie zdjęliśmy mu pieluchę i była jedna wpadka. Od tamtej pory trzyma mocz całą noc i dopiero rano robi, nigdy nie chce zrobić siusiu w nocy - nawet jak się obudzi i go zapytam czy chce. W sumie wyszło bardzo szybko ale musiałam być stanowcza, chociaż były bunty że on nie chce majtek. Czasem do dziś go pytał czy nie chce siku - czasem w zabawie czeka do samego końca i nie wyrabia na zakrętach tak leci do WC, ale u mnie był mus odpieluchowania bo idąc do szkoły za chwilę musi już sam się ogarniać. Wytrzeć pośladki po dwójce też. Więc teraz w wakacje będziemy się tego uczyć.

U nas raz byl9 male siusiu sama powiedziala ze chce na nocnik i krzyknela ze juz.Byla radosc i moja i Misi,oklaski i skakanie z radosci.Ale to byl jeden incydent.W zlobku tez nie chce.Ona dokladnie wie po co jest nocnik ale nie i juz.Majtki lubi bo ma w jednorozce ale i to do niej noe przemawia.

 

[Karpatka89]

My odpieluchowalismy Kubę w maju rok temu, na 3 miesiące przed 3cimi urodzinami. I poszło szybko i sprawnie- kilka razy może się zdarzyło, że się posikał, ale za każdym razem mówiłam, że nic się nie stało i się przebieraliśmy i tyle. Na noc zakładaliśmy, ale Kuba przestał sikać w nocy i wstawał 3x z suchym pampersem więc my mieliśmy od razu odpieluchowanie na dzień i na noc. U moich kilku koleżanek też tak było. I też myślę, że lepiej nie robić wyjątków z zakładaniem pampersa, np na plac zabaw. Komplet ciuchów ze sobą na przebranie i tyle wysikać przed wyjściem, jak się uda. Teraz super czas, bo wystarczy mieć majtki i spodnie na przebranie, a w zimie na zewnątrz już gorzej.

 

[nieagatka]

Ja zrobiłam tak, że po prostu zdjęłam mu gatki i spodnie i biegał bez, kilka razy sikał na podłogę, płytki na podwórku (no tu wygoda ogródka) i tyle, nigdzie wtedy nie wychodziliśmy. Po 2 dniach załapał, skojarzył uczucie przed i już jak szło siku. I potem już sam siadał. Jak usiadł i zrobił to robiliśmy tańce i brawo biliśmy. Potem już zakładałam majtki i tak pomału. Na noc jeszcze długo była Pielucha. On to rozumiał że na noc zakładaliśmy „inne gatki” ale i tak czasem była sucha. Po jakimś czasie zdjęliśmy mu pieluchę i była jedna wpadka. Od tamtej pory trzyma mocz całą noc i dopiero rano robi, nigdy nie chce zrobić siusiu w nocy - nawet jak się obudzi i go zapytam czy chce. W sumie wyszło bardzo szybko ale musiałam być stanowcza, chociaż były bunty że on nie chce majtek. Czasem do dziś go pytał czy nie chce siku - czasem w zabawie czeka do samego końca i nie wyrabia na zakrętach tak leci do WC, ale u mnie był mus odpieluchowania bo idąc do szkoły za chwilę musi już sam się ogarniać. Wytrzeć pośladki po dwójce też. Więc teraz w wakacje będziemy się tego uczyć.

a pamietasz jak mowilas, ze nie da sie go odpieluchowac? Ze nie gotowy, nie chce wspolpracowac? A potem poszlo