Witajcie!
Postanowiłam założyć wątek i zapytać, czy ktoś może ma podobne doświadczenia? Teoretycznie jako mama trójki, powinnam mieć tematykę ciążowa w małym palcu, ale teraz dopiero widzę jak dużą szczęsciarą byłam- mając bezproblemowe ciąże … ale od początku. 19.05- ostatni okres, 11.06- stosunek z „opcją”. 18.06- przewidywany termin miesiączki i pierwszy test najwyższej czułości z blada kreska.
22.06 beta -44, 24.06 - 115, 29.06 - 247 ( tu było załamanie wzrostu) , 1.07 -420.
Bylam na usg i lekarka patrząc na betę i termin miesiączki powiedziała, że nie widzi pęcherzyka. Niby nie obstawia pozamacicznej, ale lepiej przygotować torbę do szpitala … dziś poszłam znów i był pęcherzyk, ale lekarz stwierdził ze musimy obserwować czy to „pęcherz pozorny” czy wewnątrzmaciczny. Czy ktoś może miał podobnie? Bardzo boje się to cp i ze przegapie moment- dużo czytałam i wiele kobiet przechodzi pęknięcie jajowodu tak zaskakująco niepozornie… od 2 nocy nie śpię, analizuje każdy ból, ciągniecie , napiszcie jakieś dobre historie proszę. Teoretycznie ja wiem kiedy była opcja zapłodnienia i wiem, ze ciaza jest bardzo młoda, ale czy faktycznie aż tak aby nie było jej widać w macicy… żeby beta była taka niska i tak brzydko rosła… p
Postanowiłam założyć wątek i zapytać, czy ktoś może ma podobne doświadczenia? Teoretycznie jako mama trójki, powinnam mieć tematykę ciążowa w małym palcu, ale teraz dopiero widzę jak dużą szczęsciarą byłam- mając bezproblemowe ciąże … ale od początku. 19.05- ostatni okres, 11.06- stosunek z „opcją”. 18.06- przewidywany termin miesiączki i pierwszy test najwyższej czułości z blada kreska.
22.06 beta -44, 24.06 - 115, 29.06 - 247 ( tu było załamanie wzrostu) , 1.07 -420.
Bylam na usg i lekarka patrząc na betę i termin miesiączki powiedziała, że nie widzi pęcherzyka. Niby nie obstawia pozamacicznej, ale lepiej przygotować torbę do szpitala … dziś poszłam znów i był pęcherzyk, ale lekarz stwierdził ze musimy obserwować czy to „pęcherz pozorny” czy wewnątrzmaciczny. Czy ktoś może miał podobnie? Bardzo boje się to cp i ze przegapie moment- dużo czytałam i wiele kobiet przechodzi pęknięcie jajowodu tak zaskakująco niepozornie… od 2 nocy nie śpię, analizuje każdy ból, ciągniecie , napiszcie jakieś dobre historie proszę. Teoretycznie ja wiem kiedy była opcja zapłodnienia i wiem, ze ciaza jest bardzo młoda, ale czy faktycznie aż tak aby nie było jej widać w macicy… żeby beta była taka niska i tak brzydko rosła… p