Kaprycha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2009
- Postów
- 816
Poniżej krytyki jest niedobór wiedzy osoby, która ponoć w rozpoznawanie płodności "bawi się" juz ponad rok. Nie mam litości dla ingnorancji i braku wiedzy na temat elementarnej fizjologii, która to wiedzę powinna posiadać kazda kobieta.
Jak mam byc szczera to troszke to co piszesz brzmi jak krusada! Troszke zbyt fanatycznie podchodzisz do rzeczy…
A jak za każdym razem, gdy do dyskusji wtąca się ktoś, kto wie więcej na ten temat tylko dlatego, ze szanuje płodność pojawia się swięte oburzenie, ze ktoś ma czelość podwazyć wiedzę "staraczki". Nie pierwszy taki atak mam za sobą.
Hahah, nikt Cie nie atakuje, bo wiecej lub mniej wiesz. Zauwaz, ze to Ty zaatakowalas Lolitke z jakiegos niewiadomego powodu. My krytykujemy Twoj brak wychowania i taktu. Nie ma tu zawodow na to kto wiecej wie…
Jak się chce coś na ten temat wiedziec to się czyta książki albo TAK wraca do szkoły. Ironizowac tez potrafię... Tak jak Lolitka, dla której cała ta dyskusja to jedna wielka ironia.
Nie wiem czemu Tobie sie wydaje, ze wszystko wiesz. Po takich wnioskach jakie wyciagasz z tego co “czytasz”, jak na przyklad :
Czyli co zwieksza szanse na poczecie dziecka? Moze w ogole brak wspozycia?Wspólzycie w dniu owulacji absoultnie nie zwiększa szans na poczecie dziecka
...mozna by pomyslec, ze masz trudnosci z samodzielnym mysleniem, wiec dobrze ze duzo czytasz...
Szkoda, ze nie zacytowałyście całego tego zdania, bo fragment wyrwany z kontekstu najłatwiej wyciągnąć.
Nie trzeba cytowac calej wypowiedzi, masz tam taka strzaleczke po ktorej nacisnieciu mozesz zobaczyc caly cytowany post…
Według mnie nie ma w nim nic obraźliwego, jest tylko stwierdzenie oczywistego faktu. Faktu, ze jestesmy w dziale dla starających się (otwartym nota bene) a Lolitka ma status "Czekająca na ICSI"...
Zachodzenie w ciąże to nie zabawa, to nie infantylne "fasolkowanie", "badanie tempki", chodzenie z "brzuszkiem", czekanie na "skoczek".
Jak jej status ma do infantylizowania zagadnien ciazy, to nie rozumiem…
Najlatwiej się oburzyć, zamiast zakasać rękawy i wziąć się do czytania.
Nie rozsmieszaj mniej i nie oceniaj bezpodstawnie ludzi. Nie znasz Lolitki a chyba jej wlasnie status, powinien Ci zasugerowac, ze dziewczyna nie stara sie od dzis i wiec zapewne juz wiele czytala...
Poza tym w moim przypadku na przyklad, NPR niestety w niczym nie pomoze, wiec oszczedz sobie obelg, bo ktos nie recytuje NPR ksiazek i nie mam konta na 28dni….
Trudne to, bo moze się okazac, ze jednak ktoś - nie Wy miał jednak rację. Jednak fakt, ze ktos się nie "stara" o dziecko jest istotny. Można ironią siec każdego tylko dlatego, że nie można zajśc w ciąże a każde mądrzejsze zdanie o kogoś kto się nie stara albo co gorsza ma już dziecko jest traktowane jak obelga.
[FONT="]Nom, nie jestes pierwsza, ktora przez to ze ma dziecko lub jest w ciazy, uwaza ze zjadla wszystkie rozumy. To dosc popularne zjawisko. Dziewczyny wpadaja tu co jakis czas I daja nam “zlote mysli” i “dobre rady”. Tylko nikt nie bierze pod uwage tego, ze to co pomaga Tobie, nie pomaga wszystkim. Kazda z nas inna, problemy tez mamy inne wiec nie wiem, czemu wydaje Ci sie, ze Twoja NPR krusada, nas wszystkie “uleczy”???
[/FONT]A tak na zakonczonie tematu, zobacz co mi sie skojarzylo z Twoim fanatyzmem... [ame="http://www.youtube.com/watch?v=YT2fhRu619E"]YouTube - dobra partia k....![/ame]
Ostatnia edycja: