reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
W nagrodę zaz wysprzątaną calusieńką chatę wskoczyłam na chwilkę. No dobra, została tylko sypialnia, ale tam mało co jest, małej ciuszki poskładane tylko na miejsce pokłaśc a tak wszystko zrobione.




Dobrze ze sie specjalnie nie ubieralam i nie malowalam zeby z mala wyjsc na spacer bo u mnie wlasnie zaczelo padac:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Bo wiecie je jeszcze w pizamce siedze i chyba juz sie dzisiaj nie ubiore tylko zmienie wieczorem po kapieli pizamke:-D:-D:-D:-D zreszta Emily tez jeszcze w pizamie dzisiaj mamy pizama party a co:-D:-D:-D:-D
Luzik, mnie sie to dość często zdaża, zwłaszcza jeśli za oknem megapochmurno albo leje i nie zanosi się na wyjście.


Moje drogie domoweczki od piatku ide do pracy:tak::tak::tak:HURRA:tak::tak::tak:
No kochana, no to wielkie gratulacje, czyli że będziesz żadziej zaglądać...:baffled:


Ale jestem dzisiaj zła :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::angry::angry::angry::angry::angry:
Już drugi dzień z rzędu mały wymyśla, że nie zje obiadu. Wczoraj się uparłam i powiedziałam, że jeśli nie zje to nie dostanie jedzenia aż do spania, a była 17.00 , no ale nie potrafiłam już wytrzymać bo On się tak uwziął, ze nic nie ruszył...:angry:
A dziś powtórka, przywiozłam przepyszny pieczarkowy sosik od rodziców, ugotowałam ziemniaczki, a ten znów wydziwia, że nie chce, bo mu nie smakuje, chociaż nawet nie spróbował.:wściekła/y:
A niedawno wszyscy go chwalili, że tak ładnie wszystko je...
Nie wiem już co robić...ZŁA jestem strasznie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Normalne, ja bym na Twoim miejscu nie robiła o to afery. Ile się nie nadenewujesz, to zjedzone nie b edzie, a jak będziesz u wmuszć, to tylko nerwicy sie młody nabawi. Mnie mama potrafiła karmic rze 2 h bylebym tylko zjadla, i co z tego, jesli ja poznije kolacji juz nie mialam gdzie wepchnąć? dzieci maja instynkt, nie nedza jak nie potrzebuja, a jak zgloodnieje, to dostanie kolacje,, i tyle. Szkoda twojego zdrowia kochana, to nie nasolatka, anoreksji sie nie nabawi:-)

no to spadam meza po pleckach posmyrac
 
luna665 Na pewno masz racje,ale wiesz dla mnie to szok, że On tak wszystko fajnie jadł, a teraz wymyśla...Nie wiem już co gotować żeby nie wybredzał.On tylko spagetti by jadł na okrągło...:tak:
Miłego smyrania Męża ;-):-):laugh2:
 
Witaj :-):-):-):tak::tak::tak:
Chyba piszesz tu pierwszy raz? Jeśli tak to napisz coś więcej o sobie :-)

ano tak :) jestem tutaj pierwszy raz;-)
a ja mieszkam sobie w Szkocji od prawie trzech lat a od 16go lutego 2008 jestem szczesliwa mamusia :) moj lobuz ma naimie Kacperek i ma 16 miesiecy;-)
od poniedzialku do piatku siedze sobie z maluchem w domku a weekendy od jakiegos czasu mamy zmiane z mezem i ja ide sobie do pracy a on siedzi z lobuziakiem;-)
 
ano tak :) jestem tutaj pierwszy raz;-)
a ja mieszkam sobie w Szkocji od prawie trzech lat a od 16go lutego 2008 jestem szczesliwa mamusia :) moj lobuz ma naimie Kacperek i ma 16 miesiecy;-)
od poniedzialku do piatku siedze sobie z maluchem w domku a weekendy od jakiegos czasu mamy zmiane z mezem i ja ide sobie do pracy a on siedzi z lobuziakiem;-)
witam nową mamusię mój adaś też z 16 lutego tylko 1999 roku:rofl2:
witam dziewczynki korzystam z chwiluni to wpadłam stęskniona do was:tak::tak:
już po sprawie wszystko ok i od dziś piotr formalnie jest już tatusiem antoniego jupppppiiiiiii:-D:-D
lece choć troszku nadrobić:tak::tak:
ale tęskniłam:tak::tak:
 
rudzia789 to masz chociaż w weekendy odskocznię od domku .
A jak Wam się mieszka ogólnie w Szkocji ? I jak opieka w szpitalach , bo rozumiem, że tam rodziłaś?

malinka1 też tęskniłyśmy :-) No i wspaniale, że wszystko Wam się fajnie ułożyło:tak:
 
Ostatnia edycja:
rudzia789 to masz chociaż w weekendy odskocznię od domku :tak:
A jak Wam się mieszka ogólnie w Szkocji ? :-) I jak opieka w szpitalach , bo rozumiem, że tam rodziłaś?

w Szkocji mieszka mi sie dobrze... narazie nie myslimy wogole o powrocie bo jesli chodzi o kraj to narazie nie mamy do czego wracac...
co do opieki medycznej... oj duzo by tu pisac - jesli mam byc szczera to powiem ze z wielu powodow wole opieke w PL napewno jest tam zdecydowanie latwiej walczyc o swoje... to naprawde ciezki temat...
tak rodzilam tutaj mialam robiona cesarke w ostatniej chwili dlatego ze maly wypial sie pupa na wszystkich ;-);-)
mialam z nim po 3 miesiacu male problemy bo sie okazalo ze jest alergikiem i dzis jest na nutramigenie z tego wzgledu mialam tutaj troche doczynienia ze sluzba zdrowia wiec.... wole jej unikac...;-);-)

ale poza tym bardzo fajny kraj:-)
 
reklama
rudzia789 to masz chociaż w weekendy odskocznię od domku .
A jak Wam się mieszka ogólnie w Szkocji ? I jak opieka w szpitalach , bo rozumiem, że tam rodziłaś?

malinka1 też tęskniłyśmy :-) No i wspaniale, że wszystko Wam się fajnie ułożyło:tak:

oj tak po ponad roku czasu wrocilam do pracy do moich kochanych dziadkow i pracuje tutaj jako care assistant :happy::happy::happy:
 
Do góry