reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

Yenn, _alunia_ - a jak duże są Wasze pieski?? Mój też wszystko pożera, a potem wymiotuje.. Na szczęście mężu po nim sprząta, bo ja bym nie dała rady :p
Ja mojego Fredzika kupiłam będąc już w ciąży, ale nie wiedziałam o niej :/ Widocznie hormony już zadziałały i się rozczuliłam na widok szczeniaczka (;) A teraz się zastanawiam czy on już będzie na tyle duży w marcu, żeby się słuchał i np. nie lizał mojej Kruszynki, albo nie gryzł zabawek itp itd..
jest z nami 3 miesiąc i powoooooooli zaczyna kumać o co chodzi ze spacerami itd, ale sama nie wiem..
Dam radę: i dziecko i pies?? W końcu 11miesięczny pies to jeszcze nie jest dorosłe zwierzę, tylko gupiutek..
 
reklama
tak mi się przypomniało, że chyba któras z was pytała o spanie na plecach. z tego, co ja się orientuję, to nie wolno od 4 m-ca. więc chyba jeszcze przez chwilę nie zaszkodzi.
 
Moja (Milka się wabi), rok w lipcu skończyła, ale problemem jest to, że ta rasa ma wrodzone ADHD :D Jest to foksterier krótkowłosy i jak na chwilę sobie usiądzie to i tak się cały trzęsie bo tyle ma energii w sobie to psisko. Są ponoć tak oporne w szkoleniu jak beagle. No cóż sama sobie tego piwa naważyłam :D:D

o_O o tym spaniu na plecach to ja nie słyszałam, czyli zostaje tylko boczek??? I to pewnie jeszcze prawy, bo po lewej serduszko?
 
Witam w porze obiadowej.
U mnie dzis kiepsko,mdłosci ,osłabienie i prawie omdlenie,wczoraj wieczorem to samo.Len do tego totalny,jedyne co to wczoraj troszke poprasowałam.
Ciesze sie ze niektore z Was juz czuja sie lepiej,oby tak dalej.
No i witam wszystkie nowe marcoweczki.

Yenn to masz nie lada problem,terierowate to takie małe diabełki wcielone.
Tez mam psiura(dwuletni buldog angielski,Guliwer) i ostatnio mam go serdecznie dosc na spacerach,jest okropny ciagnie jak taran do kazdego psa a on wazy prawie 30kg i juz nie mam na niego siły,gupol mały.

Co do spania to czytałam ze na prawym boku co mnie tez zdziwiło.
 
Ostatnia edycja:
Hahaha Yenn to sobie sprawiłaś niezłą "rozrywkę" ;) Nasz jest krzyżówką podwórkowca ze spanielem i na szczęście nie odziedziczył żywotności po spanielu :p Ciągle by spał i się przytulał.. No i sika z radości, czego nie możemy wytępić :/ Nawet jak idę do sklepu na 15 minut, to po powrocie nie mogę do dotknąć, bo od razu kałuża :/ Znajomi "pocieszają", że nie zawsze psiaki z tego wyrastają..

Dzięki za info fifronka! Jeszcze trochę można pospać ;) Potem już tylko boki.... :eek:
 
Dzien dobry kochane Marcoweczki, nareszcie udalo mi sie przeczytac caly watek glowny :happy: Zabieram sie za nastepne, chyba zaczne od tego kulinarnego :-D

Witam wszystkie nowe mamusie!
 
Też zamierzam pracować tak długo, jak tylko dam radę. Tym bardziej, że im dłużej będę pracowała, tym wyższy macierzyński (dostałam podwyżkę).
fifronka, a co długość pracowania w ciąży ma do wysokości macierzyńskiego, jeżeli dostało się podwyżkę? Bo ja akurat na samym początku ciąży (jeszcze o tym nie wiedziałam nawet) przedłużałam umowę i też dostałam podwyżkę, ale w formie stałej premii miesięcznej. Jak się w ogóle taki macierzyński wylicz? Ciemna masa w tym jestem!

lekarz mi powiedział ''na tym etapie ciąży nie bardzo możemy pomóc bo do 15tc dziecko ma prawo wypłynąć :baffled::angry: a my jedynie możemy kontrolować robiąc USG czy dziec ko nadal jest
Ja za tekst o prawie dziecka do wypłynięcia strzeliłabym w zęby! Chociaż nie - ja przemocy fizycznej nie stosuję. Wolę subtelniejsze metody. Ale krzywdę bym zrobiła jak nic! Dbaj o siebie, uważaj. Jesteśmy myślami z Tobą i trzymamy mocno kciuki. Musi być dobrze!

Bosonozka,moze troche poudawaj,ze cos robisz i jakos wytrzymasz do konca pracy :sorry:
Żebym to ja mogła poudawać! A tu trzeba pracować na serio. Jestem już po 2 spotkaniach i jednym małym kryzysie. Zaleta kryzysiku - skutecznie podnosi ciśnienie :eek:.

Scarletka
, kuruj się biedulko. Moją mamę też jakaś franca wczoraj złapała, ledwo zdążyła wylądować z wczasów a wylądowała na klęczkach w łazience. W nocy tata zawiózł ją aż do szpitala, bo męczyło ją na obie strony, słabła i nie dawała rady nawet leków wziąć, bo od razu zwracała. Pomogła dopiero kroplówka i zastrzyk z antyemetyku.

Pinka! Witaj z powrotem! Jesteś wytęskniona, nawet po 2-dniowej przerwie w prysznicu ;-). Mam nadzieję, że już będziesz się czuła coraz lepiej. Rozpieszcza Cię chociaż mąż?
 
z pieskami nie wiem, ale mi mielismy kota co mi sie miedzy nogami platal jak bylam w ciazy, a potem spal z Olafem caly szczesliwy, a maly go szarpal za futro i oboje mruczeli ;) niestety kota juz nie mam :(

co do spania na plecach to na koniec tez ciezko by sie oddychalo w takiej pozycji, u mnie byl mozliwy jedynie lewy bok bo na prawym maly zaczynal mnie kopac jak szalony tak mu bylo niewygodnie hehe

pinka, ja tez z poznania, a gdzie rodzilas i bedziesz rodzic? (tylko bez horrorow plizzz ;) bo ja bede rodzic w pozku)
 
Witajcie
Po weekendzie na mazurach wracam bardziej zmęczona niż pojechałam , tutaj jak zwylke duzo się dzieje . Pozdrawiam i jadę na zakupy . ciekawe czy wytrzymam w markecie (zapachy)
 
reklama
fifronka, a co długość pracowania w ciąży ma do wysokości macierzyńskiego, jeżeli dostało się podwyżkę? Bo ja akurat na samym początku ciąży (jeszcze o tym nie wiedziałam nawet) przedłużałam umowę i też dostałam podwyżkę, ale w formie stałej premii miesięcznej. Jak się w ogóle taki macierzyński wylicz? Ciemna masa w tym jestem!

Bo podstawą do wyliczenia macierzyńskiego jest średnia z ostatnich 12 m-cy, więc po podwyżce, im dłużej wyższa pensja, tym wyższa średnia :)

a co do spania na boku, to własnie czytałam, że na lewym... nie wiem tylko dlaczego.
 
Do góry