reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szpital Uniwersytecki Kopernika - poród, położne, wasze wrażenia

Kati82 ja jeszcze mialam swoj zestaw do lewatywy :p wez jeszcze tantum rosa i butelke z dziubkiem do przemywania rany krocza. Chyba, ze masz cc i zapomnialam o tym ;-)
 
reklama
Hej - wiem, że było już MILIARD takich postów, ale przegrzebywanie się przez tyle stron i kompletowanie odpowiedzi zajmie mi po prostu cały wieczór. Chodzi o torbę do szpitala. Jeszcze będę tam jechała oglądać sale itp. więc pewnie podpytam ale chciałam poradzić się "doświadczonych".
Na chwilę obecną to jest lista rzeczy, które już mam lub są na liście do kupienia. Prosiłabym bardzo o skomentowanie i podpowiedzi - co niepotrzebne a czego zabrakło :p
- koszula do porodu + 2 koszule po, do karmienia, szlafrok
- 4 pary majtek wielorazowych poporodowych
- bella mama (wziąć 2 paczki czy jedna wystarczy?)
- pomadka do ust
- klapki pod prysznic, klapki do chodzenia
- wkładki laktacyjne, biustonosz do karmienia
- woda mineralna w butelce z dziubkiem (dwie)
- tantum rosa do przemywania, do rozprowadzenia w wyżej wymienionej butelce jak już wypiję wodę ;)
- octanisept
- ciuchy na wyjście dla małej + na wszelki wypadek: 2 pieluchy tetrowe, jedna flanelowa, chusteczki nawilżane
- pampersy - brać?
- łapki niedrapki, czapka na pobyt w szpitalu - brać?
- Wiadomo - jakieśtam moje kosmetyki, gumka do wlosów, ładowarka do telefonu itp.

O czym zapomniałam? :D
I jeszcze drugie pytanie:
Konsultowałam to z okulistką i ona nie widzi przeciwwskazań do porodu w soczewkach kontaktowych, szczególnie w moim przypadku (używam soczewek miesięcznych do spania, o dużej przepuszczalności, idealnie je toleruje, od 9 lat nie miałam infekcji) - z zastrzeżeniem, że jeśli tylko będzie potrzeba to je wyjmę i zastąpię okularami.
Czy któraś mama w Koperniku rodziła z soczewkami (oczywiście mówimy o sn) , bądź miała zamiar a została zmuszona do ich wyjęcia?
Pozdrawiam :)
 
Madzia nie musisz brac dwoch paczek bella mama. W szpitalu daja podklady. Sa tez pampersy, kremik do pupki i chusteczki :-). Wez sobie jedna paczke chusteczel na wszelki wypadek, ale bardziej dla siebie, zeby rece wytrzec, itd.
 
Na szybko bo mala mi sie wybudza ^o^ generalnie potrzebne sa wam przy cc jedyne klapki, recznik I koszule jakieś. Ciuszki wam dadza, pampersy I chusteczki tez, do pokoju dostaje sie jednorazowa koszule. Ja dostałam mala do karmienia jakies dwie godziny. It po na pozabiegowej. Ppdnosilam glowe I nic mnje nie bolala.
 
Do porodu ta kosZulka ^_^ w sumie gdybym miala tylko recznik, koszulki klapki I telefon to bym dala rade. Mialam wszystko swoje I w sumie tez fajnie, bo mala wystrojona lezala w swoje ciuszki w swoim rozku na swoim kocyku. Te szpitalne to jednak szpitalne, kazde z innej parafii I mocno czasem zuzyte.
 
Witam wszystkich :-) za parę dni ma przyjść na swiat nasz synek w szpitalu na kopernika :-) mam zamiar rodzić sn (po raz pierwszy i jestem pełna obaw) i w zwiazku z tym moje pytanie - Czy któraś z Was ostatnio tam rodziła sn, jakie są jej wrażenia z pobytu..... ostatnie posty są o cc a chcialabym dowiedziec się jak to wygląda gdy nie mamy zaplanowanych zabiegów. Wybieram tam się na ktg w piątek, czy wiecie możeogdzie trzeba sie udac aby się zarejestrować?
 
Marrttii ja rodzilam sn na koniec maja :-). Wydaje mi się, ze na KTG trzeba sie zglosic do Poradni, ale nie wiem nic dokladnie. Ja mialam pozytywne wrazenia. Po dotarciu na porodowke otrzymujesz plan porodu, ktorego sie trzymaja. Jesli poprosisz o zzo to dostaniesz, jesli anastazjolog bedzie wolny, bo czasami moze miec nagly wypadek. Po porodzie masz kontakt z dzieckiem skora do skory :-). Porod to lekkich rzeczy nie nazlezy, ale ja dzieki "obsludze" szpitala czulam sie komfortowo i bezpiecznie.

Tez bylam pelna obaw i bardzo sie balam. Gdybym miala rodzic drugi raz tez bym sie bala :-). Takie odczucia sa normalne i kazda z nas sie stresuje :-). Trzeba byc dobrej mysli i nastawiac sie zadaniowo, czyli ide, aby urodzic. Musze pomoc mojemu dziecku przyjsc na swiat, aby juz w krotce je tulic :-D. Takie mialam myslenie- mam nadzieje, ze doda ono komus otuchy.
Trzymam kciuki za wszystkie kobitki, aby porody byly szybkie i szczesliwe :-). Sciskam Was mocno!
 
Ostatnia edycja:
A właśnie - dpo porodu sn dają szpitalną koszulę czy swoja lepiej miec? Niby mam jedna "gorszą" ale prawda taka, że koszul nie cierpię a te co mam - do karmienia, wolałabym sobie zostawić na po porodzie i do domu....
Najchętniej rodziłabym w długiej, zakrywającej pupie bokserce... No ale jeśli dają szpitalną do porodu, byloby super ... jak to u was bylo?
 
Madzia mialam swoja koszule w ktorej lezalam na oddziale. Dopiero przebralam sie i umylam jak juz pozwolili mi wstac. Maz ja wzial do domu, aby uprac i mi ja przywiozl na drugi dzien, ale nie byla mi juz potrzebna. Te dwie w zupelnosci wystarczyly. Ja tez nienawidze koszul i czulam sie jak debil w niej. Niewygodnie mi bylo.
 
reklama
Kurcze dziewczyny dostałam skierowanie od mojej gin do szpitala. Jestem po terminie i malutka nie bardzo może się wcisnąć w kanał rodny... Chyba mam jakieś problemy z miednicą. Ale nie o to chodzi. Mam na skierowaniu napisane, że wskazane jest cc ze względu na podejrzenie rozszczepu spojenia łonowego, ale nie wiem czy na to popatrzą :/ Miała któraś coś podobnego ? Mam się stawić jutro, albo w piątek....
 
Do góry