reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Mi mi, dzięki za odp :) zobaczymy co powie lekarz, a jak brałaś acard to 1 tabletkę, czy 2?

Ja znalazłam już rozwiazanie na ten cały stres - po prostu wziąć się za coś, cokolwiek :) bo tak to człowiek siedzi/leży i myśli i zadaje sobie pytania. Stwierdziłam, że będzie co ma być, w sumie przez cały tydzień jeździłam dużo autem, bo byłam 3 razy w lublinie, latałam załatwiać różne sprawy, a betka rosła, więc nie ma sensu teraz zmuszać się do leżenia... no i jak zaczęłam coś robić, to od razu poczułam znowu brzuch, więc już jestem spokojna he he ;) I jakoś się od razu pozytywnie nastawiłam i wierzę, że będzie dobrze :)
(hi hi ciekawe na jak długo mi tego optymizmu starczy :cool: )
 
reklama
Witajcie dziewczyny

Z 4 zarodków mam 2 blastki, 1 już jest ze mną :-) 2 zarodki maja jeszcze obserwować ale z tego raczej nic nie będzie, skoro w 5 dobie nie są blastkami. Jestem bardzo zadowolona, że mam 2 blastki, oby ze mną zostały.

Dziękuję Wam wszystkim za kciuki, trzymacie się cieplutko.
 
sykatynka, o latanie najlepiej zapytaj swojego lekarza. Ja na pierwszy lot (na wakacje na jachcie w sierpniu) dostałam bana, bo miałam plamienie. Potem wszystko się ustabilizowało, badania ogólne i prenatalne OK i lekarz powiedziała, że nie ma przeciwwskazań. Tylko mam pamiętać żeby dużo pić i spacerować po pokładzie co najmniej raz na pół godziny. Więc zaczełam sobie rezerwować miejsca przy przejściu, choć zawsze wolałam przy oknie :) Jestem w drugim trymestrze i to podobno najlepszy czas na podróże samolotem, jeśli ktoś chce/musi. Ja podróżuję służbowo, ale jeśli wszystko jest z dzidzią OK to czemu nie pojechać sobie na jesienne wakacje?. No ale na tę podróż do Chin dostałam clexane. Trochę się boję tego lotu, napiszę Wam w poniedziałek, jak przetrwałam. A twoj lot do Włoch to raptem dwie godziny, więc luzik i zdaje się że wtedy będziesz już w ustabilizowanej ciąży.

Jeśli chodzi o jazdę samochodem, to trzeba się co godzinę zatrzymywać na rozprostowanie nóg i kręgosłupa. Je przestałam prowadzić na dłuższych trasach - prowadzi mąż albo ktoś z firmy. Bardzo lubię prowadzić samochód, ale to zawsze wytężenie umysłu, a ja chcę się jak najmniej męczyć w podróży.

Generalnie da się podróżować, tylko trzeba to ogarnąć zdrowotnie i organizacyjnie :)
 
Hess i sykatynka dzieki dziewcyzny....:tak:


sykatynka ja biore fragmin od transferu....:tak: mialam ciagniecia i pobolewalo mnie podbrzusze oraz mialam bardzo wrazliwy biust... :-)

mi mi super ze badania prenatalne wyszly dobrze... ;-)

Lilia to teraz trzymam kciuki by twoja blastka zostala z toba na 9 miesiecy... :-)
 
reklama
Lilia oby dni do wysokiej bety minely jak najszybciej :)

Asia poszlam do rodzinnego z wydrukiem wynikow mutacji i powiedzialam, ze biore clexane ale do nastepnej wizyty w klinice mi zabraknie i mi przepisala. Przepraszala, ze nie moze ze znizka i prosila, zebym przyniosla zaswiadczenie, ze musze to brac to nastepnym razem wypisze mi juz ze znizka ;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry