reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

18 miesieczna dziewczynka prawie nic nie mowi

reklama
Tak sobie przypomniałam...

Jeśli chodzi o chodzenie bez pieluchy. Mojej koleżanki dziecko chodzi do przedszkola. W tym roku kończy 4 lata. I sika w pieluchę, 4 lata kończy w grudniu. I dzieci wytykają ją palcami i się śmieją, co pogłębia jeszcze bardziej jej sikanie w majtki.

Więc chyba lepiej nauczyć dziecko sikać jak idzie do przedszkola. Zresztą to i tak zależy d dzieci jakie w nim są, ale my przecież dowiadujemy się dopiero o tym jak dziecko już do przedszkola trafi.
 
Emilia ja jestem jak najbardziej za, aby dwu- trzylatek chodził bez pieluchy, jeśli jest na to gotowy. Z drugiej strony dziecko daje tak widoczne sygnały, że jest już gotowe na odpieluchowanie, że zrobienie tego w odpowiednim momencie sprawia, że odstawienie od pieluchy trwa dwa góra trzy dni. Przynajmniej tak było z moim Kacprem. Jak miał dwa i pół roku zdjęłam pampersa i może ze dwa razy zsikał się na podłogę. No ale co z tego skoro dwa razy zrobił kupę w nocnik, a potem się zablokował i do dziś każe sobie zakładać pampersa na kupę. Pięknie kontroluje swoje potrzeby, ale potrafi 5 dni kupy nie zrobić, jak mu nie założę pampersa. A nie mogę sobie pozwolić na nieprzespaną noc, bo dziecko cierpi z powodu bólu brzuszka.

Ten temat przewijał się na tylu wątkach już tyle razy, że myślę, że należy go zakończyć. Poza tym odbiegłyśmy od tematu. Niech każdy robi jak uważa.
 
ale z tym wstydzeniem się zgadzam się w 100%

moja siostrzenica jak miała ok2,5roku to nauczyła się bez pampka latać, ale na noc musiała mieć i za nic siostra nie mogła jej oduczyć. jak miała 2 lata i 10miesięcy przyjechali do dziadków na wakacje (siostra z rodzina mieszka w szkocji) i pamiętam że mała strasznie się wstydziła jak rano wstała i zapomnieli zdjąć pampka a przyszła na śniadanie. a oduczyła się go nosić jak została wtedy pod babci opieką na noc i nie chciała za nic ubrać pampka

Maks_olo obraz się ;-) będzie afera ;-):D
 
OFICJALNY FOCH!!!!! :-D

Emilia ja jestem jak najbardziej za, aby dwu- trzylatek chodził bez pieluchy, jeśli jest na to gotowy. Z drugiej strony dziecko daje tak widoczne sygnały, że jest już gotowe na odpieluchowanie, że zrobienie tego w odpowiednim momencie sprawia, że odstawienie od pieluchy trwa dwa góra trzy dni. Przynajmniej tak było z moim Kacprem. Jak miał dwa i pół roku zdjęłam pampersa i może ze dwa razy zsikał się na podłogę.

Zgadzam się! i nie dlatego, że tak uważam, tylko znam to z autopsji, bo tak było w naszych przypadkach :) no ale jak ktoś lubi pół roku ze szmatką biegać.... ;-)
 
oj, ja biegałam prawie 3 tygodnie:wściekła/y::wściekła/y: aż w końcu poszedł do przedszkola, miał 2 lata i 8 miesięcy i z dnia na dzień pożegnał się z pieluchą.
teraz tylkow nocy jeszcze śpi, bo pije zazwyczaj 2 szklanki kakao na wieczór
 
Ja słyszałam, że dzieci coraz później zaczynają mówić także z tego powodu, że rodzice mówią do nich za dużo i choatycznie, zamiast jasnych komunikatów, potrafią z prostej rzeczy zrobić kilkuminutowy wykład i dziecko jest zdezorientowane, bo jest jeszcze za małe przecież, żeby wyłapać kluczowe słowa.
 
Ja słyszałam, że dzieci coraz później zaczynają mówić także z tego powodu, że rodzice mówią do nich za dużo i choatycznie, zamiast jasnych komunikatów, potrafią z prostej rzeczy zrobić kilkuminutowy wykład i dziecko jest zdezorientowane, bo jest jeszcze za małe przecież, żeby wyłapać kluczowe słowa.


o to ja do dziś powinnam mieć problemy z mową, bo do dziś mam problemy ze zrozumieniem wykładów mojej mamy :-D
 
Witam.
Mam syna 18-sto miesięcznego i też kiepsko mówi.A raczej nic.Tylko po swojemu i dużo pokazuje.Mówi ledwie 5 słów.Zaś córka w jego wieku bardzo fajnie mówiła.
Co do pieluch to córka oduczyła się przed pójściem do przedszkola.A poszła już rok temu mając 2lata i 3miesiace.Ale co się naprałam i na wycierałam to moje.Teraz pomału synka oswajamy z nocnikiem.Podgląda siostrę i naśladuje ją.Może jemu lepiej pójdzie i nie będę przez pół dnia latać ze szmatą.
 
reklama
oleńka sama dobrze wiesz ze każde dziecko jest inne i nie można porównywać ich i ich umiejętności, to ze córeczka wcześnie tak ładnie gadała to tylko brawo dla niej, a synek ma jeszcze spoooro czasu. nawet dla dwulatka taki zakres słów jest w porządku (patrz bilans) wiec się nie przejmuj i ciesz się z tego czasu spokoju bo jak zaczną oboje nadawać to dopiero będzie zadyma ;-)
 
Do góry