reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Antykoncepcja po...

Hej! Bardzo dobry temat, ja również mam taki dylemat. Przed ciążą stosowałam plastry Evra przez ponad 2 lata i nawet wszystko było w porządku, żadnych skutków ubocznych i okres już nie bolał jak wcześniej. Ale dopiero jak odstawiłam to zobaczyłam że to wcale nie jest takie dobre, libido mi wróciło, aż byłam w szoku że można mieć taką ochotę na seks;-), ale niestety po odstawieniu nie mogłam zajść w ciąże 5 miesięcy i zwolnili mnie w tym czasie z pracy, więc jestem bezrobotna, a najgorsze to było to że przytyłam po nich 13 kg w ciągu miesiąca!!!! Masakra!!!!:no: i chyba już nie będę wracać do hormonów. Wkładki za nic w świecie nie dam sobie włożyć więc chyba zostają gumki, któe mi specjalnie nie przeszkadzają ale mój mąż ich nie lubi delikatnie mówiąc...
 
reklama
Ja chyba pozostanę przy pigułkach, będę próbowała do skutku. Po ciąży hormony też będą inne i oragnizm może inaczej reagować na pigułki.
 
ja bede stosowac to co do tej pory czyli gumki i w okreslonych dniach nic nie bede stosowac.
Tabletki anty mi nie sluza, wiec nie bede sie wysilac. yhy

ja tabletek brać nie mogę ze względu na inne leki, które są konieczne... więc od zawsze były tylko gumki i nie stosowanie niczego w odpowiednie dni. no i tak już pozostanie.
 
ja biorę cerazette i nie mam większych problemów.
Biorę je dopiero 3 tyg. brak nadwagi , plamienia czy pogorszenia cery.
Planuje brać do końca karmienia czyli jeszcze jakieś 3 - 4 miesiące.
Jak coś będzie nie tak napiszę. Na razie jest ok.
 
ja to w ogóle nie wiem, z pigułkami mam bardzo złe doświadczenia i nieco się ich boję, po gumkach wszystko mnie piecze, plastrów nie używałam, aga widzę udzieliła tylko na ich temat szerszej wypowiedzi, może jeśli któreś z Was jeszcze stosowały plastry to opiszcie swoje odczucia i doświadczenia, z pewnością będę chciała korzystać z jakiejś metody, bo ostatnie dwa lata żadnej nie stosowaliśmy i stąd w kwietniu pojawiła się Zuzia :):) ale kolejne jednak chciałabym mieć dopiero za 3-5 lat, więc antykoncepcja musi być
 
oooo, właśnie znalazłam takie coś:

Pigułka
Podczas laktacji możesz stosować tylko jednoskładnikową minipigułkę. Dwuskładnikowa sprawdza się później, zwłaszcza gdy masz bardzo obfite i bolesne miesiączki, nieregularny cykl, nadmierne owłosienie, trądzik.
- działanie: Dwuskładnikowa (zawiera estrogen i gestagen), np. niskodawkowe: Harmonet, Mercilon, Yaz, i jednoskładnikowa, tzw. minipigułka – Cerazette. Hormony blokują owulację, zmieniają śluz szyjki, by nie przepuszczał plemników, uniemożliwiają też zagnieżdżenie się zapłodnionej komórki jajowej.
- zalety: Zmniejsza bolesność i obfitość miesiączek. Może poprawić stan cery, zmniejszyć owłosienie, reguluje cykle, osłabia napięcie przed miesiączką. Zmniejsza ryzyko raka jajnika, jelita grubego, błony śluzowej trzonu macicy, osteoporozy i endometriozy.
- wady: Wymaga systematyczności. Może wywoływać mdłości, bóle głowy, tycie, uczucie puchnięcia, problemy z cerą. Minimalnie zwiększa ryzyko raka sutka. Niewskazana dla kobiet cierpiących na migreny, palących (po 35. roku życia), z podwyższonym cholesterolem, zakrzepicą (zwiększa ryzyko zatorów żylnych), niewydolnością wątroby, cukrzycą i nadciśnieniem. Osłabia libido.

Więc pigułka zachwalana przez stella u mnie może odpadać, bo ja miałam kilka lat migreny i męczyły mnie do 3 m-ca ciąży, na razie mam spokój, ale nie wiem czy nie wrócą, a wolałabym ich pigułką nie wywołać...
 
Co do plastrów to dodam jeszcze że plusem jest to że pamiętacie o nich tylko raz w tygodniu, więc to jest dobre no i w czasie stosowania nie miałam skutków ubocznych, oprócz mniejszego popędu seksualnego, ale to chyba norma po hormonach... poza tym nie obciążają tak wątroby jak zwykłe tabletki.
Za to minusem jest to że one się od ubrań cholernie brudzą i wyglądają po kilku dniach nieestetycznie, są pokryte klejem od środka i na brzegach łapią wszystkie niteczki, pyłki z ciuchów, no i parę razy mi się odkleił po basenie ale szybko zauważony przykleja się z powrotem. No i ta waga po odstawieniu...
Ale każdy organizm jest inny i wcale nie znaczy że wszystkie przytyją po nich...
 
Slyszalam, ze nie kazda dziewczyna potrafi psychicznie tym plastrom zaufac... Poza tym moga sie odklejac np pod prysznicem...

Ja wczesniej bralam normalne tabletki dwu-fazowe i nic na wage to nie wplynelo,na libido rowniez, ale wplynelo na bole glowy...

Sa rozne tabletki I na kazdego dzialaja inaczej.
 
reklama
Ja używałam plastrów evra.
W moim przypadku plusem było to, że plaster zmieniasz raz na tydzień, nie trzeba pilnować się co do godziny w dniu zmiany:tak:(może być różnica nawet do 12h). Nigdy mi się nie odkleił pod prysznicem:no:, nad wodą czy basenie:no:. Zdarzyło się raz lub dwa, że go zahaczyłam szybko wciągając spodnie:sorry2:. Jest kilka możliwości naklejenia plastra, co jest w ulotce pokazane. Łopatka, brzuch, udo, ramię...


A teraz minusy: nieestetycznie wygląda po dwóch, trzech dniach tak jak pisała aga.

Cholernie swędzi to miejsce na początku:dry:(trzeba przywyknąć).

W moim przypadku: spadek libido do zera!!! :szok:

Tycie i niemożność schudnięcia:-(. Żadna dieta i ćwiczenia nie skutkowały w okresie stosowania plastrów.

Zwiększona(bardzo)ilość wydzieliny z pochwy. :confused2:

Ogólny stan jakbym była taka blee... wypluta przez życie, Myślałam, że to zmęczenie przy małym dziecku a po odstawieniu plastrów okazało się, że to ich wpływ był.

No i przez rok po odstawce miałam cuda niewidy z cyklami. Chodziłam do gina to konsultować i potwierdził, że najwidoczniej mój organizm strasznie to przeżył. Ja zawsze miałam krótkie baaardzo regularne cykle 25 dniowe. Plastry zmusiły mój organizm do cykli 28-29 dniowych. Rok czasu organizm walczył, żeby dojść do stanu sprzed stosowania plastrów.

Po odstawieniu wróciłam do życia, napastowania męża:-p a brak uczucia zmęczenia i energię wykorzystałam przy zabawie i szaleństwie z dzieckiem!

Aha i plastry mogą używać panie z wagą do 90kg.
 
Do góry